ja zaczalem wlasnie ogladac 4 sezon, musze powiedziec, ze zapowiada sie rewelacyjnie, zaraz zasiadam do 3 odcinka, a co do sezonu 3 nie jest taki zly, ale czuje jakis niedosyt po obejrzeniu tej serii, miguel prado niespelnia moich oczekiwan, jako bezwzgledny czarny charakter, aczkolwiek na pewno 3 lepsza od 2:D:D pozdrawiam cieplo

Mi się 3. sezon podobał, może dla niektórych był kiepski ale dla mnie był bardzo dobry. Może nie ma aż tylu emocji, co w innych sezonach ale ja tego nie odczułem. Na pewno na plus tego sezonu można zaliczyć genialną kreację Miguela Prado. Jimmy Smits zagrał tę rolę fantastycznie, w pamięci utkwiła mi epicka scena na dachu w 10. odc. 3. sezonu. Proponuję obejrzeć tę serię do końca, nie ma potrzeby przeskakiwać o tyle odcinków do przodu. Nie psuj sobie niespodzianki.

a tak na marginesie zapytam kojarzy ktos tytul piosenki ktora leci w momencie gdy Dexter przychodzi zabic Freebo? to jakis raperski kawalek?

moim zsaniem 3 zezon tez jest wciagajacy,dojdziesz do koncowki to nie odejdzuiesz odkompa.koncowka jest naprawde niesamowita

Jak 3 sezon jest lepszy od 2 to ja wysiadam. Porównując końcówki wszystkich sezonów to finał trzeciego zdecydowanie najgorszy oraz beznadziejna postac Skinnera.

Rzeczywiście, The Skinner był takim "zapychaczem", bowiem cały sezon skupiał się na Miguelu. Ogólnie była to postać nieciekawa i, jak dla mnie, wciśnięta na siłę, podobnie jak w 4. sezonie wątek Angela i LaGuerty.

sezon 3 jest lepszy od 2 SPOILER SPOILER NIE CZYTAC DALEJ:D;D:D
z tego wzgledu, ze wkurwilo mnie, ze usmiercili doakesa, ktory byl mistrzem, beznadziejna postac lili, ktora swoja mowa i zachowaniem doprowadzala mnie do szalu (wiem taka byla jej rola:D)) a poza tym, dexter mnie tez troche wkurzal, oczywiscie gdyby nie "wspaniala lila" dexter bylby jak zawsze taki sam, ale ta glupia cipa muiala mu namieszac w glowie :D:D cos w ten desen:D:D:D

Dziękuje Wam wszystkim, oglądam dalej...