może i tańczy tego nie wiem, co za paradoks:-)
a tak w ogóle potocznie się mówi że lektor "mówi, tłumaczy " nie "czyta"
Ps naucz się zdania poprawnie budować
Pozdrawiam
Skąd mamy wiedzieć że tłumaczy, niekoniecznie. Lektorzy tłumaczą ale nie zawsze, więc ogólniejszym i trafnym do wszystkich przypadków jest "czyta".
Zawód nazywa się lektor, bo polega na czytaniu. Lektor czyta i tyle. Tekst dostarcza mu tłumacz. Tłumacz napisów chyba zawsze jest inny niż tłumacz lektora nawiasem mówiąc. Mam nadzieję, że niepotrzebnie w ogóle tłumaczę po 8 latach. Zapewne już się dowiedziałaś tych rzeczy z różnych źródeł