obrazasz Netflixa :D nawet oni nie maja takiego syfu, chociaz moze nie, kiedys obejrzalem pierwsze 10-15 minut jakiegos horroru chyba rodem z Chile i to byl ten poziom, a raczej jego brak ;)

Niestety nie dalem rady dokonczyc 1 odcinka... Poczatkowo myslalem, ze to komedia ale ku mojemu zdziwieniu podobno horrror. Troche sie usmialem bo serial naprawde zabawny jesli ktos szuka komedii.

Nie obrazaj Netflixa. Obok crapów są tam też świetne produkcje. Ostatnio dużo bardzo dobrych produkcji pojawiło się na Netflixie. Za to HBO w ostatnim czasie to poziom poniżej żenady.

To ja powiem tak. Netflix to 99% chłamu ale czasem zdarzają się perełki. HBO uważam, że ma więcej ambitnych produkcji ale chłam też się zdarza. Jednym z nich był np. Wojownik

Álex de la Iglesia mówi to Wam coś? Na 100% nic.

Nic nie mówi.

Napisałem że na 100% więc nie musiałeś odpowiadać.

Teraz już nam będzie mówiło Panie Znawco... my znafcy kina nie doceniamy kunsztu. Prosze tylko o jedno, nie używaj słowa "pastisz" jak Twoi koledzy.

Kunsztu? Pastisz?

Obejrzyj Dzień bestii może zmienisz zdanie.
No i... daj szanse srebrnikom. W końcu nie wszystko srebro co się od razu świeci ;) ... czy jakoś tak

dlatego tak komentują, widzą w opisie horror i czekają na zwykły, nie znając twórczości Alexa i oceniają po pierwszym odcinku, ten reżyser i jego produkcje nie są dla każdego.

ja znam i niestety wszystkie jego filmy jada na podobnym patencie - ciekawa fabuła z potencjałem, niezłe zdjecia, kostiumy, scenografia i rozne zwariowane pomysly ktore rozbijaja sie o denny scenariusz, z dziurami rodem ze szwajcarskiego sera, gwałceniem logiki i telenowelowym rozwojem akcji (co jest szczegolnie widoczne w Srebrnikach)

Zgadzam się, że poziom serialu tragiczny. Sceny robione tandetnie, nawet dzwony kościelne, które wydają dźwięk, bez poruszania się... HBO się sprzedało.