Ta kobieta mym zdaniem jest bardzo oryginalna.Najpierw sporo starszy-ojciec sąsiadki, a teraz sporo młodszy i to jeszcze były facet jej córki!
Ciekawa jestem jak Luk by innym powiedział a w szczególności Marissie że właśnie leci do jej matki bo jest umówiony na randke z nią ja bym palpitacji serca dostała na miejscu Marissy
A mnie się ta bohaterka podoba.Dzieki niej ciągle coś się dzieje.Szkoda,że scenarzyści starają się teraz ugrzecznić nieco jej postać.Co do tego,że być może będzie zakochana w młodszym chlopaku,to nie ma się czym bulwersować,bo przecież coraz częściej takie związki się zdarzają.
no kobieta widac nie lubi byc sama sciagnolem sobie dalsze odcinki to dopiero bedzie sie dzialo :)