Recenzja gry PC

Duke Nukem 3D (1996)
George Broussard
Greg Malone
Jon St. John

Atomowy książę

"Duke Nukem 3D" to bardzo dobra gra i jedna z najlepszych gier FPS lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Jeśli jakimś cudem się z nią nie zapoznaliśmy, to warto nadrobić straty dzięki
Content przedstawiony w zwiastunach gry "Duke Nukem 3D" podobał mi się tak bardzo, że tylko czekałem na najbliższą możliwość ogrania tego tytułu. Kiedy w końcu się natrafiła, nie mogłem się pozbierać - tak smacznie wszystko razem się prezentowało. To zdecydowanie produkcja dla wielbicieli specyficznego stylu.



Graficznie, jak na 1996 rok, było tylko w porządku. W końcu w tym samym roku id Software wypuściło swojego nowego potwora na rynek ("Quake"), który prezentował prawdziwe możliwości technologii pełnego 3D. Mimo to "Duke Nukem 3D" zapewniał przynajmniej przyzwoitą oprawę wizualną. Jeszcze lepiej jest ze ścieżką dźwiękową. Muzyka świetnie gra do ucha, wpasowując się w tempo rozgrywki. Technicznie mowa o tytule wybitnym. Praktycznie nie ma w nim błędów wpływających negatywnie na odbiór całości. Najlepsze, że kilkanaście lat po premierze wypuszczono odświeżoną wersję, która obsługuje m.in. odświeżanie na poziomie 144hz i rozdzielczość 1080p. Nic, tylko brać za giwerę, jeśli wcześniej nie mieliśmy okazji ograć tej produkcji.



Studio 3D Realms Entertainment postawiło na oryginalny scenariusz i klimat rozgrywki. Nasz protagonista (Duke) walczy z agresywnymi najeźdźcami z kosmosu, których celem jest zapanowanie nad Ziemią. Historia jak na gatunek strzelaniny pierwszoosobowej prezentuje się znakomicie. Pełno tutaj odrażających potworów, dziarskich akcji, specyficznie śmiesznych odzywek głównego bohatera i pięknych kobiet, które napędzają protagonistę do działania. Wszystko razem komponuje się w niepowtarzalny i sympatyczny klimat gry "Duke Nukem 3D".

Strzelanie jest świetne. Każda giwera ma swój własny styl strzelania, jednak chodzi głównie o to, aby przeć cały czas do przodu. Strzelaniny pierwszoosobowe z lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku cechują się dynamiczną rozgrywką. W "Duke Nukem 3D" dodatkowo pasuje ona do specyficznej treści. Najważniejsze, że czuć moc podczas akcji. Nasz bohater włada naprawdę potężnym uzbrojeniem.



Poziomy dostępne do rozegrania są różnorodne i ciekawe. Trochę tego brakuje wśród przeciwników naszego tytułowego bohatera, jednak sumarycznie wygląda to dobrze. Warto pochwalić ciekawą projekcję kosmitów. Najbardziej podobają mi się zmutowane, humanoidalne guźce. Nie brakuje także ciekawych starć z bossami. Tryb sieciowy nie prezentuje już tak ciekawego poziomu. Przez utratę interesującej narracji itp. wypada tylko dobrze, a na pewno ten element mógł zostać lepiej dopracowany.

Podsumowując, "Duke Nukem 3D" to bardzo dobra gra i jedna z najlepszych gier FPS lat dziewięćdziesiątych dwudziestego wieku. Jeśli jakimś cudem się z nią nie zapoznaliśmy, to warto nadrobić straty dzięki odświeżonej wersji. Polecam ją każdemu, kto lubi po prostu dobre tytułu ze strzelaniem.
1 10
Moja ocena:
8
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones