Erynie
powrót do forum 1 sezonu

Jestem zachwycony filmem. Wciągnął mnie bez reszty od circa 4 odcinka. Jestem przy 9. Chodzę spać i budzę się z obrazami i nastrojem filmu.

Świetne role męskie. Chyba wszystkie ale szczególną uwagę zwraca p. Lubos, zwłaszcza jeszcze we Lwowie. Bardzo piękne, kobiece i stylowe wszystkie panie (ach te fryzury pań!). Rewelacyjne kostiumy (te grube płótna, wymięte kołnierzyki, długie i szerokie spodnie i płaszcze panów, grube ściegi szycia, obszarpane łachmany biedoty!). Wspaniale przedstawione detalicznie i ze starannością dobrane wnętrza i ich elementy! Nastrojowo i budząc nostalgię pokazany Lwów (cieszę się, że zobaczyłem przepiękne fragmenty cmentarza lwowskiego). Salonka w pociągu budzi pożądanie i żal, że nam pozostały tylko samoloty z ograniczonym miejscem na nogi. Nie jestem językoznawcą ale słyszałem o wielości języków i gwar używanych we Lwowie. I tutaj to słychać. Nie było prostackiego ograniczenia do powszechnie znanego zaśpiewu lwowskiego ale było słychać i rusiński, i jidysz, i gwarę przestępców, i zniekształcony ukraiński – raz twardy, raz miękki, i mieszanki tych języków. Cudo! Muzyka knajpiana – też nie proste łojta, łojta ale nie wprost uchwytne dalekie inspiracje piosenek powszechnie znanych jako „lwowskie”. Itd. Itp. Duszna atmosfera lokali, sal biurowych, mieszkań biednych ale i bogatych. Pięknie filmowane ulice, parki i ogrody. Ciemność i zadymienie wnętrz stosowne do duszy bohatera i przestawianych spraw. Wyraziste i w stosownej proporcji wizje bohatera. Piękne i edukacyjne odniesienia do mitologii. A wszystko starannie przemyślane, zaprojektowane i przedstawione. Brawo!

Są też drobne felery. Spore partie tekstów wypuszczone z percepcji słuchowej. Scenariusz – gdzie podziała się pierwsza prośba bohatera złożona szefowi urków? Są tylko: dodatkowa, druga i trzecia. Bombardowanie Lwowa raczej tandetne. Wszystkie postaci są grane w pewnej konwencji, z przesadą, niedzisiejszo, tak jak przyzwyczailiśmy się odbierać teksty i reakcje z przedwojnia. Natomiast role profesora Kulczyńskiego i mecenasa Machla są grane bardzo realistycznie, współcześnie.

Ale te felery to drobiazgi. Dla nich notę z 10 obniżyłem do 8  Pozostaje ogromna radość oglądania i chłonięcia nieznanego.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones