jest genialny; właśnie tak sobie zawsze wyobrażałam tę „ istotę” i sobie myślałam: Może jest tam gdzieś faktycznie jakiś bóg, ale to nie powód, by mu składać ofiary, wychwalać go pod niebiosa, palić mu kadzidła i klękać co chwila przed jego „majestatem”. Świetny serial!!!!!