PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=607930}

Dziewczyny

Girls
7,2 23 843
oceny
7,2 10 1 23843
7,1 16
ocen krytyków
Dziewczyny
powrót do forum serialu Dziewczyny

Ja dotrwałem do 2x8 i sobie darowałem. To ma być realistyczne przedstawienie kobiet +25? Seks, seks, seks, związki, związki, związki, seks, związki, seks, związki, seks, związki plus duża dawka głupoty i egoizmu oraz szczypta pseudointelektualizmu? Znaczy, ja rozumiem że są osoby które tak mają, ale jakoś nie sądzę, żeby takie rozpieszczone pustaki przeważały w społeczeństwie, albo przynajmniej to ja mam takie szczęście, że dziewczyny które znam są (albo przynajmniej dobrze udają :D) bardziej ogarnięte. Z facetami w tym serialu zresztą nie jest o wiele lepiej - nieudacznicy, którzy nie umieją ułożyć sobie życia ani zadbać o swoją kobietę.

Jak widzę, że ktoś pisze że utożsamia się z bohaterami tego serialu, to mu po prostu współczuję.

returner

Ktoś w ogóle przeczytał w całości te wywody? Jak tak, to podziwiam, naprawdę ;) Ja nie czytałam, bo mi się nie chciało, ale coś mi się wydaje, że autor ma żal, że na niego żadna ładna kobieta nie poleciała, tylko w swej bezczelności chciała przebojowego cwaniaczka, próżnego przystojniaka albo bogatego. Ciekawe czy sam zechciał się bliżej poznać z jakąś przeciętną z wyglądu kobietą albo nie daj boże brzydką? :D Jak znam życie, to pewnie nie. Wszystko rozchodzi się zawsze o posiadanie albo brak ładnej kobiety, nie trzeba pisać analiz społeczeństwa na 589 stron ;)

returner

o boże......
koleś, może zostań pisarzem????
chociaż nie... żeby być pisarzem trzeba być ogarniętym i nie trzymać głowy w dupie.

ocenił(a) serial na 7
returner

TL;DR :)

returner

Chyba nie widziałem jeszcze dłuższego postu. Człowieku, jak długo Tyś to pisał? Samo przewijanie zajmuje kilka minut ;)

returner

Życzę Tobie i reszcie najs chłopców nieśmiałych, żebyście wreszcie zaruchali, bo to jest po prostu przykre. Jprdl, sugerowanie, że ładne loszki to coorvy, bo lubią dobrze wyglądajacych ziomków. Wszyscy ludzie wolą ładnych ludzi.

Kij_z_tym

Nie zapomnijmy jednak że obok wyglądu liczy się też charater.

Kij_z_tym

Ośmieszasz się. Przecież jesteście łatwe od zawsze dla największych śmieci i przeciętniaków dla których kobiety są przedmiotem i niczym więcej, a gdyby nie seks nie chcieliby mieć nic wspólnego z wami czyli dla sławnych, gangsterów, zawodowych uwodzicieli, przystojnych, zamożnych, pewnych siebie z dobrą bajerą, obcokrajowców, którzy kopulują z największą ilością kobiet, samica to dla nich kolejna z wielu prostytutek taniej niż w burdelu, nie muszą się starać o seks, bo dostają na tacy, najwięcej okłamują i zdradzają, a tacy kobietom imponują, bo jakaś sława/władza czy pewność siebie i dobra bajera czy wygląd czy kasa. Mając wabiki faceci mogą być wulgarnymi prostakami, mieć niskie/przeciętne IQ, marne gusta, duży przebieg seksualny, nie starać się, okłamywać, zdradzać, kraść, bić, pić, ćpać, zgwałcić, nakłaniać do prostytucji, szantażować, a kobietom to nie przeszkadza, bo w pierwszej fazie poznawania zwracają uwagę tylko na wygląd, kasę , cwaniactwo i prują się najchętniej z najpłytszymi nic nie wiedząc o kimś. Nikt nie traktuje kobiet poważnie, bo przez tysiące lat zero progresu intelektualnego. I spotyka was co spotyka ze strony facetów z wabikami z powodu waszej płytkiej natury i głupoty.

returner

Sorry ale jak dla mnie jesteś niezrównoważony psychicznie, kobiety tak jak mężczyźni są różne, rozejrzyj się. Jeśli chcesz mieć panią wierna jak pies i pilnująca ogniska domowego to idź do KK pomódl się i rozejrzyj może jakaś się trafi heheh. Nawiasem mówiąc jak to czytam te twoje szowinistyczne wypociny, to mi się przypomina taki stary szowinistyczny dowcip (bardzo passe' dzisiaj) wymyślony przez jakiegoś desperata podobnego do ciebie z cyklu o Radiu Erewan - pytanie do RE czy lepiej mieć zonę brzydka ale wierna czy piękną ale niewierna odpowiedz RE - a co by pan wolał jeść gówno samemu czy tort z kolegami.

returner

Ale głupoty.

returner

Cóż akurat muszę się z tobą zgodzić, chociaż zapewne zaraz też zostanę za to zjechany ;) - Również mam wrażenie że coraz więcej kobiet, pasują tacy cwaniaczki z pozorów .

buterfly

Moja osoba jest bardzo precyzyjna i wiedza co do natury ludzi jest zebrana z :

-Biografii sławnych ludzi i ludzi z władzą, którzy mieli od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy kobiet

-Książek zawodowych uwodzicieli i rozmów z nimi czemu nimi zostali i postanowili zamienić się w drania i zaliczać mocne kilkaset kobiet oraz co sprawia, że kobieta rozkłada nogi i dlaczego najchętniej godzi się szybko na seks z najpłytszymi samcami

-Książek o naturze mężczyzn i kobiet oraz o selekcji naturalnej

-Zbioru wszystkich rozmów na temat selekcji naturalnej z mężczyznami i kobietami

-Obserwacji znajomych wartościowszych i płytszych kto ma większe powodzenie

-Testu na czacie - pisaniu do ok 250 kobiet z 2 profili. Jeden w roli przebojowego płytkiego faceta,
a drugi wartościowego i sprawdzenie co przyciąga kobiety i daje powodzenie.

-Testu na portalu ze zdjęciami - pisanie znów do ok 250 kobiet z 2 profili.
Z profilu ze zdjęciami moimi przystojniaka mogłem pisać byle co i traktować jak przedmiot,
a same kobiety się pchały, by się umówić na randkę czy seks, a z profilu mojego kumpla mógł się wysilać 100 razy bardziej, a mało która chciała nawet rozmawiać. Żadna sama nie napisała, a mnie same zaczepiały.

-Podstawianiu kobietom płytkich facetów i wartościowych w celu sprawdzenia którym się zainteresują

-Przeskanowanie przeszłości seksualnej ok 1000 kobiet i 2000 mężczyzn, których znam manipulując nimi.

-Randkowaniu z ok 200 kobietami i działaniu najbardziej skutecznym bez sentymentów, by mieć dużo relacji seksualnych nie tracąc czasu czy kasy na randki. Zawsze miałem powodzenie, ale po przemianie w drania było o wiele większe. Może nawet 3-4 razy większe. Ma się szybko i łatwo seks z kobietami jakimi się chce go mieć.



Kobiety postrzegają samców w 3 kategoriach:
A - przyjaciel/kolega
B - partner (chłopak/mąż)
C - kochanek

Dla najpłytszych robią wyjątki nawet największe cnotki, gdy pojawi się facet, który zalicza na pęczki.
Bo sława lub kasa lub wygląd lub cwaniactwo. A co dopiero, gdy masz 2 lub 3 silne wabiki.

Wtedy możesz być gwałcicielem, złodziejem, wulgarnym prostakiem, głupcem, kłamcą, mieć przebieg bardzo duży, nie starać się, okłamywać, zdradzać, bić, poniżać, a przez całe życie i tak czeka cię b.duże powodzenie.

Taka przewrotna i bardzo prosta natura kobieta.

returner

Sądzę, że nie ma przypadków. Ja piszę o największym prawdopodobieństwie.
Inni mogą tylko odbić piłeczkę na zasadzie, ale są wyjątki od reguły.
Owszem na zasadzie ślepej kurze trafiło się ziarno.

Skoro nie jest tak ja pisze to czy istnieje na tym świecie jakikolwiek samiec, który jest mega wartościowy i fajny, ale bardzo mało przystojny, biedny i nieśmiały, który ma duże powodzenie ? NIE

Czy istnieje jakakolwiek kobieta, która jest mega wartościowa i fajna, ale jest bardzo mało urodziwa i ma duże powodzenie ? NIE

Więc dziwi mnie ten bełkot, zakłamanie, fałsz, obłuda, hipokryzja ludzi, którzy zaprzeczają sami sobie.

Kobiety zadając się z mężczyznami przystojnymi lub zamożnymi lub przebojowymi z dobrą bajerą lub sławnymi w większości przypadków są (NAJWIĘKSZE PRAWDOPODOBIEŃSTWO):
-Tylko zabawką na seks bez zobowiązań. Jedną z wielu
-Wykorzystaną przez takich, bo prują się szybko licząc z takimi na związek
-Nie doświadczają od takich żadnych starań, bo dają się na tacy. Często same się o wiele bardziej o takich starają
-Mają kogoś z dużym przebiegiem. To tak jakby facet miał związek z prostytutką z przebiegiem dużym i się cieszył
-Są okłamywane i zdradzane w związkach. Prędzej czy późźiej. Potrafią być ślepe na to, a gdy wyjdzie na jaw wybaczać.
-Przez takich też stosunkowo często kobiety są uderzone, poniżane, a nawet zgwałcone. Faceci z powodzeniem najmniej szanują kobiety zwyczajnie z racji powodzenia, bo nigdy nie musieli się o nie starać, a coś co przychodzi łatwo człowiek nie docenia i głównie postrzegają je jak obiekt seksualny.

TO WSZYSTKO SA FAKTY. Wystarczy przeskanować z iloma, z kim, dlaczego delikwenta.
Ale czasem są wyjątki od reguły i facet z powodzeniem nie wykorzystuje powodzenia, nie umawiał się na seks bez zobowiązań i nie szukał go, poznał jakąś dziewkę i jest wierny jak pies.
Ma szczęście, bo ślepej kurze trafiło się ziarno.
Czy całe życie taki będzie wierny ? Bardzo małe prawdopodobieństwo.

returner

Oj zgadzam się z tobą, co niestety jest smutnym wnioskiem ):

buterfly

Ja realnie każdego kto nie zgadzał się złamałem i ostatecznie przyznawali mi rację najwięksi ignoranci. Bo oczywiste jest, że albo ktoś ma malutką wiedzę lub kłamie w żywe oczy.

Mnie zainteresowało to ok 20 lat temu.

Często najbardziej wartościowe jednostki mają malutkie powodzenie,
bo słaby wygląd czy mała kasa czy nieobnoszenie się z tym czy małe cwaniactwo (skromność/nieśmiałość)

W drugą stronę największe powodzenie mają tylko jak wiadomo sławni czy przystojni czy przebojowi czy zamożni, którzy statystycznie kopulują z największą ilością kobiet, traktują najbardziej przedmiotowo, najmniej się starają, bo nie muszą, najwięcej okłamują i zdradzają, bo mogą. A kobietom tylko to imponuje/nie przeszkadza. Takich najchętniej poznają, z takimi szybko godzą się na seks bez zobowiązań, a takimi szybko mają związki.

Skoro miliony najpłytszych samców (przeciętniaków lub śmieci) tylko dlatego, że są przystojni czy zamożni czy przebojowi czy sławni mają najładniejsze kobiety, wiele ładnych kobiet i seks z nimi mają na 1 lub 2 spotkaniu jaki sens starać się o coś co pierwsi lepsi mają od razu :)
KOBIETY SĄ HIPOKRYTKAMI. Zasłaniają się fałszem.

returner

Prawda

returner

Ojesu jakie bzdury

gryz91

Mężczyźni przyjmują na klatę, bo wiedzą jak jest. Kobiety żyją wyobrażeniami i lubią się wybielać :)

Sama prawda na podstawie całej wiedzy zebranej przez ludzkość z ponad 90% prawdopodobieństwem. Wyjątki od reguły zawsze się zdarzają, ale co z tego. Wabiki definiują w największym stopniu przebieg seksualny w skali całego życia. Kobiety płacą cenę za bycie pustą czyli byciu najłatwiejszą dla najpłytszych więc spotyka je co spotyka. Im mniejsze powodzenie tym bardziej obniżają progi.

Dobór naturalny przypominam to najbardziej ohydna i egoistyczna rzecz dotycząca ludzi, a ta piękna bajka pod tytułem miłość to zaprzeczenie całkowite całej wiedzy o naturze ludzi.

Faceci najczęściej chcą tylko seksu i są najbardziej zainteresowani ładnymi kobietami i taka może być materialistką, egoistką, wariatką, idiotką, pruć się z pierwszymi lepszymi i mieć spory przebieg, który ukrywa, zdradzać, nic nie wiedzieć, nic nie potrafić, a i tak od zawsze miały większe powodzenie od mało urodziwych. Kobiety mniej urodziwe choćby były mądre, fajne, zaradne i wartościowe zawsze mają znacznie mniejsze powodzenie od urodziwych i są traktowane jak koło zapasowe.

Kobietom nie imponują faceci porządni i wartościowi typu, że nie zaliczają panienek, starają się, nie okłamują, nie zdradzają. Nie są wulgarnymi prostakami czy głupcami. Tacy mogą być inteligentni, dojrzali, romantyczni, zabawni,
szczerzy, wrażliwi, ale to mało będzie obchodzić kobiety, jeśli są mało przystojni lub mało zamożni lub mało przebojowi w zależności co jest głównym wabikiem dla kobiety.

Kobiety zachwycają się i chętnie rozkładają nogi przed facetami z wabikami czyli sławnymi > gangsterami czy zawodowymi uwodzicielami > przystojnymi czy zamożnymi czy przebojowymi czy obcokrajowcami.
Zatem od tysięcy lat są najłatwiejsze dla tych którzy statystycznie kopulują z największą ilością kobiet, traktują najbardziej przedmiotowo, nie starają się o seks czy miłość, bo dostają to na tacy, najwięcej okłamują i zdradzają.
Tacy mogą być wulgarnymi prostakami, mieć niskie/przeciętne IQ, marne gusta, duży przebieg seksualny, nie starać się, okłamywać, zdradzać, kraść, bić, pić, ćpać, zgwałcić, nakłaniać do prostytucji, szantażować,
a kobietom to nie przeszkadza, bo w pierwszej fazie poznawania zwracają uwagę tylko na wygląd, kasę , cwaniactwo i prują się najchętniej z najpłytszymi nic nie wiedząc o kimś.

Najwięcej kobiet urodziwych zaliczają:
1) Sławni - często od kilkuset od kilku tysięcy, jeśli zechcą.
2) Dalej gangsterzy i zawodowi uwodzicieli, którzy ruchają mocne kilkaset urodziwych kobiet, a najlepsi ponad tysiąc jak przykładowo nasz polski Kalibabka zwany Tulipanem.
3) Dalej obcokrajowcy czy przystojni czy zamożni czy przebojowi z dobrą bajerą, którzy jeśli zechcą są w stanie zaliczyć mocne kilkadziesiąt urodziwych kobiet, gdy poznają ich wiele w klubach i przez internet.
Dla reszty ochłapy. Co raz mniej urodziwe kobiety, a jeśli uda się im taką poderwać to po staraniach seks w związku, gdy inni mają to samo na tacy. Statystycznie mordercy, gwałciciele, pedofile z wabikami mieli też skrajnie większe powodzenie od facetów bez wabików, bo potrafili mieć setki czy tysiące urodziwych kobiet, gdy zwykły szarak wartościowy bez wabików może o tym pomarzyć. Kim są te wszystkie kobiety zaliczane przez sławnych, gangsterów, zawodowych uwodzicieli, przystojniaków, zamożnych, przebojowych, obcokrajowców z bogatszych krajów ? Dla nich pewnie czymś w rodzaju prostytutek. A dla innych dziewczynami i żonami.
A jak mają faceci z powodzeniem kobiety w związku to co to za szczęście mieć faceta, którzy tyle kobiet zalicza i dawać się mu na tacy, być jedną z wielu, a w związkach zdradzaną. A jednak to kompletnie nigdy kobietom nie przeszkadzało.
Im ktoś bardziej wartościowy i porządny tym kobieta bardziej nim gardzi. Im ktoś płytszy i ma większy przebieg seksualny tym szybciej rozłoży nogi i zrobi to na pierwszym spotkaniu, bo jakiś wygląd czy kasa czy pewność siebie i dobra bajera.

returner

Człowiek twierdzący, że opiera swoje wizje na podstawie "CAŁEJ wiedzy zebranej przez ludzkość" i wyliczający prawdopodobieństwo na podstawie co pasuje pod stawiana argumentację, zdecydowanie utknął w pierwszym peak'u efektu Dunninga-Krugera ;)

gryz91

Liczy się jaka jest rzeczywistość, a nie wyobrażenia twoje czyli wszystko co spotyka kobiety ze strony facetów, a przy facetach z wabikami mają samice największe prawdopodobieństwo na:
-bycie kolejną zabawką na seks bez zobowiązań taniej niż w burdelu, a potem szukają frajerów, by starali się o to samo co inni dostawali za free (mądrzejsze wiedzą, że lepiej nie mówić prawdy chłopakom/mężom, gdy dawało się komuś bez zobowiązań lub zdradzało partnera)....
-wykorzystaną
-dającą się na tacy.
-bycie jedną z wielu
-zdradzaną..
-zostawioną z dziećmi
-bitą czy poniżaną
-a wcale nie tak rzadko gwałconą, szantażowaną i gorzej.

Nic co dostaje się na tacy nie doceniamy. Więc im większe powodzenie tym faceci mniej szanują kobiety, bo mogą się nimi bawić skoro dają się na tacy.

returner

Weź umyj d00pe xddssdddsdddddd

Kij_z_tym

Zesrałaś się mądralo. Najpierw ty umyj się, bo jesteś obleśna skoro imponują ci przez całe życie faceci, którzy spuszczają się do ust i wagin największej ilości kobiet, a Tobie to imponuje, bo przystojni czy bogaci czy przebojowi i rozkładasz nogi przed takimi szybko nic nie wiedząc o kimś choćby byli mordercami, gwałcicielami, pedofilami, bili, zdradzali itd., bo następuje zawias mózgu u ciebie, bo jakiś wygląd, kasa, cwaniactwo, które nie mają nic wspólnego z wartościami. Pogódź się z tym, że gdyby nie faceci do dziś żyłabyś w jaskiniach, bo nie potraficie myśleć logicznie i cały postęp ludzkości to nie dzieło płci pięknej. Wy jedynie potrafiłyście od tysięcy lat gardzić wartościami i zachwycać się najpłytszymi oraz dla takich rozkładać szybko nogi dla facetów dla których kobiety to kolejna darmowa prostytutka co zawsze wychodzi, gdy oceni się przeszłość faceta z wabikami w skali całego życia. Nie dorastasz mi do pięt inteligencją, wiedzą, gustami, przebojowością, a także co zabawne powodzeniem u płci przeciwnej, bo w przeciwieństwie do ciebie mam wszystkie wabiki więc mam powodzenie u najbardziej atrakcyjnych kobiet, ale żadna kobieta nie ma szans na coś poważnego, jeśli kluczowe dla niej jest mój wygląd, kasa, przebojowość, a nie wartości. Ty nie masz ani inteligencji, ani przebojowości, ani wartościowego wnętrza i poza sztuczną powłoką oraz rozkładaniem nóg dla pierwszych lepszych nie masz nic do zaoferowania. Typowy pustak z niskim wykształceniem, który szlajał się po dyskotekach i rozkłada nogi przed byle kim.

ocenił(a) serial na 8
Shedao_Shai

co do kobiet - dokładnie takie są, nie ważne czy 25 plus czy minus, są dokładnie takie :) a faceci? faktycznie, trochę zbyt zniewieściali, choć dużo prawdy też jest.

Shedao_Shai

Ja tam go lubię, jest zabawny, bohaterowie są zdrowo rąbnięci, sytuacje absurdalne. Myślę, że trzeba po prostu czuć taki klimat. Natomiast co do dorabianej, przez samą twórczynię zresztą, ideologii, jakoby to realistyczne przedstawienie kobiet blablabla, też wydaje mi się to mocno naciągane. Chociaż bez wątpienia bohaterowie są bardziej "z krwi i kości" niż w całej reszcie amerykańskich produkcji tego typu. Ale wiadomo, ideologia lepiej się sprzedaje, ludzie mogą się utożsamiać itd. Trzeba na to patrzeć z przymrużeniem oka i tyle. Mnie właśnie ta dziwność i pozorna antypatyczność bohaterów przyciąga.

ocenił(a) serial na 7
Shedao_Shai

Ja jestem dokładnie na tym odcinku co Ty i chyba sobie daruję ale strasznie szkoda mi czasu spędzonego z tym serialem.

Przede wszystkim ten serial powinien nazywać się Hanna, a nie girls. Dziewczyn tam w ogóle prawie nie ma, a nawet jak już są to i tak Hanna mówi tylko o swoich problemach i tylko o sobie.

Z początku myślałam, że serial będzie życiowy, a więc coś o klasie biednej, nie o pięknych córeczkach prezesów z Gossip Girl. I owszem tak jest, ale to tak na serio koniec interesujących rzeczy. Pierwsze 5 odcinków super, obejrzałam w ciągu jednego dnia, jeden po drugim. Myślę sobie super, serial o młodych dorosłych i ich problemach, odcięciu od kasy rodziców, problemów z oszukiwaniem pracy, swojego sensu w życiu ale nic z tego tutaj nie ma albo jest pokazane nierealistycznie. Nie ważne jakie problemy nie miałaby Jessa czy Marnie, jak bardzo byłoby im źle to i tak wszystko skupia się na Hannie i na tym jak jest walona przez cały nowy jork, dzień w dzień, odcinek w odcinek. Tu nie ma przyjaciółek, tu jest tylko Hanna i jej ego.

Zobaczę do końca sezonu i chyba dam sobie spokój.

Hagraven

Wiesz, że nie wszystko musi wyglądać jak Twoje rodzinne Kielce, Radom czy tam inny Sosnowiec, żeby było realistycznie?

ocenił(a) serial na 7
Shedao_Shai

"Seks, seks, seks, związki, związki, związki, seks, związki, seks, związki, seks, związki plus duża dawka głupoty i egoizmu oraz szczypta pseudointelektualizmu? " Aha. :) Samo sedno! Dokładnie tak to wygląda. I wiesz co, my baby - bardzo to w sobie lubimy! :D Pozdrawiam!

Dzix82

Punkt za szczerość.

ocenił(a) serial na 9
Shedao_Shai

To nie Warszawa tylko Nowy Jork. Inny styl życia, inna mentalność.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
Shedao_Shai

Tak, to jest realistyczne przedstawienie kobiet, a w zasadzie dziewczyn 20-paro letnich. I nie tylko dziewczyn, w serialu występują również męscy bohaterowie. To wszystko jest bardzo ludzkie: spontaniczny seks, zagubienie, problemy ze zdefiniowaniem swoich potrzeb i uczuć, nieumiejętność określenia swojej ścieżki zawodowej, egocentryzm, pseudo przyjaźnie, brak zainteresowania problemami swoich teoretycznie najlepszych przyjaciółek, ekstremalna koncentracja na sobie i na wartościach hedonistycznych.

To nie są cechy i problemy z którymi zmagają się pojedyncze jednostki, są do bólu uniwersalne i zaryzykuję nawet stwierdzeniem, że każda osoba, będąca w zbliżonym wieku do bohaterów serialu będzie w stanie utożsamić się z chociażby jedną z ww. przeze mnie cech. Nie twierdzę, że każda dziewczyna w wieku 20+ jest rozhamowana na tle seksualnym, albo że każdy facet w wieku 33 lat jest nieudacznikiem pracującym na etacie mieszkającym w samochodzie i sporadycznie pomieszkującym u swojej dziewczyny (notabene: absolutnie nic nie mam do 33-latków pracujących na etacie! ale pomieszkujących w samochodzie już tak).

Bohaterowie są na tyle przeciętni w swoich rozterkach, że nietrudno się utożsamić z chociażby pojedynczą sytuacją, uczuciem, cechą.

I może właśnie dlatego niektórzy reagują tak negatywnie na ten serial, bo burzy ich wizje nieskalanego świata, wolnego od błędnych wyborów, porażek, tego że przyjaźnie bardzo często są płytkie, a ludzie nie chcą słuchać o problemach drugiej strony, nazywają innych najlepszymi przyjaciółmi a tak naprawdę nie wiedzą o swoich problemach. Albo odpycha ich widok dziewczyny z nadwagą, która uprawia seks ze swoim chłopakiem z tłustymi włosami i odstającymi uszami. Serial obnaża niedoskonałości, w sferze psychicznej jak i fizycznej. Tak, życie 20-latek kręci się wokół hedonizmu, przygodnego seksu i egoistycznej chęci doświadczania nawet jeśli miałoby to zranić drugą stronę. I tak, seks nie jest przeznaczony tylko dla atrakcyjnych jednostek, uprawiają go również osoby otyłe, z zezem i krzywymi zębami.

ocenił(a) serial na 8
Shedao_Shai

Większość bohaterów w tym filmie to artyści, humaniści i wolne duchy. Do tego Nowojorczycy. Ja się calkiem czesto utożsamiam, widzę sporo siebie / swoich znajomych w tym serialu. Trochę on jest zresztą Gombrowiczowsko-mrożkowski. Jeśli ktoś np. spędza życie pracując w korporacji to pewnie się rzeczywiście tutaj nie odnajdzie. Ze wszystkich wytworów sztuki, które znam, najbliżej temu serialowi, moim zdaniem, do musicalu Rent.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones