Recenzja filmu

Whiplash (2014)
Damien Chazelle
Miles Teller
J.K. Simmons

Zagraj to jeszcze raz, Andrew!

Najnowszy film Chazelle’a odcina się grubą krechą od wychuchanych traktatów na temat osiągania sukcesu i spełniania dziecięcych marzeń. W miejscu sentymentalnego happy endu pojawia się możliwość
Rewelacyjny! Niesamowity! Intensywny! Emocjonujący! Zdumiewający! Elektryzujący! Lista podobnych przymiotników widniejąca na plakatach najnowszej produkcji Damiena Chazelle'a jest naprawdę długa. W większości znanych przypadków podobne patetyczne epitety, zwykle okazywały się nieuchronnym zwiastunem sromotnej klęski. Jednakże tym razem jest zupełnie inaczej, bowiem "Whiplash" to niezwykle obfita uczta filmowa.

Głównym bohaterem opowieści jest Andrew (Miles Teller) - młody, ambitny, a przy tym piekielnie uzdolniony perkusista, który trafia do najbardziej prestiżowej placówki muzycznej w Stanach Zjednoczonych. Jego ogromny potencjał i zaangażowanie, zostają natychmiast wychwycone przez szanowanego nauczyciela, uchodzącego za żywą legendę nowojorskiej szkoły jazzu. Otrzymując niepowtarzalną szansę od losu, nastolatek postanawia ją wykorzystać w stu procentach. Tymczasem słynny Terence Fletcher (J.K. Simmons) okazuje się surowym despotom, bezwzględnie piętnującym swoich studentów podczas wycieńczających prób uniwersyteckiego big-bandu.

Chazelle buduje swoją historie w oparciu o aktorski duet Teller - Simmons, precyzyjnie ukazujący starcie pomiędzy mistrzem a uczniem, dla których muzyka oraz introwertyczna potrzeba dążenia ku doskonałości jest całym światem.Tym samym Fletcher (J.K. Simmons), będący znany z drakońskich metod nauczania, nie kryje swoich wielkich ambicji. Zamiast stawiać na przeciętnych muzyków, kreuje w pełni świadomych i perfekcyjnych artystów. Choć paraliżujący strach oraz bolesne upokorzenia są stałym punktem programu w Konserwatorium Shaffera, to zdają się one najskuteczniejszym katalizatorem do pokonywania własnych słabości. Tym samym Andrew (Miles Teller) zaczyna ślepo wierzyć w zasadę: nie ma miejsca dla przeciętniaków, tylko pełne zaangażowanie w intensywny trening przynosi oczekiwane rezultaty. Tutaj rozpoczyna się uporczywe szlifowanie diamentu w postaci morderczych, wielogodzinnych ćwiczeń. Rodzina, przyjaciele, dziewczyna oraz wszelkie codzienne przyjemności muszą zejść na dalszy plan. Wszak w zamkniętym świecie egocentrycznego jazzmana sprzymierzeńcem zdaje się tylko ukochany instrument, pokryty krwią, potem oraz łzami. Widz zadaje sobie w tym miejscu nurtujące pytanie: co może być warte aż tak skrajnych wyrzeczeń? Andrew odpowiada bez wahania: "Świadomość zapisania się w umyśle milionów słuchaczy!".

"Whiplash" to fabularny, techniczny oraz aktorski majstersztyk. Twórcy z precyzją muzycznego chirurga rozpisują przed nami kolejne frazy, budując wciągające, a zarazem trzymające w napięciu kino z pogranicza dramatu psychologicznego. Ponadto dynamiczne ujęcia i staranny montaż idealnie współgrają z kluczowym elementem produkcji, a mianowicie awangardowymi utworami, złożonymi z nieokiełznanej ekstazy dźwięków. Szczególne wrażenie robi mistrzowsko zbudowana sekwencja finałowa. W rytmie dzikiej aranżacji standardu "Caravan" rozgrywa się przed nami ostateczna batalia, stanowiąca zwieńczenie dla prywatnych porachunków głównych bohaterów. 

Najnowszy film Chazelle'a odcina się grubą krechą od wychuchanych traktatów na temat osiągania sukcesu i spełniania dziecięcych marzeń. W miejscu sentymentalnego happy endu pojawia się możliwość otwartej dyskusji na temat przełamywania ludzkich granic, poświęcenia w imię zawodowej samorealizacji oraz ceny, którą przychodzi za to wszystko zapłacić. Reżyser nie opowiada się zatem po żadnej ze stron, pozostawiając nam uchyloną furtkę, prowadzącą do głębokiej refleksji na temat indywidualnego wyznaczania życiowego kursu.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?
Z pozoru "Whiplash" może wyglądać na kolejną sztampową opowieść o drodze nowicjusza na szczyt, ale jego... czytaj więcej
Premierę "Whiplash" Damiena Chazelle'a otacza atmosfera ważnego wydarzenia. Wielkie przymiotniki łypiące... czytaj więcej
Zaledwie drugi pełnometrażowy obraz w reżyserskiej karierze Damiena Chazelle okazał się być dlań... czytaj więcej

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones