Ten serial jest cudowny, nareszcie mam go na własność na CD i oglądam przynajmniej raz w tygodniu, nigdy mi się nie znudzi.A scena w pierwszym odcinku jak Pan Darcy się kąpie w wnnie jest poprosu zniewalająca.
No, jest fajna, bije na głowę scenę z jeziorem i nieszczęsną mokrą koszulą - wcale się nie dziwię CF, że ma dosyć gadki o tym :D
Ale w sumie... wole tę, w której macha szpadą czy co to tam jest :P
O co chodzi z tą mokrą koszulą? Ludzie powiedzcie! Ja będę mieć ten serial za kilka dni, a ta mokra koszula mnie strasznie zaintrygowała, już na innym forum spotkałam się z opisami tej mokrej koszuli, a ja nieszczęsna nie wiem o co chodzi. Powiedzcie, bo nie wytrzymam tych kilku dni!!! Pzdr!
Czesc :)
w 4 odcinku jest scena w ktorej Darcy wracajac do domu kąpie się w jeziorku, apotem idzie do domu, w mokrej koszuli przylepiającej się do ciała :))
W sumie to nic zniewalającego - ale jakby nie patrzeć to film sprzed 10 lat :)
Dla mnie najlepsza scena jest, gdy Darcy spogląda na Elize Bennet gdy ta gra na pianinie, a potem gdy pomaga jego siostrez przekręcając kartki - no to spojrzenie !!!!!!!! ah........
Cześć, dzięki za info:-)) Już nie mogę się doczekać kiedy sama obejrzę ten film. Mam nadzieję, że za dwa dni ( do piątku ) go dostanę. Jednak z Pocztą nigdy nic nie wiadomo - nieraz to polecone idą przez tydzień:-( Zobaczymy... W każdym razie bardzo Ci dziękuję za opisanie kilku scen, a to spojrzenie Darcy'ego, o którym piszesz, oh, tak bardzo chcę je zobaczyć... Teraz tylko wyglądam listonosza;-) Pozdrawiam wszystkich:)) Po obejrzeniu serialu, obiecuję, że też podzielę się z Wami moimi refleksjami na jego temat. Trzymajcie się ludzie:-)))) Pa;))