on mu tam musiał dostarczać ciągle jedzenie gazety itd + gwarantował że nikt poza nim się o tym nie dowie

Czyli gwarantuje bezpieczne ukrywanie się a nie nową tożsamość.. tak przez resztę życia.. słabo..

Normalnie pewnie załatwiał nową tożsamość, ale to się sprawdza przy jakichś mniejszych sprawach, nie jeżeli jesteś bossem całej organizacji narkotykowej i twoja twarz jest na gazetach w całym kraju.

Tu też załatwił. Jest scena gdy Walt wyjmuje dowód płacąc za jajecznicę i ma inne nazwisko. Po prostu tak jak napisałeś, nie mógł się na początku wychylać ze względu na to, że trąbili o nim w TV i gazetach, co skutkowałoby łatwym rozpoznaniem.

Załatwił mu przecież nową tożsamość. Jest scena gdy Walt wyjmuje dowód płacąc za jajecznicę i ma inne nazwisko.
Po prostu musiał odczekać parę miesięcy czy lat, ponieważ jako Heisenberg był w TV, gazetach i od razu ludzie by go rozpoznali.

W innych przypadkach jego klienci dostawali faktycznie nową tożsamość i nie musieli się aż tak ukrywać. Na przykład Saul dostał nowe życie w Omaha i normalnie tam pracował i sobie żył, musiał po prostu uważać żeby nikt go nie rozpoznał (było o tym w serialu Better Call Saul). Walter był po prostu wyjątkowo nietypowym przypadkiem o którym pewnie pisali we wszystkich gazetach i mówili we wszystkich wiadomościach w całych Stanach, a może i na całym świecie, myślę że praktycznie każdy znał jego twarz. Pan od odkurzaczy sam mówił że jest wyjątkowym przypadkiem.