Oglądając ten niemiecki serial niejednokrotnie zastanawiałem się czemu my nie możemy zrobić takiego filmu o Słowianach? Widząc dzikich Germanów oczyma wyobraźni widziałem Słowian połabskich. Widząc Arminiusza widziałem Niklota. Widząc bitwę w Lesie Teutoburskim widziałem bitwy Połabian z niemieckim rycerstwem. Można przecież zrobić taki serial o powstaniu połabskim z 983 roku, o krucjacie połabskiej 1147 roku, o zdobyciu Arkony w 1168 roku, a nawet jeśli miałoby to dotyczyć samej Polski - mamy bitwę pod Cedynią, mamy wojny Bolesława Chrobrego, mamy walki Prus z Krzyżakami. Tyle momentów z historii może zostać tak świetnie zekranizowane! Czemu musimy wciąż topić pieniądze w tych dennych "komediach" romantycznych i tandetnych filmach pod międzynarodowe nagrody?
Jeśli dobrze wszystko pójdzie to taki serial w przeciągu 5 lat dostaniesz a może nawet i dwie tego typu produkcje.
Żart? Przecież ten serial ma scenografię i grę aktorską na poziomie Korony Królów. O czym my mówimy? Jest drętwo i niewiarygodnie. Gdzie ci barbarzyńcy i poganie? Serio - nie ma to nawet startu do Wikingów. Tam może były nieścisłości historyczne, ale wszystko było lepsze. Przede wszystkim był klimat, którego tu nie ma. Jest to średni serial. nic więcej