Aha. Wziąłeś/Wzięłaś jakieś gówniane zdjęcie, nie wiadomo kiedy zrobione, nie wiadomo w jakich okolicznościach i od razu oceniasz? Poza tym jak myślisz po co zrobiono makijaż? Żeby kobiety jeszcze bardziej się nam podobały. Znam wieeele dziewczyn, którym makijaż nie pomaga i nigdy nie pomoże.
A Zooey? Piękna kobieta, w mojej opinii jedna z najpiękniejszych w hollywood

zgadzam sie u mnie wzbija sie w rankingach jednak nadal na pierwszym miejscu pani J.Alba

Albie to ona może buty polerować co najwyżej..

chyba na odwrót,
lubię Albę, jest śliczna , ale aktorsko jest przeciętna
Zooey jest zdolna , świetnie grała w 500 dni miłośco

to zdjęcie z pierwszego wpisu, było zrobione kilka lat temu
od tego czasu zmieniła sie na lepsze

Zooey właśnie w każdym filmie gra tak samo. W 99% swoich ról jest podobna. Mówi tak samo, ma taką samą mimikę i ruchy. To jest aktorstwo??

To ja już wolę sexowną Albę, przynajmniej jest na co popatrzec :P

Zgadzam się. Nie wiem co robi tak wysoko w rankingu. Nie zagrała w niczym dobrze ani w niczym dobrym. Jest ładna, przyznaję, ale dlaczego jest tak sławna - nie wiem

Do tego wszędzie wygląda tak samo i jest straaasznie irytująca. W "500 dni..." (nie rozumiem zachwytu nad filmem) udawała słodką, niewinną i ekstrawagancką, a była sztuczna. I wcale nie tak atrakcyjna, jak w filmie przedstawiono. :P

a no i pewnie, że zmieniła sie na lepsze. W końcu jest bogata to pewnie zainwestowała w swój wygląd, ale to tym bardziej potwierdza, że naturalną pięknością nie jest. Jak dla mnie ;)

Naturalna piękność? Dobre sobie. Czy przypadkiem nie chodziło ci o makijaż podkreślający urodę, zgrabne fryzurki o raz sukienki które seksownie podkreślają ciało, SORKI - miałoby być- ODSŁANIAJĄ CIAŁO? No pewnie. To, że każda inna zachęca swoją postawą do erotyczno-porno myśli nie znaczy, że Zooey chce być taka. I za to ją kocham. To jest kobieta w której mogłabym się zabujać gdybym była chociaż bi ;p

Pewni spodobała by ci się w filmach gdyby BYŁA TAKA JAK INNE (różne makijaże, wiele kolorów włosów, cycki, tyłek i pochwa na wierzchu). Ale tak nie jest. Nie podoba się? Nie oglądaj.

no własnie nie podoba mi sie własnie dlatego, ze w wiekszości filmów ma sztuczne rzęsy, pełno różu na policzkach, szminke, maskare i bóg wie co jeszcze. właśnie ją malują bardziej niz inne aktorki, zawsze ma wyczesane włosy i dobrane ciuchy... w ,,u progu sławy" nie miała pomalowanych oczu i juz jakos dziwnie nie miała takich długich, czarnych rzęs. włosów tak gęstych też kiedys raczej nie miała, ciekawe skąd je wytrzasneła :P właśnie to ona jest najmniej naturalna ze wszystkich aktorek jakie znam :P

A widziałeś może Albę w serialu Dark Angel? Była tam tak niesamowicie piękna(oraz świetnie grała)! Ta w ogóle, to serial zrobił James Cameron.

no okej, Alba nie jest wybitna aktorką. Jest taka se. W dark angel była przepiękna, a gra była bardzo okej..ale świetna też raczej nie :P

bez jaj ale sam makijaż to to nie jest, a ładna kobieta zawsze wygląda ładnie a nie z tona tapety na twarzy tylko i wyłącznie. po prostu na naturalnie nie jest i nigdy nie była ładna. a takich zdjęc jest w necie pełno. nie wiem kto i po co ją lansuję bo aktorsko też jest przeciętna. po prostu:P

*po prostu ona

Po pierwsze to że może polerować buty Albie to jest twoja opinia, według mnie Alba, choć ładna, to nie tak jak Zooey. I to też w sumie moja opinia, nie ma sensu się kłócić. A moim zdaniem po to wymyślono makijaż - żeby fałszował rzeczywistość. Poza tym nie obchodzi mnie jak ona wygląda bez makijażu - widuję ją tylko w filmach i w nich wygląda pięknie. I o to chodzi - żeby się dobrze prezentować przed szerszą publicznością, taką ma pracę.

no rozumiem. tylko jako facet nie rozumiem jak inny facet może zachwycać się aktorką raczej infantylną i nienajpiękniejszą. Zawsze myślałem, że ją bardziej babki lubią, za to, że jest taka niedoskonała i gra takie roztrzepane kobiety.. pozatym w makijażu też wygląda słabo http://blogs.mirror.co.uk/the-ticket/Zooey-Deschanel-04.09.09.jpg no ale masz racje, nie chę Cie do niczego przekonywać, tylko może potwierdzić swoje zdanie o tej pani.. no szału jak dla mnie nie ma

Widzę, że lubisz szukać niekorzystne zdjęcia Zooey, to wyszukałem Alby:
http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/showbiz/bizarre/485361/Shock-Jessica-Alba-l ooks-bad.html
Tylko nie widzę sensu, bo aktorki są normalnymi ludźmi i jak każda kobieta mogą mieć swój gorszy dzień. A nie rozumiesz czemu uważam Deschanel za piękną kobietę? Bo jest w moim typie, po prostu, nie wiem jak to wytłumaczyć. Każdy ma inny gust i tyle.

no rozumiem, tylko nie próbuj mnie przekonać, że aktorka z toną tapety i grzywką zasłąniającą pół twarzy jest piękna. napisałem ten post, bo sie przeraziłem oglądając jej stare zdjęcia na których jest gruba, ma cienkie włosy i małe oczy względem tego co pokazują teraz. Alba raczej zawsze była taka sama, na 99.99% zdjęć wygląda dobrze. i tyle

poza tym serio nie musze długo szukać bo tutaj co drugie jej zdjęcie na filmwebie jest mało atrakcyjne :P no ale koniec tematu i tak kazdy ma swoja rację ;)

Myślę, że zdjęcie to wykonano w czasie realizacji "Porzuconej" bo tam miała takie włosy.

Zooey jest świetna. Nie musi odsłaniać ciała, poprawiać ciała, zmieniać non stop fryzury i makijaż oraz strój by określić siebie:) Uwielbiam ją. Pierwszy raz zobaczyłam ją w "Miłość na zamówienie" - a że spodobała mi się bardzo rolą którą odegrała zwróciłam na nią uwagę :)

no właśnie ta fota pokazuje, ze jednak sie poprawiła ;) może niekoniecznie nos czy cycki, ale dużo miała do zrzucenia i włosy są gęstsze i cera jakaś taka inna..więc nie wciskaj kitu, ze ona taka naturalna :D

zerkając na awatara - tak jakby The Clash nie byli "zrobioną gwiazdką" brytyjskiego przemysłu muzycznego :> nie żebym nie lubił ich, lubię ich w pewnym sensie tak samo jak Zooey, ale zgadzam się z Twoim zarzutem 'zrobionej gwiazdki'. po prostu jednak w tym kontekście to kiepski zarzut. wszystko to po prostu kwestia gustu..

różnica jest taka, ze the Clash robili genialne kawałki..a Zooey jest po prostu zrobioną laską, którą ciężko nazwać dobrą aktorką. Generalnie nie zrobiła nic dobrego, jest po prostu kolejnym ,,produktem" Hollywood

wyluzuj trochę

to jest po ptostu moje zdanie, które moge mieć :P

Zgadzam sie. Jest strasznie irytujaca. Cos w stylu ale jestem zwariowana i wyluzowana.

no dla mnie to jest bardziej królowa hipsterów, niż dobra aktorka.

kiedyś byłem jej ogormnym fanem. od new girl nawet she n him puszczają w sklepach..
była naturalna.
teraz jest wypromowana.
POPularna.
jak wszystkie.

szczerze.. czasami widze jak współlokatorki oglądają i tak się zastanawiam, zupełnie niehejtersko, czy aby troche botoxu nawet tej pani ktoś nie wstrzyknął? z odcinka na odcinek coraz dziwniej wyglądają jej usta jak dla mnie.
bo to, ze co roku ma o połowe gęstsze włosy to już sie przyzwyczaiłem ;) no taka pseudo-alternatywna attention może nie whore, ale popstar jak dla mnie.

Prosze cie .___. kol mówią że jestem ładna i traka jedna mi zrobiła zdjęcie po WF cała byłam spocona i zmęczona a to zdjęcie fuuu.... . Bardzo lubię tę aktorke jest na moim 4 miejscu (1.Emily Deshanel 2.David Borenaz. 3.Tj Tyne i ona )ale jednak jej siostra jes ładniejsza ;)
Sor za błędy ort

no ale ona na tym zdjęciu jest uczesana, umalowana i ubrana w miare okej.. po prostu jest na nim gruba i ma brzydką twarz:P poza tym takich zdjęć jest więcej, ale nie chce mi sie szukać

mi się jednak zdaję ,że z zaskoczenia ,ale nie musimy miec takiego samego zdania :-)

z zaskoczenia to można mieć głupią minę, a nie być grubym i mieć brzydkie włosy ;)

Może i tak....Bronie ją bo ją lubię taka moja natura ,ale mi się nawet podoba :-)