Oj widać jakie pustki są tutaj więc robię ten temat, może ktoś odpisze. Ja szczerze uważam, że 4 sezon był lepszy od 3, ale niestety rodzinne rewolucje Felicity i jej matki zniszczyły ten sezon. Trailer 5 sezonu już wyszedł i szczerze mam mieszane odczucia. Wspomnienia chyba już gorsze niż w 3 sezonie nie mogą być , a dostaniemy Rosję, Bratvę więc może być ciekawie. Twórcy zapowiadają klimat 1 sezonu, mamy mściciela, który zabija i nazywa się Prometheus chyba.... No dobra w pierwszym sezonie mieliśmy Dark Archera więc coś tam nawiązuje do pierwszego sezonu. Jednak za dużo bohaterów się tworzy i to jest błąd wielki... Ja bym chciał widzieć tylko taki team: Green Arrow, Speedy, Spartian, Arsenal i Artemis ( ta ostatnia to nowa bohaterka w Arrowie, choć była już 4 sezonie jako kopia Black Cannary) . Jednak Roy chyba nie wróci a jak wróci to na pare odcinków, Curtis jest wkurzający i będzie w Team Arrow i Wild Dog hmmm muszę zobaczyć go w akcji, żeby ocenić. No cóż jakby tego było mało jeszcze Felicity jest w Team Arrow ... Po drugim sezonie serio coś się zepsuło. Za dużo bohaterów w Arrow. We Flashu to ma ręce i nogi, ale tutaj to nie przetrwa. Jakie są wasze opinie odnośnie trailera 5 sezonu ?
Tez uważam że za dużo postaci. Ale na plus że podobno Prometheus ma być związany z jakąś decyzją podjętą przez Olivera w pierwszym sezonie
To mogłoby być ciekawe. Ja chce klimat sezonu pierwszego i drugiego, ale wątpię żebym taki dostał.
Nie no, na to, to nie masz nawet co liczyć. ten klimat nie wróci nigdy. ALe... patrzac na trailer ja osobiscie jestem dobrej mysli. Pożyjemy zobaczymy
Oby Green Arrow był bardziej brutalny i bezwzględny i żeby poprawili styl walki Olivera bo ostatnio trochę kuleje.
Muszę się zgodzić, serial psuje "zapchaj dziurę" wątek Felicity, ale przede wszystkim poszerzający się TeamArrow. W pierwszym sezonie Arrow radził jakoś sobie sam z całą bandą zbirów "na strzała", a teraz sami widzimy.. Jeszcze Arsenal i Sara mi pasowali , lubiłem ich, ale Thea no nie nadaje się czy Diggle, który fajnie pasował, gdy siedział w bazie i udzielał rad.
Ach, jak pięknie by było gdyby flashpoint zrobił z niego Zieloną Latarnie.. Marzenie..
Za Black Canary dostajemy 3 kolejne postacie, już pewnie wszyscy nie możemy się doczekać tych żartów ze strony Felicity-Curtis. Nowi zobaczymy jak się sprawdzą, nie ma co oceniać póki co.
Jednak przesyt dalej będzie a jedynym powrotem do 1 sezonu będzie ten cały Prometheus. OBY pojawiał się rzadko, robił coś w ukryciu, a nie widzieć go co odcinek, toczyć z nim bezsensowne pojedynki, jak to robił wszechpotężny Darhk, który pionki zabijał w sekundę a przy bohaterach zastanawiał się, czekał i czekał, aż mu uciekną i tak leciało do finału (no przynajmniej jedną osobę wykończył).
Liczę na wątek Bratvy w retrospekcjach, jeśli to nie będą 30 sekundowe nic nie wnoszące momenty to będę zadowolony, no i najlepiej jakby były tam zwroty akcji i szło to w jakimś kierunku.