PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=862354}
7,4 50 110
ocen
7,4 10 1 50110
6,7 15
ocen krytyków
Dahmer Potwór: Historia Jeffreya Dahmera
powrót do forum serialu Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera

Po prostu świetny

ocenił(a) serial na 10

Pierwsza połowa serialu zdominowana przez Evana Petersa jest lepsza, niż ta druga połowa (zaczynająca się już po retrospekcji), ale wciąż uważam, że jest to jeden z najlepiej wykonanych seriali na Netflixie, nie mówiąc, że ogólnie sprawdza się jako genialny portret psychologiczny psychopaty. Trudno się robi produkcje o seryjnych mordercach. Problemów jest masa - od narracji, poprzez jakieś fikcyjne wstawki, źle dobranych aktorów, zarysowanie charakteru mordercy albo po prostu popadanie od śmieszności w pastisz, ale tutaj w s z y s t k o grało. Nie mam słów. Na dziesięć godzin wpadłam w zupełnie inny świat. Był on makabryczny, odpychający, niepokojący, ale i w jakiś sposób uzależniający. Żaden seryjny morderca tak mnie nie zafascynował jak właśnie Dahmer, który z wyważonym spokojem i dystansem był tak cholernie niepozorny. Jako osoba już wcześniej znająca jego historię jestem zadowolona z produkcji Netflixa, a z gry Petersa to nawet bardziej. Twórcy oraz sam aktor świetnie balansują postacią Dahmera, który w widzu może wzbudzać wiele emocji, od obrzydzenia, poprzez złość, aż nawet współczucie. Nie mówiąc, że wiele razy po prostu uśmiechałam się pod nosem na jego odzywki. Naprawdę genialnie im to wyszło.
Ważny był też głos społeczności Milwaukee, która jasno przedstawia problem z tamtejszą władzą. To ciekawe, że Dahmer nawet jako dziwak i gej mógł liczyć na większą pobłażliwość, niż ktokolwiek inny. Czy stał za tym tylko jego kolor skóry? Młody wiek? A może fakt, że jednak wzbudzał w innych współczucie i troskę? Nie da się zaprzeczyć, że Dahmer jak na psychopatę przystało potrafił uwodzić nie tylko swoje ofiary, ale również ludzi wokół siebie. Kolejnym aspektem, dla którego miałam ochotę bić brawo jest oczywiście postać Dahmera. Lionel prowadzi swój własny dramat i chociaż zawsze wydawało mi się, że znacząco zawinił w tym kim się stał jego syn, po tym serialu wiem, że byłam zbyt surowa dla tego faceta. Można wiele mu zarzucić, ale tego, że jednak wielokrotnie trwał przy swoim synu, gdy inny ojciec wyrzekłby się go z różnych powodów, nikt mu nie odmówi. Gdyby Dahmer rzeczywiście chciał się zmienić, mógł to zrobić. Miał rodzinę, bliskich wokół siebie. Nawet miał szansę na normalny związek, ale niestety, odrzucał to wszystko, zamknięty w swoich chorych fantazjach. Był kompletnym egoistą.

BaronTate

Czy był psychopatą? Nie wiem. Na pewno był posrany. Psychopata nie "czuje emocji". Większość ludzi ma w swoim otoczeniu jakichś psychopatów ale nie zdaje sobie z tego sprawy. Psychopata nie musi popełniać żadnych zbrodni. To może być ta "upierdliwa" babcia lub ciocia. W moim przypadku jest to ojciec.

Nie życzę nikomu kontaktu z psychopatą/socjopatą/ narcyzem /Borderline bo to powoduje szkody w psychice.
Mi absolutnie nie jest szkoda tego potwora. Zadnej sympatii we mnie nie wzbudził. Niech się smaży w piekle.

ocenił(a) serial na 7
BaronTate

Mnie trochę przerażał ten ojciec. Jego wieczna postawa "źle się stało, ale tak się zdarza". Jakby synek niechcący wybił szybę grając z kolegami w piłkę na podwórku. Być może była to próba wyparcia tego, co zrobił Jeff, ale odczułam większe oburzenie Lionela, gdy Dahmer np. został wyrzucony z wojska czy ze studiów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones