Początkowo myslałam, że odpuszczę bo ja nie lubię jak nagle zaczynają się pojawiać co chwilę nowe wątki( może za wolno myślę ) :) Póżniej obejrzałam go na jednym wdechu.....pozostał niedosyt i przypuszczenie, że szykują kolejny sezon...Ja osobiście polecam wielbicielom hiszpańskich thrillerów
Serial wolno się rozkręcał, ale dałem mu szansę głównie z uwagi na wątek gejowski z tak nieziemskim przystojnym aktorem a roli eks-policjanta. Ostatni odcinek przepłakałem przez tą muzykę w tle śpiewających dzieci, to było tak wzruszające i jeszcze to wszystko, co się działo podczas tej muzyki. Oesu..majstersztyk.