Po opisie zapowiadał się dobrze ale już po pierwszej scenie widać było że pomysłowości w tym
serialu nie ma .A motyw z tajną pocztą i tym teatralnym więzieniem ehhhh. ScenariUsz nie trzyma się
kupy a każda scena jest przesadzona i nierealistyczna (20 agentów przyjeżdza po jedną kobitke z
FBI ????)
Ta kobitka miała powiązania z najbardziej poszukiwanym przestępcą na ziemi. Może mieli wysłać jedną jednostkę?
Nie tylko to, po 3 odcinku i akcji pod ziemią, śmiać mi się chciało. Do tego wysłani zabójcy po cel wyglądają jak wzięci z ulicy. Do tego używanie laptopa w takim miejscu. Koleś od zabezpieczeń nie spodziewał się że ktoś może mu tam coś wpiąć. Związek pomiędzy wielkim przestępcą, można wywnioskować po 1 odcinku w którym to mówią, że jej ojciec był kryminalistą, lecz nie mają kartoteki. Jak na razie 4, ale to chyba trochę za dużo jak na obecny poziom.