Obejrzałem kilka oryginalnych kanadyjskich odcinków i stwierdzam, że głosy są cholernie sztuczne.. nie uważacie? Andy jeszcze jako tako ujdzie... ale jego rodzice i Jen to zgroza! Polacy potrafią idealnie dubbingować kreskówki ;)
Zgadzam się, tak samo było z total drama. Aż nie dało się słuchać oryginalnej wersji.