Tolek był super postacią, szkoda że później go uśmiercili, lubiłam jak grał na akordeonie i śpiewał, płakałam jak sąsiedzi widzieli jak leżał martwy.
no szkoda, czy on odszedł z własnej woli czy zrezygnowali z niego ? Przecież ten aktor zmarł w 1995 roku to po co go uśmiercali ? Miałam roczek jak zmarł.
Być może pan Michotek miał zagrać w czymś innym i po prostu nie był w stanie zająć się obiema rolami w jednym czasie.
Co o samym aktorze, to uwielbiam jego akcent. Jeśli nie oglądałaś "Wyjście Awaryjne" z jego udziałem, to polecam.