Właśnie obejrzałem cały sezon drugi - jest świetny, nie mogę się doczekać trzeciego. Zakończenie smutne, miałem nadzieje że Karma rzeczywiście czuje coś do Amy, szkoda mi jej... i oby laurel nie wyjechała bo i tak już szkoda że Felix prawdopodobnie zniknie.
Ja też żałuję, że Felix wyjechał, ale liczę, że wróci w następnym sezonie. Ogólnie zakończenie sezonu bardzo smutne, szkoda mi Amy. Cieszę się, że ruszyła do przodu i wierzę, że ta podróż dużo jej da i w nowym sezonie jej przyjaźń z Karmą będzie na następnym levelu( choć Karma to tak irytująca osoba, że szok). Mam też nadzieję, że to nie koniec związku Karmy i Liama. Tak sobie pomyślałam, że choć to serial MTV porusza dość istotne tematy i wcale to nie jest kolejna głupiutka produkcja.