"Hotel" to moim zdaniem nieudany sezon AHS. Na pierwszy rzut oka widoczne są dobrze dobre kostiumy odzwierciedlające charakter postaci i otwarcie mówiące o jego postawie. W oczy rzuca się bogaty wystrój hotelu i każdego z jego pokoi. Z pewnością na sezon dużo zainwestowano. Gdyby przyjrzeć się bliżej "Hotel" to nie tylko sceny brutalnego seksu, dawania w żyłę czy nadmiernego spożywania alkoholu. Każdy z głównych bohaterów walczy z samym sobą. Hrabina, którą zagrała Lady Gaga zmagała się przez cały serial ze swoją nieszczęśliwą historią miłosną. Przez doświadczenie z ubiegłych lat nie chciała na dłuższą metę się wiązać a w tym przypadku chodzi o zaangażowanie. Cały czas borykała się z tym problemem a pocieszeniem stały się sex, alkohol i inne używki. Z kolei Billie, którą odegrała Sarah Paulinson była zniszczona. Po prostu wyniszczona i zepsuta. To smutny sezon i na pewno niesie ze sobą jakieś przesłanie, ale nie jest ono tak ukazane jak w innych sezonach. Moim zdaniem za dużo w nim seksu i brutalności, ale kto wie może takie było zamierzenie. Może miał by przerysowany.