Odcinki 2 i 6 pokazują jak to prześladowani w Polsce są Żydzi, uchodźcy, Ukraińcy, LGBT+, czarnoskórzy, lewicowi dziennikarze i politycy. Oglądając ten serial można odnieść wrażenie, że Polska to jakiś faszystowski kraj gnębiący mniejszości. O tym, że hejt dotyka każdego, też grupy po drugiej stronie ani słowa.
Warto jednak zobaczyć odcinek 2 żeby się zorientować jak wygląda moderowanie treści w internecie. Np. Pani mówi, że kasujemy tylko komentarze które są obraźliwe a głupie może sobie każdy pisać żeby za moment ukryć zwyczajny nieobraźliwy komentarz.
Docenię za to pierwszy odcinek o patotreściach. Wypowiadali się w nim m.in. Rafatus i Cypis. Twórca musiał nieźle podejść występujące w tym odcinku osoby żeby tak na luzie zaczęły się wypowiadać. Gdyby wiedzieli, że celem jest krytyka patotreści pewnie by się na występ nie zgodziły.
Gdyby nie odcinki 2 i 6 to byłby to nawet ciekawy dokument a tak jest przykładem próby manipulacji opinią publiczną i braku jakiejkolwiek obiektywności. Po prostu stawia tezę i stara się ją na silę udowodnić. Wszystko tu jest czarne albo białe, nie ma odcieni szarości.