Też właśnie myślałem, że część wątków które wymieniłeś się wyjaśnią ale jak widać póki co więcej pytań niż odpowiedzi.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to właśnie te krzyże. Niby mają pomagać ale żaden cień nie reaguje na nie w żaden sposób. Maski również mnie intrygują.
Co do przyjaciela Thomasa to myślę, że był zwykłym gościem mającym doświadczenie z cieniami jak w/w Thomas.
Ksiądz też mi się wydał jakiś dziwny, chyba że ksiądz pedofil będzie ale bardziej mi wyglądał na sobowtóra, choć z drugiej strony to motyw z krzyżami byłby w ogóle z dupy w takim razie.
Z klątwą to ja ogólnie tak zrozumiałem, że rodzina jest przeklęta ale przez ludzi za zalanie wiochy a nie przez same cienie.
Ober też mnie interesuje, jakoś wydaje mi się, że coś miał na pieńku kupę lat temu z jakimś członkiem rodziny Reinów i to eskalowało. Albo stracił bliskich na rzecz cieni, których musiał zlikwidować i wini rodzinę bliźniaków.


Ogólnie serial nie jest jakimś totalnym gniotem.
Pomysł fajny ale czasami scenariusz jest tak żałośnie głupi, że ręce opadają. No i mnie też strasznie muzyka wkurzała, coś się zaczyna kroić powoli i gęstnieje atmosfera atu nagle jakieś techno albo dubstep leci.
Fajnie jakby był bardziej mroczny klimat i konsekwentny scenariusz.
Jak wyjdzie 2 sezon to pewnie obejrzę z ciekawości.

1. Gdzie jest powiedziane, że matka Anny miała sobowtóra... matka Anny zna klątwę i przerosła ją ona psychicznie. Na pytanie Anny "Dlaczego matka taka była?", ojciec odpowiada jej "po prostu taka była".
2. To święto ognia. Ma miejsce w wielu kulturach, Szwecji, Norwegi, Finlandii. We Włoszech kiedyś masowo palono czarownice. Kraj inkwizycji, a ty pytasz "dlaczego"? To miejscowy zabobon, niewiele ma wspólnego z zalaniem miasta.
3. Wiara czyni cuda... czy nie? Przecież krucyfiksy chronią przed złem wszelakim, jak woda święcona... a jeśli chcesz ukryć, że twój mąż to cień, to jak to robić, jak nie krakać jak inne wrony? Poza tym nie wiem, czy zauważyłaś, ale ksiądz też jest cieniem..., tak jak facet bez oka i pewnie jeszcze kilku mieszkańców...
4. Był zwykłym człowiekiem, który od wielu lat walczył ze złem w miasteczku. Jedynym przyjacielem, bo przecież rodzina Anny są traktowani w miasteczku jako powód powstania klątwy.
5. Patrz 3. Nie musisz mieć wszystkiego wyłożone na tacy, żeby było oczywiste...
6. Był cieniem, nienawiść i jego obsesja wiązały się z chęcią zabicia wszystkich z ich rodziny. Lucas tak samo nienawistnie spogląda na bliźniaków.
7. Wszyscy mieszkańcy, których rodziny żyły w czasie zalania wioski, ale rodzina właścicieli hotelu rządziła w miasteczku i to oni zdecydowali o zniszczeniu Curon.
8. Wilk to zwykły wilk... Widać, że nie maiłaś nigdy zwierząt, bo byś wiedziała, że nawet dzikie zwierzęta posiadają coś takiego jak wdzięczność. Nie da się oswoić naszej mrocznej natury, ale da się z nią żyć w zgodzie. Wilk przestaje być agresywny, gdy dziadek wypuszcza wilka... proste...
9. Daria wpadła, bo chłopak ją wepchnął. Jej wizja, to wynik nadmiaru alkoholu i trawki oraz wpływ dziadka. Jeżeli doszukiwać się jakiegoś znaczenia, to można uznać, że zobaczyła wilka w sobie, który chce walczyć o władzę nad jej duszą...

Proponuje oglądać w przyszłości misia Jogi, bo ten serial wcale nie był skomplikowany i wszystko było wyjaśnione... a ty doszukałaś tylu niejasności, które dla przeciętnego widza były jasne...