Byłam gówniarą jak to puszczli i dopiero teraz sobie przypominam wątki. Pamiętam, że było coś z dwiema chorymi dziewczynkami i jednej mieli przeszczepić mózg, a drugiej serce...chyba;) Jak pamiętacie takie perełki to proszę wpiszcie!!!
I jak już wróciła na Ziemię to stwierdziła, że kosmici pachnęli cynamonem.
Na co Jeff odparł iż pewnie piekli ciasto :D
heh,a ja pamietam jak głowa calej rodziny chcial miec kolejne dziecko z ta blondyna(sorki nie znam imion),ale ona potajemnie brala tabletki antykoncepcyjne. on przypadkowo to odkryl i zrobil cos co sprawilo ze pekalam ze smiechu:) przerzucil ja przez kolano jak male dziecko i zlal jej tylek...:P heh takie akcje to tylko w dynasti..:)
w tej załosnej telenoweli najlepszy był ostatni odcinek, kiedy to przylecieli kosmici a rodzonka gonila ich helikopterem :)
Zanim zaczniesz się wypowiadać na temat danego filmu to zapoznaj się z jego treścią. Bo jak na razie twoje zdanie jest żałosne. Na początku trzeba stwierdzić, że Ufo pojawiło się w bliźniaczym serialu „Dynastii”, a mianowicie w „Dynastii Colbych”. Pojawiło się dokładnie w ostatnim odc. serialu. Jeśli chodzi o pościg to chodziło tu o porwanie matki Jeffa. Helikopterem ścigał ją Jeson (ojcie Jeffa) i Jeff. Za porwaną matką Jeffa udała się także jego żona Fallon (Emma Samms), której samochód zepsuł się na pustyni. To właśnie tam porwało ją ufo. Trzeba dodać, że „Dynastia Colbych” powinna emitowana równolegle z „Dynastią” tak jednak się nie stało i przeważnie każdy uważa, że „Dynastia” skończyła się na scenie kiedy Ufo porywa Fallon Colby. Wątek porwania wyjaśniono na początku 8 sezonu „Dynastii”. Właściwie już od 7 sezonu serial zaczął odnosić porażkę.
Cały serial był beznadziejnie głupi. Niestety,od tamtej pory telewizja karmi nas samymi szmatławymi serialami.
jestem na 7-ym sezonie aktualnie i wcale nie jest glupi, no moze niektore watki faktycznie irytują lub smieszą... ale kazdy prawie odcinek trzyma dosyc dobry poziom... i sie zawsze cos dzieje, czego o modzie na sukces chocby nie mozna powiedziec. Serial jest madrzejszy od "Zbuntowanego anioła" np.
Do serialu obecnie trzeba podchodzić z dystansem wątek UFO, zapominanie o niektórych postaciach (siostra Blakea, córka Amanda, brat Blakea) czy zwłoki w wodzie w doskonałym stanie i skarb nazistów. Razi niekonsekwencją w działaniu postaci widocznie pomocnik na planie zawalał robotę. Fakt od 7 sezon widać zadyszkę głęboką scenariusza, próba ożywienia z chorobą Crystal, a dopiero umieszczenie błyskotliwej konkurencji dla Alexis w postaci rewelacyjnej Stephani Beachem (humor, ekspresja) ożywiły ostatni sezon. Szkoda, że nie doszło wtedy do kolejnego sezonu, który zawisł i został słabo zakończony po bodajże 2 latach w dwu odcinkowym Pojednaniu gdzie zamiana aktorów i absurdalny wątek Konsorcjum (plus scena bójki Crystal i Alexis - litości) raczej irytowały widzów.
Nie oczekujemy od serialu jakości na miarę obecnych Lost, Sherlocka czy Breaking to inna epoka serialów. Dynastia trafiła w czas przejścia z oper mydlanych na seriale typu BH90210 itd. Pierwsze sezon broniły się wątkami, aktorami, strojami.
hahahahaha:-) poważnie??? dawno żaden wpis tak mnie ie rozbawił! :-)haha, co za durnota,żałuję,że tego nie widziałam,;-)pewnie nawet ie drgnęły im przy tym kosmyki włosów;-)
ja pamięta, jak Alexis i Crystal ( czy jak ta ona miała na imię) zaczęły się bić i wpadły do basenu,-mega słabe,ale jak na Dynasatię to była akcja!:-)
gdy ten milioner nie chciał zjeść wędzonych buraków z posypką z włosów psa perskiego a potem miał wyrzuty sumienia bo mógł je zjeść ale nie zjadł
Cały serial był beznadziejnie głupi. Niestety,od tamtej pory telewizja karmi nas samymi szmatławymi serialami.
Ja tam daję "Dynastii" 5/10, są gorsze seriale. Ale czego można spodziewać się po wypowiedzi osoby co daje notę 10 filmowi "Galerianki", czy "Gulczas coś tam coś tam" a 1 filmom "Krzyżacy", "Potop" czy "Forrest Gump" :)
Albo Na wspólne nie wspominając o Modzie na sukces choć każdy ma prawo do własnej oceny jak dla mnie Dynastia jest świetnym serialem .
Fałszywa Krystal wystraszła się konia
Wcześniej lub pózniej dzieciaka jej porwali
Gdzieś czytałem, że dla głupawej rólki mołdawskiego księcia w "D" Michael Praed zrezygnował z dalszej gry w znakomitym "Robinie z Sherwood". Nie wiem czy to prawda, ale jeśli tak, to to jest największa z głupot związanych z "Dynastią". Nawet biorąc pod uwagę czynnik mamony.
Nie mózg przeszczepić, tylko tej drugiej dziewczynce OBUMARŁ MÓZG (czyli de facto ona umarła i dzięki temu jej serce mogli przeszczepić chorej Krystinie).