ogladalem, to pare tygodni, po pare odc na tydzien, swietna seria, za kazdym razem mnie wciagalo coraz bardziej, historia nie tyle co przewidywalna bo miala kilka plotow, jednak byla logiczna i dopieta na ostatni guzik, miales w sobie ta nadzieje ze cos sie stanie, no ale po zastanowieniu wiesz ze tak nie moze byc - reakcje niektorych postaci byly by sprzeczne z ich zalozeniami. fabula 9.5/10, postaci 9.3/10, muzyka 9.1/10 kreska 9.1/10, - kilka szczegolikow, pozadne 8.7-9/10
A jak drugi sezon? Bo mi jednak bardziej podobał się pierwszy, mieli więcej pomysłów, było o wiele więcej fajnych akcji. Drugi już trochę przynudzał.
a juz dokladnie nie pamietam, ale koncowka pierwszego epicka byla, zakonczenie troche mnie zawiodlo, a poczatek drugiego 0.0 jaki to 'happy' ending i wszyscy jednak zyja, drugi do konca nie pamietam, podobalo mi sie jego oko i walka z tym marsjaninem, lubie jak takie ala inteligentne postaci walcza; no ale prawda drugi byla troche gorszy od pierwszego sezonu. Jednak mogli to wydluzyc troche, dokladniej opisac jak to pierwsi ludzie polecieli na marsa, jak ten cesarz byl mlody jeszcze, i te pierwsze wojny z ludzmi; a no i kurde!! xD, ja to mialem nadzieje ze ta glowna postac jednak jakies uczucia ma do tej ksiezniczki ( bo pewnie ma ), i jakos razem beda fajnie zyc w domku nad morzem, no ale to tylko marzenia, i ona ma obowiazki i on :P.
No,nie udało im się być razem ;) Ja tam nie wyczekiwałam udanego romansu między nimi, ale myślałam, że jakoś bardziej pokażą ich rozłąkę. A było to tak jakby byli zupełnie sobie obcy i on zupełnie nie przejął się jej narzeczonym itp.
Myślisz,że będzie 3-ci sezon? Skoro wszyscy żyją. No i tak jak mówisz,mogliby pokazać o wiele więcej rzeczy.