PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=607930}

Dziewczyny

Girls
7,2 23 865
ocen
7,2 10 1 23865
7,1 16
ocen krytyków
Dziewczyny
powrót do forum serialu Dziewczyny

W wydanej niedawno książce "Not that kind of girl" Dunham w formie żartobliwej anegdotki opisuje incydent, kiedy jako 7-latka zaglądała 1-rocznej siostrze do waginy i wyciągała z niej kamyki (kto je tam włożył?) Jej matka była świadkiem całej sceny ale nie reagowała, bo jak twierdzi Lena, mieściło się to w zakresie jej normalnych zachowań. Do 17 roku życia spała też z siostrą w jednym łóżku i czasem masturbowała się przy niej gdy ta spała.....Opowiada też o tym, że latami przekupywała siostre by ta dawała jej się całować w usta oraz kładła na niej całym ciałem. Jak pisze w książce sama Lena "robiłam wszystko co robi seksualny drapieżnik by zwabić małą dziewczynke"......

Skandal w amerykańskich mediach eksplodował, gdy fragmenty książki zacytował jakiś portal, a potem dyskusja przeniosła się na twittera, imdb itp. Lena twierdzi, że jest ofiarą szowinizmu i prawicowych mediów, to normalne zachowanie dzieci, siostra nie ma do niej pretensji, a cała sprawa zostałaby przyjęta ze zrozumieniem, gydyby była męzczyzną. Grozi pozwami sądowymi dziennikarzom, którzy cytują fragmeny jej książki albo określają ją jako seksualnego drapieżnika.

Jak do całej sprawy ustosunkowuje sie rzeczona siostra? Grace Dunham na twiterze pisze o skandalu "dzisiaj, jak i każdego innego dnia, jest dobry dzień, aby przemyśleć jak regulujemy seksualność młodych kobiet, gejów, i osób transpłciowych", "heteronornatywność stygmatyzje pewne zachowania jakoszkodliwe a inne normalne, wspierają ją w tym państwo i media" oraz " jako osoba queer, jestem za tym, aby ludzie opowiadali swoje własne doświadczenia i samodzielnie oceniali czy cos było szkodliwe lub nie".

Krótko mówiąc, niezły cyrk. Co sądzicie o tej sprawie? Dlaczego Dunham zdecydowała się umieścić takie kontrowersyjne fakty w swojej książce i ująć je w taki lekki, prześmiewczy sposób? I dlaczego pozwolili jej na to redatkorzy, korektoorzy, publicyści a krytycy po przeczytaniu rozpływali się w zachwytach? Czy to naprawde możliwe, że Dunham nie widziała w swoim zachowaniu niczego niewłaśiwego? A może to sprytnie zaprojektowana akcja promocyjna, mająca narobić chałasu i skłonić ludzi do kupienia ksiażki? Co o tym sądzcicie?

Norvid

Pierun wie.

Ciekawi mnie tylko, w jakim matrixie żyje Dunham, skoro uważa, że gdyby na jej miejscu był mężczyzna, to takie zachowanie zostałoby uznane za normalne - jakoś nie słyszałam o tym, żeby facet przyznający, że robił coś takiego z dużo młodszym rodzeństwem. Jedyne, co mi przychodzi do głowy w tym kontekście, to fakt, że w francuskim filmie "Jego brat" http://www.filmweb.pl/Jego.Brat jeden z głównych bohaterów, będący gejem, wspomina, że pierwszym penisem, jakiego dotknął, był ten jego brata (obaj byli wtedy w mniej więcej tym samym wieku i byli nastolatkami, przy czym ten drugi spał), zaś ta scena jest żartobliwa (raczej tak by nie było, gdyby ten bohater był hetero i wspominał, że pierwszą pochwą, jaką dotknął, była ta jej siostry). Poza tym w "Good night, Dżerzi" Głowackiego" okazuje się, że jeden z bohaterów pobocznych, gdy był w wieku dziecięcym, uprawiał seks ze starszym bratem, przy czym jest to zapewne kolejny element ukazujący degenerację świata przedstawionego.
Poza tym z innych podobnych sytuacji przypomina mi się, że Nergal napisał w autobiografii, iż po raz pierwszy seks uprawiał oralny w przedszkolu, podczas leżakowania, z koleżanką z grupy, przy czym oboje byli chętni do tego typu działań - przy czym tu też piorun wie, czy facet napisał to dla umocnienia swego wizerunku czy napisał prawdę.

ocenił(a) serial na 10
Gladka

Zdziwiłabyś się, jak bardzo na porządku dziennym jest wykorzystywanie seksualne przez braci. Oczywiście to jest temat tabu, nie poruszamy go, a nawet jeśli, to tylko na kozetce u terapeuty (stąd też wiem o skali tego zjawiska). Rodzice zazwyczaj nie przyjmują do wiadomości, że ich najwspanialszy syn mógłby zrobić coś tak obrzydliwego i próbują za wszelką cenę to ukryć, albo co gorsza, zwalić winę na córkę.

Sol

"Rodzice zazwyczaj nie przyjmują do wiadomości, że ich najwspanialszy syn mógłby zrobić coś tak obrzydliwego i próbują za wszelką cenę to ukryć, albo co gorsza, zwalić winę na córkę"
Nie chodziło mi o to, czy takie rzeczy się zdarzają czy nie, a o to, że (co mogłoby wynikać z tamtej wypowiedzi) większość ludzi niby uważa to za normalne = ok (no i sama zauważasz, że przy pierwszym z wspomnianych przez ciebie rodzajów reakcji rodzice uważają taką rzecz za coś obrzydliwego). Istnienie patologicznych zjawisk (i patologicznego reagowania na nie) nie równa się uważaniu ich za normalne.

Wiem, o co ci chodzi, ale uważam, że tamto sformułowanie, do którego się odniosłam, jednak jest hiperbolą.

ocenił(a) serial na 8
Norvid

Trochę przeinaczone. Czytałam tą książkę, i ta scena była napisana inaczej: rzeczywiście Lena zajrzała siostrze do waginy i dostrzegła że ma tam kamienie, powiedziała o tym mamie i to mama je powyjmowała. Usprawiedliwiła swój czyn ciekawością, a domniemaną winną wepchnięcia kamyków miała być Grace. Było też opisane, że Lena i Grace lubiły spać w jednym łóżku, ale oprócz tego Grace była raczej niedotykalska więc Lena przekupywała ją by dostać buziaka czy przytulenie.
Dzieci mają różne, bardzo dziwne pomysły, często nie myślą o konsekwencjach swoich czynów. Myślę, że gdyby rzeczywiście stało się coś złego to Lena raczej próbowałaby to przemilczeć niż to rozgłaszać. Rozumiem, że takie przedstawienie sprawy przez Dunham mogło zniesmaczyć, zaniepokoić - mnie samą zaniepokoiło - no ale cóż zrobić.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones