Wyraźny spadek formy w porównaniu z regular show. W ogóle obie te produkcję są bardzo podobne, tylko teraz wychodzi to mniej zręcznie. Te żarty i schematy z 10 lat temu były świeże i innowatorskie, teraz zajeżdżają brakiem oryginalności. Do tego bohaterowie są mega irytujący, chodzące stereotypy na temat millenialsów i rodziców rodem z miliona memików. Kompletnie brak tutaj oryginalności czy głębi.