PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=488486}

Castle

7,6 26 901
ocen
7,6 10 1 26901
Castle
powrót do forum serialu Castle

Według mnie, był to najgorszy odcinek jaki powstał. Jedyny plus- podobnego (czyt. tak bardzo
złego) odcinka już chyba nie będzie.
Na początku czekałam, aż wszystko okaże się "grą" zaplanowaną przez Kate, ale kiedy Castle
przypomniał o akcji w jego urodziny, wiadomo było, że pomysł na odcinek jest inny.
Ostatnie sceny na podwórku? Dobry żart, wszystko wyglądało jak w studio. Okropny odcinek!
Okropny! Mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej.

ocenił(a) serial na 9
humalassa

mi ogólnie pomysł z alternatywną rzeczywistością się podobał. Ciekawie, bo niby Castle i Beckett sobie rano żartowali jakby było gdyby się nie spotkali, a później Castle mógł tego doświadczyć, zobaczyć, że jest mu lepiej z Beckett a jej jest lepiej z nim. Podobało mi się. Ale jestem że tak powiem rozczarowana sceną końcową, ślubem. Bo może i ok, ładna klamra, bo zdali sobie sprawę, że chcą być razem i po co czekać, że się kochają i ślub będzie już, zaraz. No ale faktycznie, sceny na podwórku jak w studiu, mega sztuczne, cały czas myślałam, że to np. sen Castla, że zaraz się obudzi. Takie mieszane uczucia mam, bo nie mogę uwierzyć, że to już po ślubie. Cały 6 sezon przygotowywali się do tego dnia, a tu nagle załatwili to w ciągu ostatnich 5 minut odcinka. Chociaż z drugiej strony własnie pokazali co jest w tym wszystkim najwazniejsze, że dwie osoby się kochają i chcą być razem, że to ma znaczenie, a nie kwiaty, suknie, zaproszenia, samochód itd. Poza tym baaardzo fajnie przysięgi. No i kreacja Beckett?? może w moim odczuciu mało ślubna, ale wyglądała bosko.

maaajenka

Z kreacją zaszalała. Muszę przyznać, że miałam podobne odczucie co do tego, że ślub może okazać się snem (lub czymś innym) Castle'a. Już widziałam jak odzyskuje przytomność z tym medalionem i nadal nikt go nie pamięta, ale w ten sposób można zakończyć serial, a nie odcinek.
Chociaż z takim zakończeniem, na pewno posypałyby się gromy na głowy twórców ;)

ocenił(a) serial na 9
humalassa

czyli nie tylko ja odebrałam to jako sen. No więc właśnie tak dziwacznie trochę.

maaajenka

To nie mógł być sen bo Castle mógł czytać normalnie. I nie wiedział o tym że Becket była jego fanką

maaajenka

to nie moglbyc sen , bo skad Castle we snie wiedzialbym kto stoi za kradzieza? w jego snie byl ten sam typek ktorego zlapali jak sie obudzil

ocenił(a) serial na 6
humalassa

Po prostu nie mieli już czego wymyślać - serial zjada własny ogon. No i w końcu Castle i Beckett się pobrali - dla mnie zwieńczenie koszmaru rozpoczętego ostatnią sceną czwartego sezonu.

humalassa

Moim zdaniem odcinek świetny !!!. Wcześniej Castle węszył duchy wampiry ale zawsze okazywało się to jakąś lipą. Tym razem faktycznie przeniósł się do alternatywnej rzeczywistości. Zwróćcie uwagę że on nie wiedział o tym że Becket stała po autograf zanim się poznali i była jego fanką. Jest to prawdą bo Becket komuś kiedyś o tym powiedziała. Pozdrowienia dla fanów Sci fi

ocenił(a) serial na 9
dnbpce13

no wtedy ten jej były facet z FBI który wysłał jej teraz zaproszenie na ślub, rozmawiał z nią, czy Castle wie, że ona jest jego fanką i dzięki jego książką poradziła sobie po śmierci mamy. No ale to faktycznie, jak mówiłam, mi odcinek się podobał, tylko tak zaskoczyli mnie tym nagłym ślubem, a to lipne tło na ślubie było BEZNADZIEJNE. Chociaż Stana była śliczna, więc na tło mniej patrzyłam;)

ocenił(a) serial na 8
maaajenka

ja dla mnie serial powinni zakończyć na 6 sezonie. Na ten w ogóle nie mają pomysłu: porwanie,utrata pamięci to jedna wielka lipa powoli robi się z tego serial fantastyczny a nie kryminalny.

ocenił(a) serial na 9
humalassa

W sumie nie wiem jak to ocenić. Sceny w alternatywnej rzeczywistości były naprawdę dobre, ale sam pomysł AU i dodatkowo potraktowanie tego w pełni poważnie to jakieś totalne nieporozumienie. Liczyłam na to, że w tym równoległym świecie ich romans wybuchnie szybko, ale scena kiedy Castle zostaje postrzelony- jako odwrócenie postrzału Kate ("Stay with me." w ustach Kate tak jak w rzeczywistości wypowiadał je Castle) to fajny motyw. Co do ślubu, trochę na szybko. Greenscreen można rzec bajkowy, niebiański :D Ogólnie sztucznie, ale chyba nikt nie uczekiwał, że drugi raz się porwą na całą ceremonię. Ewidentnie brakowało Lanie, Espo i Ryana. Kate wyglądała w końcu za trzecim razem ładnie całościowo.
Nie umiem wystawić oceny temu odcinkowi. Może oglądałam go w aternatywnej rzeczywistości? ;)

ocenił(a) serial na 8
Alee

Jeśli chodzi o przeniesienie się Castle'a w inną rzeczywistość to już to czytałam. Jedna angielska fanka coś takiego napisała. Ale znalazłam tylko przetłumaczony prolog i I rozdział. Patrząc na Ricka w tym odcinku to przyjemność. Mogliśmy poznać życie bohaterów, gdyby się nie poznali. Akurat rozumiem, że Beckett zaszła wyżej, ale nie znalazła zabójcy matki, a Castle nie znalazł nowego natchnienia i spaprał sprawę. A ich ślub był cudny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones