Dziewczyna z doświadczeniem
powrót do forum 3 sezonu

Sezon 1 najlepszy, aktorka wspaniała. Sezon 2 średni, brak kontynuacji wątku, ale jeszcze ujdzie. Sezon 3 dno. Ta aktoreczka z przerysowaną mimiką mniej więcej jak nasza Cleo, czyli taki zwolniony pólufoludek przewracający oczami z nieudaną próbą budowania tajemniczości tembrem głosu. Masakra, nie da się na nią patrzeć. Wątek miał być intelektualny, o AI, ale żeby mieć uprawnienia do budowania go to trzeba mieć wiedzę jak specjaliści od serialu Silicon Valley.

martin_sapieha

Zgadzam się, w pierwszym się dużo działo, naprawdę trzymał w napięciu, ciekawe postacie, aktorka super zagrała, wciągająca historia.
Pierwsza część drugiego sezonu jeszcze jakoś trzymała poziom, gorzej, ale powiedzmy, że coś tam się jeszcze działo, kontynuacja drugiego sezonu i następna historia- słaba. Sama nie wiem co oni chcieli za historię nam opowiedzieć. Kompletnie bez sensu to było i denerwująca główna postać.
A trzeciego sezonu w ogóle nie da się oglądać.
Strasznie nudne i wydumane.
A już się cieszyłam, że mam aż 3 sezony dobrego serialu do obejrzenia, a wyszło, że tylko połowa nadawała się do oglądania.

monika_laura

Był zdaje się na netflixie serial o eskortkach, i pierwszy sezon też był spoko,ale nie pamiętam tytułu

ocenił(a) serial na 5
martin_sapieha

Mam dokładnie takie same przemyślenia jak Wy: pierwszy sezon super, drugi mocna średniawka, ale ujdzie w tłumie, natomiast trzeciego nie da się oglądać, straszne nudy. Dlatego też kończę przygodę z serialem na 3 odcinku najnowszego sezonu.

ocenił(a) serial na 7
martin_sapieha

Sezon 3 masakra. Nie polecam. Pseudo intelektualizm w prostytucji. Ludzie dajcie spokoj, straszny chłam

ocenił(a) serial na 5
martin_sapieha

Mnie pierwszy sezon pod względem fabuły ciekawił z odcinka na odcinek, ale tę mimikę wnuczki Presley'a ciężko było mi strawić, nie ogarniam jej fenomenu. W drugim sezonie aktorki wcielające się w Annę i Brię o wiele lepiej zagrały, ale wątki przedziwne (zwłaszcza ten z Ericą). Trzeci sezon to już staczanie się z równi pochyłej - totalna pomyłka, plastikowa główna bohaterka i drętwy wątek. Jak moja przedmówczyni, skończyłam przygodę z serialem na 3cim odcinku 3go sezonu. Serial miał potencjał, szkoda, że nie został on w pełni wykorzystany.

poisonka

Też na tym odcinku powiedziałem dość hehe

martin_sapieha

Dokładnie takie same mam odczucia. Pierwszy sezon jakby robiony przez kogoś innego. Trzymał w napięciu i w zasadzie jednym tchem obejrzałem całość bo coś innego. Nie był może super ale całkiem dobrze się oglądało. Drugi sezon już męczyłem ale trzeci to już nie podchodzi mi w ogóle. Nie lubię takich pseudointelektualnych wymuszeń.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones