Gdyby się uprzeć, każdy sezon można potraktować jako odrębny serial. Są umieszczone w różnych epokach, postacie się zmieniają (chociaż w większości aktorzy Ci sami). Edmund z pierwszej serii ma niewiele wspólnego z Edmundem chociażby z trzeciej. Poza tym wybuchłaby wojna o to, z którego sezonu zdjęcie ma być ustawione jako główne, więc peace i nie narzekać :)