najpierw powiedziała, że lakarz złe leki podaje i nie pociągneli tego wątku - myslałem, że zakończy sie tak: masocha -która przekupila lekarza żeby "otumanił" pasierbicą i trzymał ją w szpitalu - idzie siedzieć razem z lakarzem, a "ozdrowiała" bohaterka odcinka wraca do domu do fathera....