Specjalnie weszłam, że to napisać. :D

już zmiana daty? :( czy ten 2 luty był nieoficjalny? btw, nie doczekam się tego 6 sezonu...

I tak 6 sezon to będzie jedno wielkie dno. 5 był słaby, a co dopiero szósty bez głównych bohaterów...
Bez Troy'a i Pierce'a serial zrobił się bardzo słaby. Pierce jaki był taki był - często irytował, ale potrafił też śmieszyć, a oni go uśmiercili, bo pochapał się z twórcami serialu.
A teraz jeszcze zabraknie Shirley, której nie lubiłem najbardziej z całej paczki, ale była jeszcze do zniesienia.
Paczka się posypała. Mają być jakieś nowe postacie, ale one nie zastąpią tamtych, a Abed bez Troy'a jest jak Turk bez JD. Podejrzewam, że 6 sezon Community skończy tak jak 9 Scrubs - totalną porażką.
W Scrubs serial miał skończyć się na 8 sezonach, zrobili świetne pożegnanie w ostatnich 2 odcinkach, a potem jakaś inna stacja przejęła prawa do serialu i zrobili jeszcze jeden, kiepski sezon bez głównych postaci - JD, Ciecia, Elliot.
Community robi to samo zamiast po prostu zejść ze sceny.

szczerze? wole 6 beznadziejny sezon, niż nie skończony, zostawiony na 5 sezonie ;)

Oby 6 był ostatnim, bo bez połowy obsady nie ma sensu ciągnąć tego dalej. Chyba, że chociaż Troy wróci, a podobno twórcy serialu bardzo chcą go z powrotem.
I niech Jeff już będzie z tą Annie. Różnica wieku może i spora, ale pasują do siebie, a nie to co Britta i Jeff. Ta para to kompletna pomyłka.

Też jestem za Annie, ale poza tym to chcę w końcu, żeby to jakoś skończyli ten serial, bo dziwnie jakoś by było, jakby nie skończony został.