12 małp (2015-2018)
12 małp: Sezon 1 12 małp Sezon 1, Odcinek 13
Odcinek 12 małp (2015-2018)

Arms of Mine

7,6 183
oceny
7,6 10 1 183
12 małp
powrót do forum s1e13

Ok. Dość intrygujący odcinek.

Co wiemy:
Ramse nie jest świadkiem

Przeszłość jednak można modyfikować, gdy tajemnicza kobieta opowiadała pod koniec odcinka w tle, padło zdanie, że Ramse został znaleziony martwy w placówce którą kupił.. Cole jednak postanowił się po niego wrócić i go podebrać. Tak też nie zostanie znaleziony martwy. Sugeruje to zmianę linii czasowej.
Po co Ramseojowi był zastrzyk z substancją umożliwiającą podróż w czasie ? Jemu to było nie potrzebne bo miał to w sobie. Wiedział, że ma tam zginąć.. Kogo chciał tam wysłać..? Raczej Cola, co sugeruje telefon do Jeniffer gdzie ta przekazuje mu, że już wie. Pytanie po co chciał wysyłać Cola ? Jedyne co przychodzi mi do głowy to to aby nie mógł nic więcej komplikować, wiedząc że w 2043 nie ma już zastrzyków, ale też skąd mógł wiedzieć, że Cole się "zresetował" i nie ma już możliwości podróży.. Powstaje też pytanie że sama podróż wydaje się być nie oczekiwania bo 12 synów, było zaskoczonych gdy maszyna się aktywowała. Nie spodziewali się tego. I nie wiemy jeszcze po co tam są.

Cassie, jej podróż do 2043 jest nadpisem linii czasowej i nie miała się tam znaleźć. Czy od początku było to planowane ? Zaskoczenie dwunastki i zmiana histori Ramseja podpowiada, że raczej nadpis. Ale tworzy to paradox, bo nie mogła przekazać kartki z adresem do Jones w 2017. Skoro zniknęła z 2015 do 2043. Chyba, że wróci.

Ciekawe jak rozwinie się sytuacja z Cassie bo szybko ją muszą ocalić, a pojawiła się w najmniej odpowiednim momencie przejęcia bazy.

Jakoś nie mogę sobie tego poukładać, chyba że odpowiedzi dopiero padną.

Ogólnie bardzo fajny serial, do którego można wrócić i obejrzeć 1 sezon raz jeszcze, mając te informacje co mamy teraz. Chciałbym drugi sezon zobaczyć jeszcze w tym roku, no ale to mrzonka i pozostaje czekać do 2016.

ocenił(a) serial na 9
Zetnakatel

Te zastrzyki z tego co kojarzę musieli brać co jakiś czas. Ramsey ostatni skok wykonał lata wcześniej a robiąc sobie zastrzyk chciał wrócić do syna w przyszłości.

Jestem pozytywnie zaskoczony tym serialem. Wątki fajnie się łączą jedynie mały niedosyt z tą armią małp.

reese

W odcinku padło też zdanie, że Ramse się nie starzeje bo ma w sobie tą substancja która sprawia że jest się poza czasem. Z tego wynika że jednak nie muszą brać o jakiś czas.

reese

W odcinku pada też zdanie, że Ramse się nie starzeje, bo posiada w sobie tą substancję, która sprawia, że jest poza czasem. Z tego wynika, że nie musieli jej brać okresowo.
To naprowadza też na to, że ta tajemnicza kobita również może być podróżnikiem.

reese

Coś filmweb ma pochrzanione z publikacją postów...

ocenił(a) serial na 8
reese

Nie wiem czy juz jestem uodporniony na cliffhangery czy ten po prostu był przeciętny. Nie wgniótł w fotel, szczęka również nie gruchnęła o ziemię. Nie zmienia to jednak faktu, że odcinek jako odcinek bardzo dobry ( po prostu czuję niedosyt z racji, że był to odc finałowy), podobnie jak serial. Twórcy sugerują, że tytułowa dwunastka ma coś wspólnego z przystojniakami z chorobą skóry (może jest to właśnie owa "armia").
Gdy sytuacja się zagęszczała i Cole podjął decyzję o wysłaniu Cassie przypuszczałem, że "twarzowi" właśnie w tym celu się tam znalezli - jako, że spodziewali się przybycia Cassie i mieli dopilnować dokonania jakichś wydarzeń. Zaskoczyło mnie ich zaskoczenie, jak powiedziano wyżej oznacza to nadpis linii czasowej. Czego możemy się spodziewać? Liczę na jak najprędsze odesłanie Cassie do 2015 (duet Cassie i Cole'a to jeden z mocniejszych argumentow tego serialu, przyklaskuje także rozładowaniu pewnego napięcia - scena z wysłaniem jej do przyszłości aż się prosiła o jakieś wyznanie lub gest, chociaż może twórcy chcieli uniknąć cliché. Za największą zagadkę odcinka uznaję misję ekipy z chorobą skóry - po co tam są? Skoro wszystko poszło zgodnie z planem dla małpiej ekipy (a wypuszczono wirusa więc należy tak założyć) to po co im maszyna czasu?
Podsumowując w trzech słowach : jestem oczarowany tą produkcją. Jestem wielbicielem oryginalnego obrazu i podszedłem do niej nieco niechętnie obawiając się, że oszpecą filmową wersję, acz nie - jest to zupełnie inna, fascynująca historia i nie mogę się doczekać następnego sezonu. Wielkie brawa, bo oczekiwania wielu były duże, a pozytywnych opinii w internecie i na portalach serialowych nie brakuje.

ocenił(a) serial na 8
Jezus_

W zależności od tego na jaki post odpowiadasz pod tym postem wyświatlane jest to co napiszesz. Też uważam, że to z dupy bo powinny być po kolei, no ale nie poradzisz.
Zastanawiam się cały czas nad tym świadkiem... może świadek to osoba (płeć chyba nie była podana, więc bądzmy otwarci) ktora doświadczyła alternatywnej przyszłości - tej bez wirusa w której misja się powiedzie (bo to oczywiste, że świadek musi być z przyszłości) i ta przyszłość była jeszcze gorsza lub nie odpowiadała określonym celom. Tą osobą może być każdy : Cassie (w końcu już jest kolejnym podróżnikiem) alternatywny Cole, a nawet Jones.

ocenił(a) serial na 9
Jezus_

Jeden z nich powiedział że cykl się zakończył czyli pętla czasu się zamknęła i chcieli przejąć maszynę żeby nikt z niej już nie korzystał. Jak widać wydarzenia mogą ulegać zmianie a chłopaki sporo się napracowali żeby misja Cole'a się nie powiodła więc muszą dopilnować żeby wszystko zostało w obecnym stanie.

ocenił(a) serial na 8
reese

Przypuszczalnie zatem Cassie zostanie więzniem po czym zapewne Jones bohatersko ją ocali wysyłając do Cole'a i (prawdopodobnie) tracąc życie :D

użytkownik usunięty
Jezus_

OK, ale muszą szybko udzielić jej pomocy. W sumie powodem, dla którego Cole wysłał Cassie do 2048, był brak czasu. Ponieważ Cassie krwawiła wewnętrznie, umarłaby zanim przyjechałaby tam do nich karetka i odwiozła ją z powrotem do szpitala - w 2015 - zatem maksimum 30 - 40 minut. Więc podobną ilość czasu ma zbiegowisko przy Maszynie Czasu z końca odcinka na udzielenie Cassie pomocy - albo Blondyna jest Caput :)

A jakie Srebrnolicy mają plany, nie wiadomo. Z jednej strony po barbarzyńsku obeszli się z ludźmi Whitley'a, z drugiej prowadzą wiążące rozmowy z West Seven i honorują końcową umowę z Katariną Jones. Być może nie obetną głowę Cassie od razu :)

użytkownik usunięty
Jezus_

kurde, a ja myslalem ze to po prostu taki specjalny makijaż coby 12 wygladala jak ultra-madafaki-zabijaki w tych czarnych szatach, haha... w ktoryms odcinku jest cos mowione o chorobie skory? byc moze nie pamietam bo czesto ogladam na bani hehe

ocenił(a) serial na 8
Zetnakatel

Cliffhanger według mnie słaby, niespodziewany ale słaby. Świadkiem jest chyba ojciec tej kobiety (ciągle gadają "tak jak twój ojciec przewidział"). Czytałam gdzieś wywiad z jednym z producentów, że te 12 dzieci co widzieliśmy to niekoniecznie TA 12, i tutaj nie było dość jasno: 12 niebieskich kolesi (chociaż montaż by to sugerował) czy 12 małp.

Te zastrzyki chyba były dla Ramse - Cole też musiał je brać przed każdą podróżą w czasie, a wcześniejsze hasło, że dla niego nie ma powrotu dotyczyło chyba tego, że nie jest on połączony z maszyną tak jak Cole. Jemu mogli kontrolować funkcje życiowe i ściągać go z powrotem.

Bardzo mi się podobała chemia między Cassie i Cole w tym odcinku. Wg. mnie jakieś wyznanie zanim wysłaliby ją w czasie było by strasznie cliche i dlatego tego nie zrobili. Podobało mi się, że ten odcinek zaczeli tym samym monologiem co kończyli pierwszy.

Pozostaje czekać na następny sezon ;)

AbbyS

W filmie mówią o 12-stce i zaraz potem jest kadr z tymi niebieskimi w bazie. Jeżeli to nie sa ci sami, to na prawde chcą fabułę skomplikowac bardziej niż w Zagubionych ...
Co do zastrzyków - potrzebne były do tego, aby wysłać kogoś w przyszłość - to wiemy. Kogoś, kto tego nie robił/nie dostawał ich wcześniej. Dwunastka z przyszłości (btw. uodporniona na wirusa jak się domyślam), przybyła na czas aby tego kogoś zgarnąć. Można się domyslać - albo Cole, albo Cassie. Najprościej uważać, że to Ramsey miał wrócić - zwłaszcza, że był przekonany iż zabił Cole'a. Ale na końcu okazuje sie, że Oliwia wiedziała, że Ramsey ma zginąć. Czyli nie on miał wracać ;)

Drugi sezon jest zapowiedziany na 2016 rok, mam nadzieję że nic w trakcie się nie spaprze i nakręcą go. Na początku miałem mieszane uczucia odnośnie tego serialu, ale pod koniec fabuła rozkręciła się dość znacznie i bylo by zbrodnią ubić całośc, bez zakończenia historii. Pozostaje czekać

użytkownik usunięty
Zetnakatel

No, przede wszystkim dowiedzieliśmy się, kto jest odpowiedzialny za uwolnienie wirusa - Jennifer, która w końcówce kupuje bilety lotnicze i w jednej z ostatnich scen, siedzi na pokładzie samolotu. A zatem podobnie jak w filmie, to nie Armia 12 Małp jest odpowiedzialna za Plagę Przyszłości.

Trochę przegięli ze sceną, gdzie Cole bije przywiązanego do krzesła Aarona, z przechadzającą się w tle Cassie. Ja wiem, że ich zdradził, ale takie postępowanie wciąż nie jest uprawnione.

Jennifer Goines jest rozgrywającą (by nie napisać "pionkiem") Armii 12 Małp. Co o tej ostatniej wiemy? Ma ogromne wpływy - w tym w Kongresie USA; dysponuje równie ogromnym majątkiem, który świadomie inwestuje - i tutaj dochodzimy do kolejnego punktu - Wiedza. Ci ludzie po prostu Wiedzą "co będzie". Znają wydarzenia - okazało się w tym odcinku, że wiedza Oliwii o następstwie zdarzeń wykracza znacznie poza Ramse'go - znała datę i miejsce jego śmierci. Jak sądzę, uzbroił ją w tą wiedzę jej ojciec. Coraz bardziej zagadkowa postać.
Armia 12 Małp okazuje się być dalece bardziej zaangażowana w podróże w czasie, niż Cole i Jones razem wzięci. Biorąc pod uwagę dotychczas pokazane zachowanie członków Armii, ta formacja jest na pograniczu Kultu (jeżeli już nie są „Kultem” „pełną gębą”).

Jestem ciekawy co wymyślą jako kontynuację. Serial całkiem udany, może być jednym z tych, którego wielu będzie „odkrywać”, przy Premierze drugiego sezonu.

a na pewno ci niebieską skórą nie noszą masek? bo początkowo tak mi się wydawało ;d. Moja teoria do tego kto jest świadkiem jest taka. Świadkiem jest aaron, przeżył jednak ten wybuch i ma tylko coś z twarzą. Przecież to prawdopodobne, że gdyby był świadkiem kazałby sobie uratować, bo wiedział gdzie jest i o której godzinie. Co do znalezienia trupa jose w 2015 nie wyklucza on że jednak czas nie można modyfikować. Być może ten trup to właśnie ten ochroniarz, tylko pomyśleli że to jednak jose-błędna indetyfikacja. Według mnie dalej mamy założenie że 2017 umrze Cassie, bo i tak jakoś cofnie się w czasie do 2015 roku, bo sama mówiła w 2017 że wiele już przeżyli. Jednak chciałbym się mylić. Najlepszym elementem tego odcinka był zdecydowanie odwrócenie roli Jose Ramseya. Ja uwielbiam tego aktora i dlatego też cieszę się że odwrócili mu rolę w finale odcinka

piotrek9625

Twórcy genialnie wyszli z paradoksu odcinka 1x05 i świetni uzupełnili moje spostrzeżenia:
Moim zdaniem zmiana alternatywnej rzeczywistości sprawia że Ramse logicznie nie może być świadkiem. Ponieważ nie miałby powodu jego zostania, a zmieniając rzeczywistość wymazałby świadka w przeszłości, ale ten jednak istniał. Jednak najbardziej prawdopodobny jest ten właśnie sceniariusz. Moim zdaniem serial teraz idzie całkowicie na dno. Po świetnych pierwszych 5 odcinkach, przyszły odcinki słabe i wtórne. Niestety serial idzie w strone za bardzo filmową. Początkowo nic na to nie wskazywało. Dlatego końcowka powie nam że nie ma ratunku i po prostu czas jest dwuwymiarowy nie dało się cofnąć zarazy. I cole umrze. A szkoda. Twórcy według mnie spieprzyli odcinek poprzedni mówiac nam o tym że cole spotkał w 2017 panią doktor, co prowadzi do wniosku że wszystko co obserwujemy musi do tego punkt dążyć

użytkownik usunięty
piotrek9625

Zatem kto jest Świadkiem? Ojciec Oliwii?

Co do Ramse'go - czy ja wiem, czy "odwrócili" mu rolę. On był cały czas konsekwentny w swych zasadach / dążeniach. To, że walczył z Cole'm wynikało bardziej z frustracji i bezsilności w rzeczywistym chronieniu syna. Pięć lat w więzieniu, a później kilkanaście lat z Armią 12 Małp w luksusach, też nie zmieniło go chyba wcale. Jeszcze w 2015 stał w oknie zapatrzony w dal, próbując przypomnieć sobie twarz swojego syna. Miał na jego punkcie absolutną fiksację (co jest oczywiście zrozumiałe ;) ). Chciał dobrze, a Cole zaczął silnie dzielić obsesję Katariny Jones i to bardziej Cole się zmienił na przestrzeni tego sezonu, niż Ramse.

Wiem, jednak sądzę, że wydarzenia z tamtego odcinka zaburzyły trochę hierarchię oceny cole dotyczące ramseya. Nie jest już świadkiem, ledwo żyję, więc myślę, że w 2 sezonie powinniśmy zobaczyć raczej walkę cole z ramsey przeciwko armi 12 małp. Bo po drodze, może wpłynąć jakieś wydarzenie, które zmieni jego nastawienie, np. gdyby okazało się, że to jego syn jest tytułowym świadkiem i sprowadził na ludzi zarazę miałbym problem z oceną jego działań. Dodatkowo, gdyby okazało się, że np. w 2 sezonie syn i tak zginie w przyszłosci, a przeznaczenie z alternatywnej rzeczywistości powiedziało by np. ze i tak elena z ramsey by się spotkali to jego nastawienie się diametralnie zmieni. Moim zdaniem i tak świadkiem jest aaron, czyli były chłopak cassie.

użytkownik usunięty
piotrek9625

Przyznam, że zaskakuje mnie Twoja pewność co do tego, że Aaron jest Świadkiem. Gdy pierwszy raz o tym wspomniałeś, przyjąłem to jako "możliwe, ale mało prawdopodobne". Jeżeli Aaron będzie po tym wszystkim aktywnie dążyć, by Epidemia miała miejsce, to sam sobie będzie robił wbrew. Przecież wówczas "odtworzy" wydarzenia, które doprowadziły do rozpadu związku ze swoją życiową Partnerką. Aaron, to powinien robić wszystko, by Epidemii uniknąć. Wtedy Cassie nigdy nie spotka Cole'a, nie straci pracy, reputacji, ich małżeństwo nie popadnie w kryzys, itd.
Tego chyba właśnie nie widzę - jaki interes miałby Aaron, by zostać Świadkiem.

Świadek ma córkę Olivie. Z jednej strony może to być jego prawdziwa córka, z drugiej strony przybrana. Skąd można wiedzieć, że teoretycznie przyszły świadek nie ma właśnie podobnych celów do ramseya. Być może okaże się że świadkiem będzie ktoś zupełnie inny, jednak aktualnie z obecnych postaci nikt mi logicznie nie pasuje. Aaron mi tez nie pasuję, jednak ja stawiam na niego mimo wszystko. Od pierwszego odcinka mi nie pasował

użytkownik usunięty
piotrek9625

Kimkolwiek Świadek by nie był, musiał chociaż raz cofnąć się w czasie - tylko wtedy ma to sens - "bycie Świadkiem". Zatem każdy, kto wie o możliwościach podróży w czasie i ma dostęp do maszyny czasu, jest w kręgu potencjalnych kandydatów "na Świadka" - w tym Aaron, oczywiście.

Jestem ciekaw, dlaczego Aaron nie pasował Ci od początku :)

nie polubiłem jego postaci na początku serialu i od razu uznałem że będzie postacią negatywną, za to ramseyego polubiłem, mam sentyment do fringe

ocenił(a) serial na 5
Zetnakatel

Nie stawiamy znaków zapytania po spacji. Twój tok rozumowania też błędny. Skoro Ramse ma ten preparat w sobie, to dlaczego nie ma go mieć Cole?
Serial przeciętny. Nie jest to The Wire czy nawet Breaking Bad w gatunku sf. Na taki serial musimy jeszcze poczekać. Niemniej dobrnąłem do końca, mimo licznych wad tej produkcji i ogólnie słabo budowanej dramaturgii. Plusem kreacja byłej żony Daniela Olbrychskiego i matki jego dziecka. Tutaj dobra europejska szkoła aktorska procentuje. Ta aktorka dodawała blasku każdej scenie, w której wzięła udział.

użytkownik usunięty
per333

Napisz proszę, o której byłej żonie Daniela Olbrychskiego pisałeś?

ocenił(a) serial na 5

Doktor Jones, czyli Barbara Sukowa, to była żona Olbrychskiego. Mają razem syna.

użytkownik usunięty
per333

Na początku obstawiałem Barbarę. Później sprawdziłem i według oficjalnych informacji ma dwie "byłe żony" - Zuzannę oraz Monikę. Aktualnie natomiast jest żonaty z Krystyną od 2003.

Chociażby:
http://www.imdb.com/name/nm0646037/?ref_=nv_sr_1

Stąd, ponownie z ciekawości, chciałbym spytać o źródło Twojej wiedzy ;)

ocenił(a) serial na 5

Przepraszam. Barbara była partnerką Daniela, nie żoną. Mają razem syna. W dzisiejszych czasach pomiędzy związkiem partnerskim a małżeństwem różnica nie jest wielka, ale fakt, mój błąd, nie byli małżeństwem formalnie.

użytkownik usunięty
per333

Dziękuję za odpowiedź.
Różnica się zmniejsza niewątpliwie, jednak nie jest "niewielka". Zadziwiające jest, jak ludzie "wchodzą w role" (np. życiowe). "Mąż" i "żona" - zarówno ludzie uczą się myśleć o sobie w ten sposób, jak i całe otoczenie traktuje ich jako "Jedność" - "jedno dopełnieniem drugiego" - nawet przez prawo ludzie są tak traktowani - i w ten sposób warunkowani na określone myślenie - o sobie w relacji z drugą stroną, jak i w relacji oni - reszta.
Dlatego przychylam się do opinii, że różnica jest spora, głównie na poziomie psychologicznym.
Dla mnie osobiście jednak nie ma to aż takiego znaczenia. Ważne, co ludzie do siebie czują i jak się traktują wzajemnie. Reszta jest - jak to mawiają Amerykanie - "secondary" ;)
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 5

Moi przyjaciele są razem od 12 lat. Bez małżeństwa formalnie, ale mówią o sobie mąż i żona. W środowisku artystycznym to zjawisko jest jeszcze starsze i głębsze. Ja nie przywiązuje do tego wielkiej wagi i dla mnie różnica pomiędzy małżeństwem a związkiem partnerskim jest niewielka. Albo inaczej - jest to sprawa indywidualna. Są związki partnerskie zżyte, wieloletnie, wielodzietne, są też małżeństwa na odległość, bez dzieci i bez nazbyt silnych więzi emocjonalnych. Różne są przypadki.

Tak, pomyliłem się nazywając związek Barbary i Daniela małżeństwem. Ale jednocześnie pamiętajmy, że związek ten doczekał się dziecka, co też jest chyba ważne.

użytkownik usunięty
per333

Naturalnie, że jest ważne. Ja w żadnym miejscu nie starałem się ująć związkowi Barbary i Daniela - najzwyczajniej w świecie o nim nie wiedziałem. Stąd moje pytanie.

Doświadczeń jest tak wiele, które kształtują ludzi. Zaskakuje mnie jednak siła społecznego wpływu, społecznej presji - szczególnie wtedy, gdy człowiek nie może dowolnie wybierać kompanów swoich dni, czy obsady sąsiedztwa.

Życie temperuje, wykrusza, przesiewa ludzkie motywacje tak, że na jego koniec pozostają przeważnie te najbardziej autentyczne. Tak to przynajmniej wygląda, z punktu widzenia drugiej połowy 30-tki ;)

per333

Skoro Ramse ma ten preparat w sobie, to dlaczego nie ma go mieć Cole?
Żartujesz ? Nic dziwnego że uznajesz serial za przeciętny skoro nie oglądasz z uwagą.. Mały hint. Obejrzyj jeszcze raz odcinek w którym Cole dostał krew od swojej młodszej wersji..

ocenił(a) serial na 5
Zetnakatel

Ten jeden wątek załóżmy, że źle przeze mnie zrozumiany ma dowodzić, że serial jest wybitny? Żartujesz sobie? Z logiką wypowiedzi też jesteś na bakier. Nie dziwne, że ktoś taki ocenia wysoko taki przecież nie wybitny serial jak ten.

ocenił(a) serial na 5
per333

filmweb

per333

Nie, że serial jest wybitny, bo nikt tak nigdzie nie napisał. Tylko, że Twoja ocena jest zaniżona bo nie widzisz całego przekazu. Podejrzewam, że ten jeden przykład to tylko wierzchołek góry lodowej wszystkiego co Ci umknęło. Wyliczasz wady i błędy serialu których nie ma, gdyż wynikają tylko z Twojego nieuważnego oglądania.. szczegóły Ci unikają niczym trzęsącej się 90 letniej babci oglądającej kolejny odcinek ulubionej telenoweli. Nie można tak wpasć na forum i pisać po prostu bzdury bo wystawiasz sobie niekorzystne świadectwo co sprawi że ludzie przestaną brać Twoje wypowiedzi poważnie.

ocenił(a) serial na 5
Zetnakatel

Co to znaczy, że "szczegóły mi unikają"? Chodzi o unikalność tego serialu czy o to, że robi jakieś uniki?

Moje wypowiedzi to moje wypowiedzi, to moje zdanie, moje wrażenia, mój gust. Podobnie jak moje oceny. W mojej opinii jest to serial przeciętny, z zakresu 4-6/10. Ze względu na ogólną mizerię fabularną i realizacyjną, plasuję go w dolnej granicy przeciętnej. A tobie nic do tego, jak ktoś daną rzecz ocenia.
Wyraźnie jesteś osobą mającą problemy z logicznym i racjonalnym rozumowaniem, o pewnych ograniczeniach, powiedzmy to sobie szczerze, intelektualnych, więc ja się angażować w rozmowę z tobą nie będę, ale gdy walisz tekst w rodzaju "nie można wpaść na forum", to ja tobie mówię, że można, czy to się tobie podoba czy nie. Możesz zagryzać paznokcie ze zgryzoty, ale rzeczywistości nie zmienisz, nie narzucisz innym ludziom jak i co mają pisać na forum i jak mają oceniać filmy/seriale. Unikalne czy nieunikalne, każdy indywidualnie na kwestię "unikalności" patrzy...

Może ty po prostu jesteś niedojrzały, skoro tego nie rozumiesz? Może masz 12-13 lat, co by nieco tłumaczyło twoje osobliwe wpisy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones