PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644764}

Banshee

8,0 21 559
ocen
8,0 10 1 21559
7,8 5
ocen krytyków
Banshee
powrót do forum serialu Banshee

Odcinek 9 część 3

ocenił(a) serial na 6

Obawiam się, iż ostatni odcinek może być do bani. Przesycenie akcją. Hood nagrabił sobie u Proctora. I to konkretnie. Będzie miał zagwozdkę, kogo pierwszego ratować. Proctor będzie mu "złym duchem".... Ciekawi mnie, czy będzie jakaś kara dla Rebbecki...

rad_75

Myślę że w ostatnim odcinku Hood będzie za bardzo zajęty ratowaniem Any, Joba i Sugara.
Ale co by nie patrzeć w 9 odcinku zobaczyliśmy starego, "dobrego" Kaia - który słynął z wcześniejszych sezonów ze swojej bezwględności.
Rebeci najlepiej jakby w ogóle nie było .. Ale cóż skoro jest, trzeba ją trawić. Na szczęście było jej w tym odcinku mało dlatego na plus :)
Ciekawie się robi pod 1 względem - Job to .. Nie Job. Hood - wiadomo, nie Hood. Ale dalej nie wiadomo kim tak naprawdę ów 2 postaci są - o Hoodzie kiedyś było coś wspomniane - że był wojskowym, ale o Jobie - tyle że Haker, ale po tym odcinku wnioskuje że jakimś jedynym w swoim rodzaju (co widać).

ocenił(a) serial na 6
slawek41

Jak myślisz, czy "Proctor" odpuści Hoodowi "ratunek"? Nie sądzę... Chyba iż będzie "zawieszenie broni", gdy Hood nie będzie wnikał w "grilla", którego Kai po sobie zostawił.
Mam wrażenie, iż w czwartej części, będzie więcej "naziola", jakąś znaczniejszą rolę może odegrać.... Zastąpi Hooda?

rad_75

Nie wiem co myśleć o Proctorze. BO wg. zapowiedzi twórców 4 sezon będzie dotyczył m.in Rebeci, więc - albo w ostatnim odcinku wszystko się rozwiąże, albo po prostu Kai również będzie w kolejnym sezonie, ale pokazywany częściej, a Rebeca może będzie robiła za "negocjatorkę" (wiem, to się ze sobą przeczy).
I tak tutaj najciekawsze postaci to Burton i Job - mam nadzieję że jeszcze o nich trochę więcej będzie w nowym sezonie.
A o nowym funkcjonariuszu - "Naziolu" - a może być i więcej, ciekawa postać.

ocenił(a) serial na 9
slawek41

Wydaje mi się że w ostatnim odcinku zginie ktoś ważny, wcześniej obstawiałem że uśmiercą Proctora, teraz kiedy wrócił stary dobry Kai już nie jestem taki pewien. Namieszało się wiele w tym odcinku, ktoś z ekipy Hooda pożegna się z życiem, na logikę Sugar, a to świetna postać, choć lepszy on niż Job, tego bym nie przebolał, Carrie moim zdaniem jest bezpieczna, niestety. W tym momencie wydaje mi się że wciąż zostało za dużo nierozwiązanych wątków jak na jeden odcinek, nie wiem jak zmieszczą wszystko w godzinie.

piotrekekole

TO samo pomyślałem (odnośnie czasu na ostatni odcinek) - niestety wszystkiego w ostatnim odcinku nie dostaniemy. Boję się tylko że za bardzo się skupią na akcji ratowania Carrie/SUgara/Joba przez Hooda ... I tyle będzie w ostatnim odcinku ...

ocenił(a) serial na 10
piotrekekole

Wydaje mi się, że mocno zagrożony jest Gordon. Jego postać została niemal do końca rozwinięta (od przykładnego obywatela, męża i urzędnika przez kryzys związany z odkryciem tożsamości Anny po rozpoczynające się teraz odkupienie) a jej usunięcie w łatwy sposób otwiera kilka istotnych wątków (Hood - Anna, Hood - Deva). Uśmiercenie go może nie być najbardziej eleganckim czy nowatorskim rozwiązaniem w historii srebrnego ekranu, ale jest też logiczne dla serialu akcji, w którym wątki dramatyczne nie są priorytetem. Wątpię by Banshee zagościło na antenie dłużej niż przez 5-6 sezonów (możliwe nawet, że już 4 będzie ostatnim) więc nie ma zbyt wiele czasu by umieścić w serialu kolejną potencjalną partnerkę dla Hooda zwłaszcza, że po śmierci Siobhan ciężko byłoby umotywować kolejny relatywnie szybki związek... chyba, że z jego największą miłością Anną domykając tym samym jeden z głównych wątków.
Nie żeby miłość była w tym serialu istotnym elementem:P Jest daleko z tyłu za akcją i mordobiciem, ale gdybym pracował przy produkcji Banshee jako scenarzysta pewnie tak bym do tego problemu podszedł. Zwłaszcza, że Siobhan zginęła z podobnych powodów.
Sam Gordon to jednak trochę mało biorąc pod uwagę zawrotne tempo trzeciego sezonu więc jestem bardzo ciekaw czym w finale zaskoczą twórcy.

ocenił(a) serial na 9
Forc3ofWill

Teoretycznie z Gordonem jest tak jak piszesz, z tym że moim skromnym zdaniem dopiero teraz postać rozwinęła skrzydła i wreszcie przestała drażnić samą obecnością na ekranie. Możliwe że Hood próbując ratować swoją "drużynę" właśnie weźmie ze sobą Gordona, ten sam ma powód, w końcu to matka jego dzieci ( w praktyce jednego), czy weźmie kogoś z policji, ciężko stwierdzić, oznaczałoby to chyba przyznanie się do tego kim są i co robią. W każdym bądź razie wydaje mi się że bohaterowie poniosą konsekwencje tego co zrobili, zadarli z generałem a on ciepłą kluchą nie jest, wydaje mi się że właśnie owymi konsekwencjami będzie dramatyczna śmierć Sugar'a. Co od samych konsekwencji potencjalnej śmierci Gordona, faktycznie otworzyłoby to kilka wątków, niestety wątków najnudniejszych do tej pory, Anna/Carrie jest chyba najbardziej znienawidzoną postacią serialu, mam nadzieje że twórcy pójdą po rozum do głowy i nie będzie kolejnego "zejścia" z Hoodem, co w serialach z tv ogólnodostępnej byłoby praktycznie pewne, akurat Cinemax może nas zaskoczyć i np uśmiercić Anne, bardzo bym tego chciał, rozwiązanie którego chyba nikt by się nie spodziewał. A co do samego Banshee, nie wnikałem w spojlerowe informacje, ale niestety sprawdzając fora człowiek dowiaduje się czasami więcej niż powinien ( mówie o przyszłości Rebecki ) , natomiast twórcy mówili już iż od samego początku mieli pomysł na 5 sezonów, natomiast 4 sezon został już potwierdzony i będzie miał 8 odcinków co jest dość dziwne, normalnie pomyślałbym że będzie to ostatni sezon, ale może twórcy mają zwyczajnie napisany każdy odcinek i historia 4 sezonu nie potrzebuje 10 odcinków, czas pokaże.

piotrekekole

Też liczę że twórcy spełnią "oczekiwania" widzów i pożegnają się z Carrie (szkoda że nie z Rebeccą - druga najbardziej denerwująca postać po w/w). Oglądając zwiastun można odnieść 1 wrażenie - finałowy odcinek w głównej mierze skupi się na ratowaniu 3 przez Hooda i Gordona (nie pamiętam czy ktoś tutaj wspominał, że bankowo Hood go weźmie, czy po prostu w którymś trailerze/spoilerze to widać). Proctor jak pisałem wcześniej - po tym odcinku wrócił do swojego starego dobrego "ja" - więc w zasadzie mogą jego wątek pominąć, chyba że tutaj Cinemax zaskoczy i zrobi jakiś niebezpieczny ruch, jak choćby ... (To przywiązanie Rebecci do Burtona - jakoś mi nie pasuje, albo ona coś kombinuje, albo ona jemu się podoba [w co wątpie - bo niejednokrtonie powtarzał jej "I don't trust You" :D ] ). Tak czy owak - spekulacje pora odstawić na bok i trzeba cierpliwie poczekać, co pokaże Finał. Oby tylko nie był "spalony" ... BO w zasadzie ten odcinek podyktuje kolejny sezon - co będzie, kto odegra jakąś rolę i w czym ... Zobaczymy.

ocenił(a) serial na 10
slawek41

W zwiastunie dokładnie widać iż Proctor, Burton, Rebecca i Hector pojadą do Filadelfii zemścić się na Czarnych Brodach.

ocenił(a) serial na 7
rad_75

Mi to utkwiła 1 scena w pamięci.Proctor oblany benzyną podpala swych oprawców.Fajna scenka jednak scenarzyści chyba zapomnieli, że stanie blisko ognia mając na sobie wylany kanister benzyny, jest z gatunku Scifi.

ocenił(a) serial na 6
pokemon227

Masz rację, lecz sporo zależy od odległości, w jakiej się stoi. Kai, nie miał aż tak dużego "prysznica". Dość szybko zareagował....

rad_75

"Sporo zależy od odległości w jakiej się stoi"
Przecież zapalniczkę trzymał w ręku więc co ma do tego odległość. A zapaliłby się od samych oparów benzyny

ocenił(a) serial na 6
misiekwera

Wylej sobie kiedyś w pokoju taki kanisterek, i zapal zapalniczkę. Następnie, zrób to samo w kilkukrotnie większym pomieszczeniu.

rad_75

A ja proponuję żebyś wylał sobie na głowę pół litra benzyny tak jak to zrobili Kai'owi w serialu gdzie widać jak się rozlewa po ramionach i dalej, a następnie zapalił zapalniczkę.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones