Danganronpa 3: The End of Kibōgamine Gakuen: Mirai Hen
powrót do forum 1 sezonu

7,3? Naprawdę?

ocenił(a) serial na 1

Gra jest zdecydowanie jedną z najczęściej wspominanych w kategorii. Nic zatem dziwnego, że chociażby po serii 999 miałem wobec niej ogromne oczekiwania. Spike Chunsoft robi dobrą robotę. Przynajmniej na co dzień. To, czego doznałem przy Danganronpie nie da się jednak w ludzki sposób opisać, szczególnie, kiedy mówimy o grze/anime, która na Filmwebie i tak wielu różnych mediach zbiera oceny od 7 do 10. Do tego masowo. Moje pytanie zatem jest całkiem proste: co skusiło Was, do tak karygodnego zakłamania? The Room też ocenimy na 10?

Zacząłem od pierwszej części, kiedy to wcielamy się w postać Makoto Naegiego. Młodzian, który trafia do Hope's Peak Academy jest główną postacią całej rozgrywki. Niestety jednak już od samego początku napotykamy na kilka przeszkód, które definiują naszą zabawę. System każdorazowego Sądu zabija chęć gry. Strzelamy na ślepo w rytm uderzeń, co nijak się ma do realnej rozgrywki. Grę czy anime przechodzimy jednak z przeświadczeniem, że czeka nas większa przygoda. Mówimy przecież o grze, która często oceniana jest jako arcydzieło.

Pomijam przy tym część drugą, z grubym Byakuyą. System poruszania się po mapie rodem z 1998 roku mocno mnie przerósł. Przeskakuję zatem przez anime, docieram też do części trzeciej, gdzie Nadzieja i Desperacja spotykają się na co dzień. I co tam widzę? *SPOILER ALERT*

Ogromne psy, wysadzanie sal gimnastycznych z tysiącem ludzi na widowni, mordowanie 30 członków personelu na korytarzu, niemożliwe podmienianie fiolek, unikanie elity ochroniarzy, telefony pomiędzy nastolatkami o wartości międzynarodowej, dyrektora placówki na poziomie przedszkolaka...

Wiecie jak to jest. Każdy stworzony świat cechuje się swoimi wartościami. Ale tu dostajemy tak paradoksalny i ogłupiony obraz, że z Wyjątkowych Talentów zostaje tyle, że ta desperacja miażdży system, morduje, uprowadza, prowadzi narracje, jakby najwybitniejsze jednostki świata nie istniały.

I jak śmiecie wystawiać temu gniotowi notę, która w jakimkolwiek stopniu nawiązuje do arcydzieła, gdy po prostu dzieje się taka tragedia? Rzadko zdarza się, bym nie był w stanie obejrzeć czegoś do końca. Problem polega na tym, że ta seria jest tak pozbawiona sensu, że inna nota niż jedynka to prawdziwy skandal. Tak się nie da. Tak nie można. Oby nigdy więcej nie trafiło się coś podobnego. Bo Danganronpa, bez względu na nieuzasadnione noty, jest bez wątpienia jedną z najgorszych anime na świecie. To nie jest horror, to po prostu bajka, która skrzywdzi mózg każdego wymagającego widza. Wystawianie temu noty wysokiej jest krzywdą, za której uzasadnieniem stoi prosty fakt - jest mroczna, z ciekawą kreację Monokumy, gdzie szczęśliwe zakończenie praktycznie nie istnieje. I tylko dlatego punktujemy wysoko, chociaż każdy, kto obejrzał dziesiątki anime, po prostu puściłby tu... pawia.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones