Jak widzę gdy ktoś krytykuje utalentowanych aktorów i świetne filmy a potem wchodzę na ich profil i widzę w najwyżej ocenianych Minionki Rozrabiają albo Genezę Planety Małp mam ochotę się schlać do nieprzytomności.

Każdy ma swoje zdanie co do gry aktorskiej danej osoby, minionki tak oceniłam bo przez cały seans płakałam ze śmiechu, a przecież po to zostały nakręcone:P

Nie zgadzam się. Dobra pierwszoplanowa rola. Przede wszystkim bardzo trudna.

I do tego pokazana była po raz pierwszy na ekranie.Jak na pierwszą swoją role wypadła db.

to Hagen zagrał główną rolę, nie ta mała

Ale Hagena grało dwóch psich aktorów ;)

wspaniali byli zatem! szkoda, że nie ma psich Oscarów ;)

Są za to Psie Palmy na Festiwalu w Cannes. O ile się nie mylę to wszystkie psiaki z "Białego Boga" "dostały" taką nagrodę.