Dobrze wiedzieć :) Ja właśnie zastanawiam się, czy nie obejrzeć wszystkich sezonów jeszcze raz :) Też uważniej tym razem, choćby po to by móc stwierdzić, czy ludzie czepiający się ostatnich sezonów rzeczywiście mają ku temu jakieś podstawy. Póki co mam co oglądać, ale zachęciłeś mnie tym postem i w przyszłości serial na pewno drugi raz obejrzę :)

Warto. Ja właśnie zacząłem oglądać, bo skończyły mi się pomysły na seriale, większość dobrych już po prostu obejrzałem. Oglądając pierwszy sezon w momencie gdy na bieżąco jestem z sezonem 8 .. stwierdzam, że poziom rzeczywiście znacznie spadł na przestrzeni lat. Nie mówię, że 8 sezon jest totalnie do dupy i wgl, bo z chęcią go oglądam.. ale w porównaniu do pierwszego jest połowę słabszy niestety. Wcześniej tego nie widziałem, bo oglądałem typowo hurtowo - sezon po sezonie i po prostu nie zwracałem na to większej uwagi, teraz mogę stwierdzić obiektywnie. Polecam więc obejrzeć sobie 2 raz w wolnej chwili, najlepiej ogląda mi się nocą.. jest fenomenalny klimat po prostu, a do tego wszystkiego wgl się nie nudzi (o dziwo.. bo myślałem, że oglądanie 2 raz będzie męką .. jednak sama przyjemność)

Zawsze oglądam seriale typu Dexter nocą, dla odpowiedniego klimatu właśnie :)
Ja wczoraj zaczęłam Breaking Bad. Wiem, że lubisz Mentalistę, a czytałam że serial Castle jest do "Mentalisty" podobny. Niektórzy nawet twierdzą, że lepszy. Także jak nie masz co oglądać, to może zainteresuj się Castle właśnie :)

Słyszałem o tym serialu, chyba nawet jakiś odcinek w TV widziałem. Jeden aspekt tylko mnie blokuje - jak zaczynam oglądać nowy serial, to potrafię się tak wciągnąć, że 10 odcinków niekiedy leci i marnuje dzień za dniem przed ekranem. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że i tak często nie mam co robić.. to myślę, że w najbliższym czasie zaatakuje .. co mi szkodzi. Dzięki za radę ^^

Warto, warto! Ja ostatnio odświeżam sobie poszczególne odcinki (nie mam czasu na całe sezony, niestety!), ale widzę, że wiele wątków i motywów jest (mniej lub bardziej) zgrabną kontynuacją z poprzednich sezonów. Przykład (o którym wspomniałam przy jakimś innym poście): postać La Guerty, której nikt nie wierzy. W 2 sezonie robiła wszystko, żeby oczyścić Doakesa z zarzutów, w 7 sezonie wraca do sprawy, ale ze względu na to, jak wtedy była bezwzględnie przekonana o swojej racji i wręcz utrudniała śledztwo (a pamiętajmy, że sprawa z Doakesem była zbrodnią doskonałą i nawet największy niedowiarek na podstawie tych dowodów musiałby uwierzyć w jego winę), to i teraz nikt nie chce uwierzyć w jej słowa. Ja o wielu tych detalach nie pamiętałam, ale scenarzyści wręcz przeciwnie ;)

Serialowy geniusz. Wciągająca fabuła. Nieustająca akcja. Najlepszy Big Bad (jak to możliwe, że Christian Camargo nie otrzymał Złotego Globa za rolę Rudy'ego, tego nie rozumiem.)
Bez wątpienia najciekawszy Sezon DEXTERA. Warty polecenia każdemu.

I dzięki VictoR__ za podrzucenie pomysłu - sam zacznę oglądać na nowo :)

Też uważam, że scenarzyści tak hitowego serialu jakim jest Dexter wiedzą co robią :) Może się coś komuś podobać i nie podobać, ale nie ma potrzeby kwestionowania kompetencji scenarzystów, co tu na forum niestety często ma miejsce...

Ja też ostatnio zacząłem ogląda i nie sądziłem, że tak będzie, ale tak samo jak za pierwszym razem oglądam cały sezon w jedną noc. Aktualnie jestem po 3 sezonie i dalej serial mnie zachwyca, w Dexterze jest coś takiego, że nawet gdybym oglądał go 10 raz, nadal byłbym podekscytowany. Teraz czeka mnie, moim zdaniem, najlepszy sezon ze wszystkich - Potrójny wzywa ;D, życzę równie ciekawego oglądania powtórnego.

Ja poczekam aż się skończy i obejrzę całość. Dopiero wtedy będę mógł powiedzieć, że to koniec serialu.