PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=595770}

Downton Abbey

8,2 37 334
oceny
8,2 10 1 37334
7,6 7
ocen krytyków
Downton Abbey
powrót do forum serialu Downton Abbey

Do początku IV sezonu jest wszystko, romanse, intrygi, tragedie, serial na 10 z plusem, potem niestety robi się z tego telenowela, którą ratuje wątek Edith, niektórych służących i Pani Violet oczywiście. Wątek Mary robi się wtórny, Tom snuje się po posesji, wątki innych mieszkańców Downton są płytkie, kłopoty rozwiązywane są jak za dotknięciem różdżki, za dużo jest happy endów. Prawdopodobnie rezygnacja z ról Matthew, Sybil czy O'Brien, rozwaliła scenariusz i zabrakło pomysłów na ciąg dalszy, bo oprócz dialogów, które są na poziomie i trzymają ten serial przy życiu, fabuły nie ma już żadnej. TZN jest, ale nieemocjonująca, oprócz wątku Edith, tak jak wspomniałem na początku. Finał też jest taki sobie.
W serialu są też porzucone wątki, które mogły dodać mu dramatyzmu.
Nie ma na przykład skandalu, który miał wywołać niedoszły mąż Mary, po tym jak został przez nią odrzucony. Facet znika jak kamień w wodzie, mimo że zapowiadał zemstę. Sam motyw skandalu spędzał sen z powiek mieszkańców Downton, a przepadł, jakby go w ogóle nie było. To samo z epizodem Patricka, pokojówki zakochanej w Tomie, czy szantażystki która przychodziła do Mary. Wszystko się kończy równie szybko jak zaczyna - pomijając kłopoty Bates'ów, oczywiście ;) Ci mają ich do przesady.
Nie wiadomo co z projektem osiedla domków - jest wałkowany jako ważna dla przetrwania Dawnton inwestycja, a potem gdzieś znika. W ogóle temat zarządzania posiadłością, podczas gdy inne na około padają jedna po drugiej, zostaje zepchnięty na drugi plan. Nie wiadomo np co w tym kontekście z posiadłościami Violet i Isobell - z czego one się utrzymują, dlaczego nie mają problemów jak inni?
Są tez niekonsekwencje jeśli chodzi o traktowanie służby. Podczas gdy jedni wylatują za byle co, inni tkwią na stołkach, a nawet awansują. Thomas już jest jedną nogą na bruku, któryś raz zresztą, wszyscy z Robertem włącznie chcą się go pozbyć, a tu nagle sami wsadzają go w buty II kamerdynera, gdy inny służący wylatuje za jedną wpadkę w łóżku. Po takim samym epizodzie jedna z pokojówek ląduje na ulicy, a druga, wyrzucona z tego samego powodu, wraca jak gdyby nigdy nic.

Zaciekawiła mnie też pewna kwestia - liczyłem na to, że może gdzieś wypłynie. Uroda córek.
Mary i Edith mają brązowe oczy, podczas gdy ich rodzice - niebieskie. Genetycznie nie jest możliwe by Robert był ich ojcem - z Corą mógł mieć wyłącznie dzieci o niebieskich oczach. Liczyłem na jakąś tajemnicę Cory z przeszłości, ale się nie doczekałem.
Taki szczegół, który zastanawiał mnie od samego początku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones