Dzisiaj obejrzałam go w 07. Był taki przystojny i tajemniczy. Spodziewałam się jakiegoś wielkiego aktora, a tu taki raczej nędzny. Bardzo się temu dziwię. Przecież on jest B-O-S-K-I! I świetnie gra, a to też ważne w tej branży. Zastanawiam się- czemu? Zły menadżer? No bo co innego. On mógłby grywac wielkie role. Szkoda, wielka szkoda. A teraz już jest stary ;/
A jest ideałem (przynajmniej z wyglądu) I ten głęboki głos! On mógłby się równac z niektórymi Hollywodzkimi gwiazdami z tym wyglądem z 07 :D