"Miodu!" "I wina!"
Margrabia Karol von Ansbach do namiestnika:"Proszę wybaczyć moją szczerość, ale gdyby książę elektor miał tylko takich polityków jak pan, to zostałby lennikiem do końca swoich dni."
Cioteczka o Annie: "Moja krew."

Kacper: Gdzie mój pułkownik?
Ciotka: A co ja twojemu pułkownikowi ślubowała?

Wybacz, że kazałem na siebie tak długo czekać - Krzysztof do Anny

"O to chodzi. O to chodzi."

"Ja go bukłaczkiem, a on wilcze doły."

"Intryga? To nie pańska domena panie ekscelęcjo"
"Jak to? a tak to!"
"Winny" "Ich pytam!" "Nie winnien!"
"Nie mogę nucić gdy srece pęka i lutnia w rękę mnie paliiii!
Nie moge śpiewać mojej piosenki królu! gdy lud twój się żali"
"Tam ...wróg się podstępnie rozgościł!Krzysz ma na piersi nienawiść w sersu na usta ch Jezus Maryja!"

"Magda jedziemy"
:Porwali mojego pułkownika"

Margrabia Karol von Ansbach w 1 odcinku pyta się von Hollsteina (mając na myśli Zarembę i Knnotego):

,,Na kogo pan stawia z tych dwóch??? Bo ja na Dowgirda''

Serdecznie Pozdrawiam

Wiesz z którego odcinka to?

Margrabia: "Jak pan to juz wie, Ekscelencjo Dowgird zmartwychwstał"

Kalinosiu: Koniec świata:)
Ansbach ma świetne teksty...

-"Lejcie jeszcze miodu!"
(wiadomo kto)- "I Wina!" mój ulubiony tekst :)

"Bacz bym Cię nie udusił czucia w palcach nie mam" - Kacper powiedział tak do jednego oprycha w odcinku "Wilcze doły"

Teatrum jeszcze nieskończone-słow wypowiedziane przez pułkownika Dowgirda w pantonimie.

Ta sztuka dobra ,co się dobrze kończy.
Honor twój ekscelencjo na ostrzu twej szpady-słowa magrabiego Ansbacha.

Na podwórzu Anna trenuje z ciotką szablą:

Dobrze,Dobrze.
Magda:panienko tak,tak
Anna:Cioteczko mam cię na sztychu,każ zaprzęgać bo pchnę jak bóg na niebie.
Pozrowienia.

o to chodzi,o to chodzi

"No, to powiedz mi mój Walery..." Kacper do przywódcy bandy w odcinku "Wilcze doły"

"Bez miodu tego nie ogarnę" :)

Erick von Hollstein: ,,To komedianci co w Lecku występowali. Trzeba ich było wtedy do lochu wtrącić.''
Karol von Ansbach: ,,Pieśń z każdego lochu ucieknie ekscelencjo''

A jago hebo hebohebo ; Błazowski :)))))

Rotmistrz Zaremba w ostatnim odcinku do kapitana Knotte.
"To oficer i szlachcic. Kat niechaj go wiesza, ale lżyć go nie pozwolę"

w ósmym odcinku przy stole, którym zasiadali pułkownik Dowgird, margrabia Karol von Ansbach i hetman Sobieski, ten ostatni po nalaniu wina mówi: "stare to wino. Hołd Pruski pamięta"

Winaa!!! Mioduu!!!
Koniaa!!!

Teksty Kacpra i Magdy są świetne, podobnie Błazowskiego i Trzosowskiego. Ale ja uwielbiam przede wszystkim teksty Rotmistrza Zaremby. Pierwszy z trzeciego odcinka, przed pojedynkiem w młynie, kiedy Zaremba mówi do Sitarza: Pilnuj, żeby to zwierzę jakowejś krzywdy twojemu dowódcy nie uczyniło (to o Kacprze). A drugi to scena z odcinka ostatniego, kiedy Zaremba i Sitarz dołączają do związanego Dowgirda. Ten rzuca: A my znowu razem. Na co Zaremba, w swoim charakterystycznym, nieco cynicznym stylu: Razem - wisieć będziemy :-D Uwielbiam to, chichram się za każdym razem.

„Kawa cóż to z cudowny napój. Jeszcze nie znany w Polsce. Spróbuj młodzieńcze.”
To było świetne. Ten o ojca się martwi a margrabia mu o kawie pieprzy

No, Ancbach był niezłym w te gierki :-) Był chyba protoplastą bukmachera :-)
Ale Zaremba i tak jest the beściak ;-)

Pieśń śpiewana przez Włodzimierza Pressa i oczywiście Ansbach. Pzdr

O to chodzi, o to chodzi...

O to chodzi , o to chodzi...Wielbię.Zresztą od kilku dni przypominam sobie ten przewspaniały serial...

Agata Ostrowska - Dzielnie waszmość stawałeś. Mój krewny, wielki hetman koronny, Pan Sobieski, na pewno zechce wynagrodzić jego odwaga.