Obejrzałem pierwszy sezon i mam mieszane odczucia niby serial wciąga ale czasami jest irytujący szczególnie główny bohater te jego wieczne głupkowate uśmieszki, naiwność i ten szeroki chód... wytrzymać nie idzie czasem aż śmieszy. Ale wynagradza mi to za to Ivana (Anastasia) piękna babka ehh ją to mógłbym oglądać na okrągło, a i też nieźle grała. Chyba miała epizod w Hausie w 4 sezonie 16 odcinek takich twarzy sie nie zapomina