Nie wybaczę im zakończenia tego wątku
Ciężka sprawa, ale w zasadzie wszystko jest logiczne, całkiem realne... I cholernie poruszające.
Psychologicznie uwiarygodnione od strony Francuzki, ale nieprzekonujące od strony wywiadu izraelskiego, który do tego dopuścił. Nie monitorował na bieżąco sytuacji, którą Gabi dodatkowo pogorszył, też profesjonalizmem zanadto się nie wykazując.
Doron też się do tego przyczynił po części, swoją drogą niezły chaos, inteligentna dziewczyna, wykształcona a w takie gówno wdepneła.