To może być dobry trop z tą inwestorką, którą nazywa asystentką, żeby się nie wydało... ona może być też kimś w rodzaju korpo ratownika do zadań specjalnych. Jedno jest pewne, nie mają romansu, jakkolwiek próbują nam grać na emocjach, że to jest jego kochanka ;P a po ostatnich odcinkach zaczynam podejrzewać, że Nadia nawet nie jest za bardzo zainteresowana mężczyznami, ale i tak przez najbliższe 50 odcinków pewnie się niczego nie dowiemy

Raczej inwestorka nie pomagała by mu znaleźć kolejnego inwestora czyli Violi no i w 15 odcinku chyba Marek Pauli proponuje wykup ich udziałów czyli jednak kasa jest?

jeśli już to w 16 będzie i Paula nie będzie tym zainteresowana

Ma powiedz iec 30 od kim jest sams ma sie przyznac do relaci z dobrzanskim

Ma mu powiedziec w28 od zeby sie przyznal do wszystkiego zonie bo będzie mials dosyc tego juz 22 odcinku ms na kszyczec na niego ze zona wrucila do pracy w firmie pewnie boi sie o posadę asystetki dlatego bedzie nie zadowolona ze ula ma być zajac umowa z wioleta szu kubasinska aja mysle ze ona by chciala sama zodzic w fd brzydula2 jest super serial pozdrawiam

jestem po 25. odcinku i mam 99% pewność, że Marek jej sprzedał swoje udziały i dlatego jest taka ważna i jest tak blisko niego. To by też tłumaczyło, dlaczego wszystko co robią w firmie jest podporządkowane jej, nikt nic nie może udostępnić komuś spoza zespołu bez jej zgody, a jej teczka z aktami osobowymi jest pusta. Skoro HR nie zna jej kwalifikacji, umowy, zakresu obowiązków, ani wynagrodzenia, to musi być kimś na poziomie prezesa. Może ma wszystkie udziały Marka, może część, ale nie dziwię się, że to taka tajemnica przed Ulą, bo jako żona ma prawo wiedzieć, co Marek robi z ich majątkiem. Ot, cała intryga, ale nie powiem, fajnie budują ten ich niby romans ;p

Ale sama Nadia powie uli prawde ze miala z markiem romans ale i doktorkowi sie dostanie a to wszystko po 29 a35 od serialu zobaczymy co ns to marekpowie mu ze ma uli powiedziec ale marek nie bedzie chcial to ona sama jej powiedzieć prawdę

No wydaje mi się, że to jest najbardziej prawdopodobna opcja. Natomiast mnie osobiście razi, że brakuje takiej trochę swojskości, wszyscy mają teraz nowoczesne domy, mieszkają raczej na obrzeżach Warszawy, ale nie w Rysiowie, chociaż pojawienie się Dąbrowskiej jest taką nieco niespodzianką więc może nadal to Rysiów? Pojawienie się Bartka również wydaje się być uzasadnione na kolejne odcinki. Kompletnie nie ogarniam kwestii tego małżeństwa Wioletty, skoro ona nie rozumie ni w ząb co on mówi i ogólnie jest to bardzo dziwna relacja. Inną sprawą jest, że mam wrażenie, że postacie są strasznie rozchwiane przykład Paula (!!!) Turek. Dwa, że jesteśmy przy 25 odcinku, a nowy duet projektantów był w jednym odcinku. Oglądam z ciekawości i trochę z sentymentu.

No właśnie nie wygląda na Rysiów, a nagle wszyscy sąsiedzi tam są i mieszkają w wypasionych domach. Nie ogarniam zupełnie, gdzie rozgrywa się akcja...

Też mi to wygląda na coś w rodzaju inwestorki. Chociaż jest kreowana na kochankę, ale bardziej to wygląda na jakiś układ - ona dała kasę (lub ktoś powiązany z nią) i teraz ona jest w firmie, żeby dopilnować, że kasa wróci. Natomiast Ulę dość mocno zaniedbali i tak poszli w całkowity stereotyp.

A ja bardziej się skłaniam do siostry. Nadia powiedziała parę razy tekst : Marek ja jestem tu dla Ciebie. Pzt mają zbyt zażyłe relacje, choćby sytuacja gdy Marek pojechał do Nadii w nocu

To by bylo to moze gdzies jest racia tylko dlaczego wszystko po kryjomu nie chciala by ula wrucila do racy mialam takie wrazenir ze ula by jej przeszkadzalaosiagnieciu jakiegos planu

k.... człowieku, naucz się pisać po polsku. Wszystko co ci się podkreśla czerwoną kreską jest napisane błędnie. Miej to na uwadze.

A moze to byc cos może kiedys stary dobrzanski na wywijsl i to tyle

Nie wiem kim jest ale bardzo chciałabym, zeby była kochanka;). Ludzie błądzą a po za tym byłby problem do przepracowania. No i ciekawie by było bo zakończenie nie byłoby oczywiste

sądzę że nie ma szans żeby to była kochanka, Matek kocha żonę i dzieci i sprowadził ją żeby wyciągnęła ich z terapatów, chociaż nie wiem po co tworzyć w scenariuszu taką szopkę skoro najlepszego specjaliste ma za żonę. Obstawiam, że żeby dobitnie pokazać że Marek nie zdadzal, to okaże się, że Nadia jest lesbijką i ma partnerkę. Sprawy o których nie może się dowiedzieć Ula, to pewnie długi, to że firma tonie, może jakiś hazard. Szkoda, że watki z poprzedniej serii są tak słabo poprowadzone. Violetta wyszła po papierosy (których nie palila) i już nie wróciła do Sebastiana, bo potrącił ją pan Hu. A Sebastian się nie martwil, nie szukał? Z resztą, Violetta go kochała i rezygnowala już wcześniej ze związków z rozsądku żeby być szczęśliwa z Seba. Marek nic o tym nie wiedział? Seba przecież nadal jest jego najlepszym przyjacielem. Nawet mając swoje życie, żonę i dziecko najlepsi przyjaciele sobie mówią o sprawach takiego kalibru, Ula też by się zmartwila zaginieciem Violetty. Z Pauliny póki co zrobili jakaś dziwna osobę. Wcześniej to była faktycznie stonowana, dystyngowana osoba a teraz taka trochę stara-malutka, gadzeciara. Jedyny plus to nowa Beatka, która póki co gra super.
ECH.

Violetta była zawsze szalona i tutaj wątek może się zgadzać. My nie wiemy co się działo po finale pierwszej serii, możliwe ,że będą jakieś urywki z ich życia po finale... Turek gra perfect . Seba,Beatka i ta nowa Bożenka , fajne postacie! Niestety mnie postawa Marka denerwuje . Oby ta kobieta faktycznie okazała się lesbijką albo pokochała innego np Alexa:) chociaż uważam , ze ona będzie kością niezgody między małżeństwem. Dziwne relacje widać gołym okiem. Ja rozumiem, ze oni chcieli pokazać Ule i Marka jak zwyczajne małżeństwo ale ten brak czułości ze strony Marka daje po oczach ....

Napewno kims dziwnym ja jej nie trawie w serialu ale to jest moje zdanie i to jak ma ekstremalne pomysly na modeli o nie wruzy nic dobrego jeszcze pociagnie na dno i juz

No strasznie słabo jest ta postać zagrana. Od razu widać, że to nie romans, bo nie ma JAKIEJKOLWIEK chemii między nimi, a sama postać raczej denerwuje niż interesuje.

A propo tego, że nie ma żadnej chemii między Markiem i Nadią... Między Ulą i Markiem też nie ma.

To też prawda, pytanie czy to zasługa Bobka czy obu aktorek...

Sama postac jest na tyle denerwujaca ze chej ale moze ktos ja rospracuje i wtedy plan nadi spali na panewce ona by chciala by marek nic nie muwil zonie by tylko byl dla niej bedzie myslala jak marek kupi wino i truskawki ze to dlaniej i niechce by zona wtrocala sie do interesu a moze z firmy zrobila bajzel i tyle

Na pewno najbardziej denerwująca mnie postać w serialu. Pewnie jest jakąś inwestorką, czy udziałowcem i wyciąga firmę z kłopotów. Strasznie dla mnie głupie, że mając takiego ekonomistę w domu, zła sytuacja w firmie to największa tajemnica Marka, której za żadne skarby nie może zdradzić Uli. No głupie to i tyle, nieważne jak to będą potem tłumaczyć.

Na pewno będą tłumaczyć to tak, że Ulka zajęta była dziećmi i Marek nie chciał jej niczym martwić ;)

Nadia (jak nie jest kochanką Marka i inwestorką wyciągającą z kryzysu F&D) może jest jakąś funkcjonariuszką jakiś służb (typu A.B.W., C.B.Ś., C.B.A.) i namierzają np. lewe interesy męża Pani Hu, stąd tak bardzo chcą (Marek z Nadią) aby z nimi współpracowała Violetta.

Cos mi sie wydaje ze moze byc Z CBŚ czy cos namiezyc skoro jej teczka personalna jest pusta działa inkognito z tym aldytem w firmie dla tego nie wszyszcy wiedza kim jest ale sama powie zeby powieedzial prawde uli ze nie chce się juz ukrywac ok 28 a 29 od a puzniej bedzie chciala odejsc a tez moze byc z kas

Moim zdaniem jest robotem, sztuczna inteligencją do wyciągania biznesmenów z kłopotów :D
To a propos tego, że działa schematycznie i oschle, jakby była robotem, a nie człowiekiem i próżno oskarżać ja o jakiekolwiek uczucia, emocje.

Też tak myślę ;) i fajnie by było gdyby okazała się lesbijką i taki wątek miłosny kontrowersyjny w serialu 2 kobiety :)

Wlasnie wcale nie byłoby fajnie, tylko tendencyjnie. Wszędzie jest ostatnio wciskany jakiś wątek lgbt.

O tym lesbijskim wątku pisałam wyżej i coraz bardziej się utwierdzam, że tak może być. Kamińska w wywiadzie mówiła, że będzie sporo wątków LGBT i że żałuje, że 10 lat temu poszli stereotypowo (w przypadku Pshemko), więc teraz chcą to naprawić

Co do LGBT-ości Nadii nie jestem pewny ale mam przeczucie, że prezes Ani (żony Maćka) też może być LGBT-owski i tamten wątek zazdrości o żonę się na tym skończy kiedy Maciek dowie się, że prezes nie gustuje w kobietach.

Też myślę że ona jest lesbijką lub kimś z rodziny. I myślę że dla niej też bym mogła być lesbijką. Bobek w tym drugim sezonie to jest złoto ale Nadia... dawno nie widziałam tak pięknej aktorki.

W 12 odcinku Nadia dzwoniła chyba do Aleksa i myślę, że coś ich matrymonialnie łączy. Według mnie z 18 odcinka wynika, że Nadia jest nagle odnalezioną tajemniczą inwestorką Marka i to ona trzyma ostatnie projekty firmy pod względem finansowym bo dała na nie pieniądze.

No ja bym stawiala, ze to corka Marka.... Marek mial 33 albo 34 lata w pierwszy sezonie.... Minelo 10 lat wiec teraz ma 43/44...Nadia moze miec 25/26 lat.... Moze dopiero sie dowiedzial, ze sie urodzila jak mial 18lat? Faceci czesto boja sie powiedziec ó czyms takim jak sie dowiedza.... Poza tym to by pasowalo do tego, ze Nadia tez má alergie pokarmowe oraz jej kolor wlosow i oczu dokladnie odpowiada Antosiowi.... Wg mnie to prawdopodobnie wersja, szczegolnie jak powiedzial do Nadii,, chyba nie jestes zazdrosna'', ze Ula wraca do pray, bo dzieciaki czesta sa zazdrosne z glupich powodow, tym bardziej ze dopiero odzyskala ojca....

Antoś ma alergie raczej po Uli. Przecież już w pierwszym sezonie dowiadujemy się, że Ula ma straszną alergię na ryby.

Też mi się wydaje że córka, wtedy to że został aż zasnęła by pasowało. Jest tam dla niego żeby się lepiej poznali i dlatego nie ma żadnych danych o niej żeby się nie wydało

Ja też stawiałabym na to że ona może być jego córką, pamiętacie jak Nadia powiedziała do Marka" to ty prowadzisz drugie życie nie ja"

Jak dla mnie to Nadia na 90% jest lesbijka, po drugie mysle ze firma Marka ma bardzo duze klopoty finansowe i Nadia mu pomaga jest inwestorka albo kims takim, Marek ukrywa to przed Ula bo sie wstydzi, wyszloby na to ze jest nieudacznikiem i nic nie potrafi sam dobrze zrobic, a chce kupic udzialy Pauli i Aleksa zeby sie nie dowiedzieli ze firma ma straszne problemy finansowe i zeby nie mieli wgladu w papiery.

Po ostatnich dwóch odcinkach jestem na 99% pewna, że miałam rację i firmie grozi upadłość (o tym pisałam w innym wątku), a żeby uchronić Ulę i dzieci przed katastrofą finansową, Marek chce sfinalizować rozwód, aby jego rodzina nie ponosiła konsekwencji finansowych i prawnych. On zostanie bankrutem, a Ulka z dziećmi zostanie w ich domu. To jedyny sposób, aby uchronić majątek, a jednocześnie, by Ulka nie odpowiadała za jego błędy. Dlatego też oddaje jej z majątku wspólnego w pozwie o rozwód wszystko, oprócz udziałów do FD

Dobry trop z tym rozwodem. Mam nadzieję, że jedynie o to chodzi, a nie o to, że faktycznie Marek ma romans z Nadią, bo to by było bardzo przewidywalne i żałosne jak dla mnie... Także mam nadzieję, że w ten sposób tego nie pociągną.

myślę, że przy kolejnej partii odcinków powinno się to juz wyjaśnić, a jak nie teraz to przy jeszcze następnej... długo przeciągają ten wątek, rozumiem, że to serial codzienny, ale to juz prawie 2 miesiące

Myślę, że dokładnie tak będzie, ja piszesz. Ale nie gra mi jedna rzecz. W pierwszej części Ulka wzięła kredyt dla Marka na własną firmę, w zamian za który otrzymała zabezpieczenie w postaci udziałów Marka w FD. Gdy Marek nie spłacił jej pieniędzy, Ulka stała się udziałowcem w wysokości 1/2. Było to przed zawarciem małżeństwa z Markiem. Dziwne wiec, że teraz nagle udziały są wspólne...

ale skąd wiedza, że marek nie spłacił jej kredytu? przez 10 lat mógł ją spłacić i udziały , które były zabezpieczeniem, odzyskać... tzn. prawda jest taka, że te udziały marek wniósł do majątku wspólnego zanim zawarli małżeństwo, więc tak czy siak w przypadku rozwodu ula nie miałaby do nich praw, bardziej chodzi o to, żeby Ulę odciąć od jakiejkolwiek odpowiedzialności za zobowiązania spółki po rozwodzie

Ale Marek niczego nie wniósł do majątku wspólnego, bo wszystko co związane z firmą utracił jeszcze przed małżeństwem z Ula. I udziały, i nawet stanowisko prezesa - które przejęła Ula. W momencie zawarcia małżeństwa, to Ulka byla właścicielem połowy firmy, a Marek nic nie miał. Chyba że później zrezygnowała z udziałów i podarowała je mężowi...

Ale marek jej nie sprezentował udziałów, nie sprzedał ich jej... one były jedynie dane w ZASTAW, na poczet spłaty kredytu... a zatem de facto nigdy nie została własność przeniesiona na Ulę. Jeśli FD spłaciła tamten kredyt sprzed kilkunastu lat, to udziały nadal są Marka. Ulka została owszem prezesem, wyznaczonym przez zarząd (złożony z właścicieli i prezesa seniora - ojca Marka), ale nigdy nie była właścicielką udziałów. Nie miała z tego tytułu przychodów(o ile FD ją regularnie spłacało). Została jedynie wtedy powołana na stanowisko prezesa. A to ogromna różnica. Mi się wydaje, że tamta historia została już dawno zakończona i adios. To co się teraz dzieje, to nowe pożyczki, nowe długi, o których Ulka nie ma pojęcia. Gdyby była rzeczywiście właścicielką tych udziałów Marka, które prawdopodobnie znowu obciążył, to musiałaby wiedzieć o wierzytelnościach, a nie ma o tym pojęcia. Jeśli jednak Marek coś poważniejszego odwalił, co rozszerza odpowiedzialność z majątku spółki na majątek osobisty właściciela, to wówczas jedyną opcją jest dążenie do rozdzielności majątkowej i tu właśnie mamy sytuację, która prawdopodobnie pojawi się w fabule. Nie widzę innego sensu w przygotowaniu pozwu o rozwód

UWAGA SPOILER!

Nadia jest specjalistką od zarządzania kryzysowego

czyli przypuszczenia potwierdziły się... moim największym jednak rozczarowaniem jest zdrada Ulki... jaka idiotka z niej, brak słów

jestem załamana. kochałam brzydulę 10 lat temu, jakbym wiedziała, że stworzą takie coś po 10 latach to na pewno nie prosiłabym o kontynuację. zmarnowany potencjał. najpierw robienie z widzów idiotów przez 50 odcinków prawie a teraz jeszcze zepsucie Uli. nie warto oglądać.

Ale w końcu coś się dzieje, chociaż ten pocałunek jej był taki meh. "Rozmowa" z Ulą i Pauliną była dość mocna uważam i ogólnie cała ich relacja po tych latach była absurdalna. Ale już chyba się powoli zaczyna pojawiać kierunek - sądzę, że Ula, Maciek i Ania spróbują połączyć siły i to Ula wyjaśni całemu Hu i przekona go do pieniędzy. Natomiast sama kwestia, że firma jest na skraju bankructwa jest no ogólnie ciekawa.

ja jestem załamana i rezygnuję z oglądania. może jak zobaczę jak się kończy serial to wtedy zajrzę. i nawet nie wiadomo czy kretynka ula poszła do łóżka z Arturem czy durny pocałunek, a tak to tylko sen cała reszta.