PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=812354}
7,0 1
ocena
7,0 10 1 1
Buffy the Vampire Slayer
powrót do forum serialu Buffy the Vampire Slayer

Oryginalny serial z Buffy jest dla mnie osobiście niemal ikoną. Uważam, że nie da się go odświeżyc bez obdzierania z tego co miał najfajniejsze. Kiedyś na pewnym forum padło pytanie czy jest jakiś serial. Który ma sensowny początek środek i koniec. Była odpowiedź, że Buffy. Obejrzałam go jakieś 10 lat od premiery i byłam zachwycona jego humorem. Teraz spodziewałem się, że Anioł będzie Latynosem a Willow tlenuoną Azjatką, gejem albo coś w ten deseń, scenarzysci wprowadza 3 niechciane ciąże, być może miedzygatunkowr i jedną zmianę płci, tfu

7kota

Owszem Syriously :) - I akurat bardzo czekam na ten serial, pojawią się tutaj zupełnie nowe postacie bo to jest reboot- Wiec spokojnie nie musisz się obawiać, że zniszczą twoich ulubionych bohaterów :)

7kota

Fani byli podobnie oburzeni i szybko, potwierdzono, że nie ruszają oryginalnych postaci :)

Neils

A Buffy która jest w tytule to nie oryginalna postać? xD
To pewnie taki dziwny zbieg okoliczności i ten serial będzie o zupełnie inne pogromczyni wampirów która przypadkiem ma takie samo imię? xD
Nie jestem zachwycony pomysłem rebootu ale pożyjemy i zobaczymy co to będzie na pewno obejrzę pierwszy odcinek żeby zobaczyć co tam wymodzili ale naprawdę jestem negatywnie nastawiony do pomysłu rebootu Buffy.
Kontynuacja byłaby trudna ...wiadomo nie każdy aktor będzie chciał zagrać ale czemu reboot a nie spin off albo Prequel?
np. losy pogromczyni w Wiktoriańskiej Angli, albo na dzikim zachodzie, a może serial o grupie 4-5 pogromczyń które wspólnie kopią tyłki wampirom (bo przecież Buffy zakończyła się tym że każda dziewczyna która miała potencjał pogromczyni zyskała moc więc była by to taka trochę kontynuacja) a żeby była polityczna poprawność to niech każda będzie w innym kolorze skóry (bo przecież jak by wszystkie były białe to by o rasizm oskarżono twórców i z tego właśnie powodu nowa Buffy będzie czarna).
Ogólnie chodzi mi o to żeby twórcy wykazali się odrobiną kreatywności a nie robili nowe wersje tego co już było (i nie chodzi i tyko o Buffy ale o wszystkie seriale z przed lat które teraz robią na nowo a największą zmianą jakich w nich dokonują to kolor skóry bohaterów ...tylko pytanie po co?) bo zrobienie nowego serialu w tym samym uniwersum co Buffy nie jest takie trudne tylko głową ruszyć trzeba ale łatwiej jest po prostu zrobić serial o tym co już było ;)
Oczywiście może się mylę i może to będzie coś nowego, ciekawego i pomysłowego jak nowa wersja Sabriny ...okaże się jak zaczną emitować ;)

Spicke

Nie wiem tylko dlaczego mieszasz do tego postać Buffy, skoro w reboocie będzie to nowa pogromczyni :)

buterfly

I co z tego?
Jeśli to będzie się działo we współczesnych czasach i będzie tak jak by wydarzenia w serialu Buffy nie miały miejsca (a tak będzie bo reboot a nie kontynuacja) to to i tak będzie podróbka Buffy i ja nie widzę sensu w oglądaniu, tak jak nowe czarodziejki to nadal serial o 3 siostrach walczących z demonami ze źródłem na czele tak jak to było w oryginale. Zmieniły się tylko imiona bohaterek ich kolor skóry i efekty specjalne oczywiście fabua też się nieco zmieniła (porusza współczesne problemy) ale główny wątek pozostał ten sam ...niby dlaczego nie mógłby to być serial o czarownicach które kontynułowały by dzieło swoich poprzedniczek? Bo się nie chce wymyślić nic nowego ;)

Dziś kręci się tylko kontynułacje, rebooty, remaki i na podstawie gry lub książki i o ile kontynułacje i produkcje na podstawie czegoś tam trawię o tyle rebootów i remaków już nie ...po prostu nie widzę sensu w ich oglądaniu ...ale jak napisałem pożyjemy zobaczymy może mi się spodoba jak zobaczę pierwszy odcinek ;)

Spicke

Owszem że główna oś fabuły zostanie utrzyma, gdyby tak nie było były to zupełnie inny serial - Co jednak nie oznacza od razu, że będzie to kopia jeden do jednego :)

Liczę chociażby na nowych bohaterów, co za tym idzie nowymi wątkami z nimi związane.

buterfly

"Owszem że główna oś fabuły zostanie utrzyma, gdyby tak nie było były to zupełnie inny serial"
Ja nie wiem czy polski język jest taki strasznie trudny czy po prostu ty nie czytasz tego co ja piszę... ja chcę żeby to był zupełnie inny serial (tak jak np. Sabrina, oryginał był sitkomem a reboot to krwawy horror i podobają mi się obie wersje) bo jak to będzie ten sam serial to nie widzę sensu w jego oglądaniu.


"Liczę chociażby na nowych bohaterów, co za tym idzie nowymi wątkami z nimi związane."
Jakie nowe wątki? przez 7 sezonów Buffy wyeksploatowała każdy możliwy wątek ...jeśli czegoś tam nie było to dla tego że nie wypadało im tego pokazać w tamtych czasach.

Już na wstępie napisałem że dam serialowi szansę i obejrzę pierwszy odcinek więc czego niby więcej możesz ode mnie chcieć?
Że nagle zmienię swoje poglądy bo ty masz inne i nie wypada żeby się różniły?
Bo każdy ma myśleć tak jak ty?

Wyraziłem swoje zdanie a ty swoje i nie widzę sensu w dalszej dyskusji...

Spicke

Ale rozumiem cię że chcesz żeby to był zupełnie inny serial, zauważ tylko że wspomniana przez ciebie Sabrina jest oparta na innym komiksie dlatego oba seriale są tak różne.

Nowe wątki związane z zupełnie nowymi postaciami - W końcu to jednak reboot, wiec scenarzystka ma większe pole do popisu niż np. w przypadku remake.

Niczego też więcej od ciebie nie chcę - Też zobaczę zobaczę pierwszy odcinek i wtedy ocenie czy będę oglądał dalej :)

7kota

"a Willow tlenuoną Azjatką, gejem albo coś w ten deseń,"
Willow była lesbijką czyli żeńską wersją geja, jak ty ten serial oglądałeś? xD

Spicke

Tak gwoli scislosci, to Willom byla biseksualna (na 99%), w koncu podkochiwala sie w Xanderze oraz byla w dosyc dlugim i powaznym zwiazku z Ozem (na Thora, jak ta odmiana koszmarnie brzmi...).
Po prostu potem stworzyla zwiazek z dziewczyna :)

Arvenare

Willow była lesbijką (na 99,9%). Biseksualna osoba jest zainteresowana przedstawicielami obojga płci w danym momencie, Willow po tym gdy była z Tarą nigdy już nie była zainteresowana mężczyznami nawet Xanderem ;) Mało która lesbijka jest lesbijką od początku większość z nich najpierw próbuje z facetami i dopiero potem orientują się że to nie dla nich.

Spicke

Kurcze, z calym szacunkiem - ale nie, biseksualizm tak nie dziala.

"Mało która lesbijka jest lesbijką od początku" - nope. Lesbijki nie czuja pociagu do facetow. Koniec, kropka. Czemu czesc z nich jednak probuje zwiazki z facetami na poczatku? Ano dlatego, ze homoseksualizm w wiekszosci kultur/kregow jest nadal zle widziany i niejako narzucane jest, ze kobieta powinna byc z mezczyzna. Niektore zagluszaja w sobie mysli, ze sa najpewniej homoseksualne i probuja zwiazkow w mezczyznami. Tak, czasami to zajmuje troche czasu, zanim dana kobieta zrozumie, ze nie jest hetero ani bi.

Willow jest postacia fikcyjna, wiec trudno tu oceniac, natomiast miala prawdziwe zwiazki w chlopakami, co sugeruje biseksualizm. Jej zwiazek z Ozem nie byl wymuszony, tylko naprawde go kochala.
Takze z mojej perspektywy (kogos, kto "siedzi" w tym temacie z racji mojego wyksztalcenia) Willow byla biseksualna od samego poczatku, a po poznaniu Tary byla w zwiazku lesbijskim. Tak to wyglada. Nawet jesli zalozymy, ze po Tarze chciala stworzyc zwiazek juz tylko z kobieta, nie wyklucza to poprzednich hetero zwiazkow.

Wiesz, generalnie temat orientacji seksualnej jest tematem-rzeka i jest wiele spektrum seksualnosci (najslynniejsza probe podjal oczywiscie Keynes), a juz kobieca seksualnosc jest dosyc plynna - nie zmienna (bo to co innego) ale kierujaca sie w rozne strony zaleznie od sytuacji itd.
Tak naprawde znaczna wiekszosc z nas nie jest stricte hetero (szczegolnie w przypadku kobiet), stad pewni ludzie na pewnym etapie zycia uswiadamiaja sobie, ze jednak czuja rowniez pociag to osob wlasnej plci.

Arvenare

"Takze z mojej perspektywy (kogos, kto "siedzi" w tym temacie z racji mojego wyksztalcenia) Willow byla biseksualna od samego poczatku"
A to kim jesteś z wykształcenia? Bo Ja fizykiem jądrowym... albo nie polonistą... albo nie matematykiem... albo nie psychologiem... albo może świętym mikołajem... albo kimś jeszcze innym bo tak mi pasuje do danej rozmowy w sieci. W internecie każdy może napisać "ja się na tym znam bo jesteś kimś tam" co nie znaczy że to jest prawda a używanie takich argumentów jest moim zdaniem śmieszne bo nie wiesz kim jest ta druga osoba z którą rozmawiasz może ona też siedzi w temacie z racji "wykształcenia" ;)

Willow była wstydliwa, nieśmiała i raczej zamknięta w sobie ...nie miała zbyt wielu przyjaciół, można nawet zaryzykować stwierdzenie że zanim poznała Buffy jej jedynym przyjacielem był Xander (był tam jakiś inny chłopak który się z nimi kolegował ale uśmiercili go zaraz na początku serialu więc nie wiadomo jakie do końca relacje ich łączyły) nic więc dziwnego że się w nim podkochiwała, to był przecież jedyny rówieśnik z którym łączyła ją jakaś głębsza więź. Skąd pewność że nie była z Ozem tylko dlatego że uważała że musi być z chłopakiem bo tego oczekuje od niej społeczeństwo? Czy jak zaczęła "eksperymentować" z Tarą to od razu poleciała się tym chwali przyjaciołom? Czy od razu im ją przedstawiła? Nie i nie... zapewne obawiała się co sobie pomyślą.

Dziewczyny spędzają czas z dziewczynami a chłopaki z chłopakami oczywiście są wyjątki (sam miałem ze 2 przyjaciółki które nie interesowały mnie w erotycznym sensie i spędzałem z nimi czas bo po prostu mieliśmy wspólne zainteresowania ale miałem o wiele więcej przyjaciół męskiej płci) ale chyba nie chcesz mi powiedzieć że jak dziewczyna spędza czas tylko i wyłącznie z chłopakami albo chłopak spędza czas tylko z dziewczynami to nie jest to dziwne...
Willow była ukrytą lesbijką ona pewnie sama do końca sobie z tego nie zdawała sprawy. Czy jak Oz ją zdradził to postanowiła uśmiercić życie na ziemi? Nie, bo tak naprawdę go nie kochała, jasne czuła się zraniona (każdy by się czuł) bo on ją zdradził ale to nie był dla niej koniec świata.

Oczywiście to jest moje osobiste zdanie na ten temat i choć na pewno go nie zmienisz to ty jak najbardziej możesz uważać że ona była biseksualna bo każdy ma prawo do własnej opinii na dany temat. Swoją drogą czy to takie ważne czy była lesbijką czy biseksualną czarownicą? Ważne że była wspaniałą postacią w równie spaniałym serialu ;)

7kota

Czy ty na pewno ogladalas oryginal?

"Buffy" bylo pod wieloma wzgledami przelomowym kulturowo serialem.

Glowna postacia jest dziewczyna - ponadto Slayer moze zostac tylko przedstawicielka tej plci; Willow jest biseksualna; TAK, byly zwiazki "miedzygatunkowe", no bo czymze innym byly romanse Buffy z Angel i Spike? a pol-demony i inne postacie, ktore sie pojawialy na przestrzeni sezonow jak i w spin-offie?; kilka odcinkow, w ktorych podkreslane sa glupoty mizoginistycznych, seksistowskich i rasistowskich pogladow.

Ponadto, w czym Ty czlowieku widzisz w ogole problem, ze jacys bohaterzy mieli by nie byc biali? Akcja dzieje sie w USA, gdzie dywersyfikacja jest znacznie wieksza niz w Polsce, wiec to normalne, ze w koncu pojawia sie dla nich wiecej rol.

Zeby nie bylo - osobiscie uwazam, ze "Buffy" jest na tyle kultowa, ze nie potrzebuje reboota, bo oryginal jest jednym z najlepszych seriali, jaki kiedykolwiek powstal.
Jednakze, jesli zrobia faktycznie reboot to jest to sensowne, aby, tak jak pierwsza "Buffy", nowy serial poruszal obecnie wazna tematyke. Wprowadzenie postaci o innym kolorze skory niz bialy daloby poczatek innym, ciekawym watkom, aby nie byl to reboot 1:1.

Arvenare

"poruszal obecnie wazna tematyke."
Jaką? Dewiacje 200 płci, czy podchodzące pod psychozę uważanie się będąc facetem że jest się kobietą? Po 2 skoro w tytule jest Buffy znaczy że tytułowa bohaterka będzie Buffy więc jak to nie narusza struktury postaci z pierwowzoru która również była Buffy? To nie multiverse Marvela by żonglować postaciami.

7kota

Wiadomo coś czy serial w ogóle powstanie? bo cisza ostatnio, żadnych nowych newsów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones