PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10014730}
6,5 1 848
ocen
6,5 10 1 1848
Castlevania: Nocturne
powrót do forum serialu Castlevania: Nocturne

Za mało Alucarda

ocenił(a) serial na 8

Naprawdę dobrze się przy tym bawiłam, pochłonęłam odcinek za odcinkiem i nie mogę się doczekać drugiego sezonu, bo skończyło się w najgorszym możliwym momencie. Mam też nadzieję, że w następnych sezonach będzie więcej Alucarda i nie będą go na siłę wpychać w jakieś miłosne relacje tak jak to było w poprzedniej serii.

ocenił(a) serial na 10
Chiyo_Lee

Imo, jak dla mnie mógłby nie mieć żadnej miłosnej relacji... Po co? Niech się skupi na niańczeniu dzieciaków i uczeniu ich walki z potężnymi wampirami. To powinna być jego jedyna rola moim zdaniem. Mam nadzieję, że nie będą mu dawać romansu z tym rycerzykiem albo Olroxem... Bruh...

ocenił(a) serial na 8
anonimka123

Jestem zdania, że nie każda postać musi mieć jakieś romantyczne relacje, a Alucard jest właśnie taką postacią, która idealnie nadaje się na mentora czy właśnie żeby "tatuśkować". Myślę, że Castlevania ma i będzie miała wystarczająco par, a co za dużo to nie zdrowo.

ocenił(a) serial na 10
Chiyo_Lee

Zgadzam się w 100%. Jak ktoś chce romansu z Alucardem to niech se fanfika przeczyta, albo napisze, droga wolna xD Imo, on mógłby być taki aseksualny. Boję się tylko, że Maria będzie do niego simpować :(( To trochę zrozumiałe, bo było tak w tej kultowej grze Symphony of the night, ale mam nadzieję, że twórcy nie pójdą tą drogą... Po pierwsze ma 16 lat dopiero i jednak jest kreowana na dziecko, a po drugie bardzo by to zniszczyło jej postać. Ona powinna skupić się na tym by być silniejsza a nie na romansach, chyba że z kimś w swoim wieku. Ale też myślę, że na 100% będzie mieć jakąś relację z Alucardem, bo Richter odsunie się od Marii na rzecz romansu z Anette, a Maria zostanie wtedy sama, ze względu na brak Tery, więc myślę, że Alucard będzie miał 2 questy w serialu - pomoc w pokonaniu Erzsebet i tatusiowanie Marii. Nawet na treaserze 2 sezonu twórcy pokazali ich razem, tak samo jak Richtera z Anette... Oni dobrze wiedzą co robią xD Szczególnie, że w sumie jakby tak się przyjrzeć, to i ona i Alucard mają teraz bardzo podobne doświadczenia z rodzicami. Oboje straciło jednego z rodziców (Tera niby żyje, ale no wiadomo o co chodzi), a jedno z rodziców chciało ich zabić. Imo fajnym motywem byłoby, gdyby Alucard pomógł Marii przejść przez to wszystko aby się nie załamała i np nauczył ją lepiej posługiwać się magią. Przez 300 lat sam mógł sie teraz stać potężnym przech*jem i np nauczyć czarowania lepiej. A w roli tatuśka chętnie bym go zobaczyła. Jest empatyczny i troskliwy, więc imo się nadaje.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones