Proponuję wyobrazić sobie zakończenie.
Pewne jest, że nie zniosę schwytania Dextera, już lepsza jego śmierć choć rozczaruje i wkurzy mnie to ogromnie.
Ja to widzę tak, co prawda w zapowiedzi 10 odcinka było ujęcie jakby Dexter był aresztowany, ale przypuszczam, że nie za morderstwa. Ostatecznie Dexter będzie ścigany i zostanie najprawdopodobniej zabity. Niestety. Mam nadzieję, że nie! Dzieło ojca przejmie syn.
Angela dostała w kopercie śruby tytanowe. Możliwe, że to będzie powodem aresztowania Dextera jako podejrzanego o zamordowanie Matta i stąd to ujęcie jakby był aresztowany. Nie za bycie rzeźnikiem (bo tego z dowodów raczej nikt Dexterowi już nie udowodni), tylko za morderstwo aktualne. Po drugie Angela pewnie jak odkryje to kim był Kurt, poukłada sobie to wszystko w całość. Uzna, że Dexter jest rzeźnikiem i to on stoi za zniknięciem Kurta czy Matta (pasują w końcu to ofiar rzeźnika). Niekoniecznie musi mieć dowody, ale pewnie doprowadzi to do konfrontacji między nimi. A jak się ona zakończy? Może narcystycznym przyznaniem się Dextera do mrocznego pasażera? Zobaczymy.
Będzie drugi sezon. Dexter musi nauczyć syna kodeksu i jak zabijać bez śladu, jak pozbywać się zwłok, jak upewniać się, ze ofiara zasłużyła na swój los.
Będzie drugi sezon. Dexter musi nauczyć syna wszystkiego. Świetny pomysł na ciągnięcie przez parę sezonów...
Trochę przerażająca myśl, nie powiem. Ale mimo wszystko mam nadzieję, że będzie 2 sezon i to z żywym i wolnym Dexterem.
Ja tez oczekuje, ze Dex będzie wolny i żywy, nie jestem w stanie pogodzić się z innym scenariuszem.
Pomyśleć, że ten mały chłopiec, o którego w poprzednich sezonach się troszczył posłał mu kulę. Gdyby użył gumki nie byłoby Harisona i problemu Dextera. To Harison i jego wyznanie na imprezie było zapalnikiem. Potem następstwo w postaci odwetu, zostawienie śladów ukucia na szyi. Gdyby Harison nie poszedł na imprezę nie byłoby powiązań z ketaminą
Mógł powiedzieć - rozwaliłem Logana bo do mnie strzelał, nie miałem wyboru. A tak dzieciak się wkurzył bo musiał zostawić dziewczynę, lubiany trener zginął bez powodu z rąk ojca. Najlepiej gdyby pozwolił mu odjechać na początku serialu, to obyłoby się bez problemów.
tak widziałem wywiad z producentem serialu. Dexter definitywnie nie żyje. Nie będą go już wskrzeszać bo nie chcą tego robić widzom. Ale nowym Dexterem będzie Harrison a duch Dexa będzie go prowadził. Tak jak to robił jego ojciec i Deb
Tylko nie wiem czy to ma sens. Całą siłą tego serialu zawsze był znakomity Michael C Hall. Potem jakby zrobili spin off to i tak wszyscy patrzyli by na drugoplanowego ducha Dextera.
Coś na zasadzie Batwoman czyli serial w świecie Batmana bez Batmana.
Zakończenie lipne po całości
Logika Harisona:
zabija ojca bo woli zostać w miasteczku, które jak się później okazuje i tak musi opuścić i to sam. Lepiej już było mieć towarzysza.
ojciec uratował mu życie, zwierza się z sekretu, a ten go morduje.
mały Harinson, który miał 3 latka we wcześniejszych sezonach, nagle pozbawia życia głównego bohatera
Logika Dexa:
Angela nie miała żadnych dowodów. Znaleziona śruba? Mógł ją gdzieś znaleźć, albo ktoś ją podrzucił.
Wbicie igły jak rzeźnik? Udowodnić można tylko 1 gościa, którego nie zabił. Zwykły zbieg okoliczności, brak przesłanek, że to on jest rzeźnikiem
A Dex za wszelką cenę wydostaje się z celi jakby został już skazany.
Pamiętasz rozmowę telefoniczną Angeli z Batistą. Angel powiedział jej, że było kilka teorii odnośnie rzeźnika i że LaGuerta sądziła, że to Dexter. Nastęnie w czasie przesłuchania Dextera, Angela pokazuje mu zdjęcia zabitego niedawno dilera i jednej z ofiar rzeźnika, komentując je słowami: te same ślady, ten sam środek w organizmie, nazywamy to schematem. Poza tym Batista był w drodze do Iron Lake. Czy uwierzyłby Dexterowi, że to zbieg okoliczności( tym bardziej , że pierwszemu dilerowi wbił w szyję igłę)? Nie tym razem. Ale może się mylę.
Może troche już przesadzam, ale... istnieje możliwość, że zapowiedzą jeszcze jeden odcinek, do pewnego momentu ten sam, ale jednak z innym zakończeniem? Z furtką na kolejny sezon? Wtedy jak ktoś będzie miał już dość to może "uznawać" zakończenie pierwsze, a jeśli ktoś jest nieusatysfakcjonowany (chyba zdecydowana większość) to dostanie zakończenie nr 2 i zapewne kolejny sezon. Bo ewidentnie ogłoszą coś dużego, ale... kolejny sezon bez "żywego" Dexa? To już kompletnie straciłoby swój klimat
słyszałem że zrobią 5 zakończeń dla każdego coś innego i potem w zalezności od wyboru dexter będzie mial inny kolor włosów w co drugim odcinku :D,
wybacz ale nie ma takiej opcji, w żadnym serialu tak nie zrobili
Hahah, a jak ktoś będzie niezadowolony, że zginął Kurt, to niech dokręcą jeszcze inne zakończenie przedostatniego odcinka :D To o czym piszesz to mrzonki, cały ten sezon jest dodatkiem do Dextera, ostatecznym zamknięciem. To nie Bandersnatch, by sobie ludzie wybierali sami, w jaką stronę ma się to potoczyć