Będzie można prosić żeby ktoś robił napisy do 2 sezonu, bo to pierwszego wogóle nie było.
Brawo, brawo, BRAWO!!!!
Doskonale wiem że lektor jest.
Gdyby nie on to bym tego nie oglądał.
Chodziło mi o to że nikt z tlumaczy (typu GrupaHatak) nie tworzyła napisów.
Są tylko napisy oficjalnie stworzone przez Netflixa, dopasowane do ich wersji i tych napisów nie odpalisz na innej wersji.
Naucz się czytać ze zrozumieniem.
O sezonie 1 zapomnijmy.
Teraz jest drugi.
Napisy sa do 4 odcinków z 9.
Pytam sie czy ktoś je przetłumaczy.
Ale chyba ja się tym zajmę
To był sarkazm. Po twojej odpowiedzi uznałem, że nie będziesz partnerem do rozmowy i każda proba osiągnięcia porozumienia będzie bezowocna, dlatego postawiłem na taką formę. Odpuściłem ci słowne bęcki, a ty nawet nie jesteś wdzięczny
Tak tylko że odcinki 1, 6 - 10 Maja tragiczne napisy.
Google Tlumacz je tłumaczył.
Do odcinka 9 napisów jeszcze nie ma.
Jesteś taki mądry.
Zmieniasz temat i nie odpowiadasz na to co ludzie się ciebie pytają
No tak, ale czytając ten wpis był kierowany do każdej osoby która go przeczyta.
Więc każdego się pytałem kto tylko się wpiszę :-).
Jesteś upośledzony? Za co powinien ci dziękować? Za napisanie czegoś co już wcześniej doskonale wiedział? Ktoś się zapytał o napisy do sezonu 2, a ty piszesz że sezon 1 ma napisy i lektor. Wow. No niezwykle pomocne. Ogarnij się. I popracuj przynajmniej nad umiejętnościami czytania ze zrozumieniem.
"bo to pierwszego wogóle nie było."
Ustosunkowałem się do tego fragmentu, pisząc o napisach w pierwszym sezonie...
Nie wiem gdzie odniosłeś wrażenie, że oczekuję podziękowań.
Na serio jest z tobą coś nie tak. Przede wszystkim masz poważne problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Stoi jak wół i to jeszcze jako temat: "Sezon 02 (Napisy)". A ty z całej wypowiedzi autora skupiasz się z jakiegoś powodu na fragmencie o sezonie 1. A kiedy napisał ci, że gówno mu pomogłeś walnąłeś żenującym tekstem: "Po twojej odpowiedzi uznałem, że nie będziesz partnerem do rozmowy i każda proba osiągnięcia porozumienia będzie bezowocna, dlatego postawiłem na taką formę. Odpuściłem ci słowne bęcki, a ty nawet nie jesteś wdzięczny"
Zamiast dziękować mi za "radę" po prostu się ogarnij, bo ręce opadają.
Nie wiesz gdzie odniosłAM wrażenie, że oczekujesz podziękowań? A proszę bardzo:
Kamileq02 | 26 sie 2019 22:06
"(...) a ty nawet nie jesteś wdzięczny"
Coś jeszcze ci wytłumaczyć?
1. "(...) a ty nawet nie jesteś wdzięczny" - sarkazm
2. Naprostowałem nieścisłość... Nikt nie określił, do jakiej części wypowiedzi mam się konkretnie odnosić (wolność słowa i takie tam). Nie widzę potrzeby się rozpisywać na temat takich bzdur, ale jest mi niezmiernie miło, że mogłem taką drobnostką wyprowadzić losowego, internetowego buca z równowagi :*
Szczęśliwego Nowego Roku
Przeanalizowałem tekst o "podziękowaniach" i jest wyrwany z kontekstu... Cały brzmi: " Odpuściłem ci słowne bęcki, a ty nawet nie jesteś wdzięczny", więc odnosi się do całkiem innej kwestii (A po drugie, jak już napisałem, była to ironia).
W każdym razie ponownie składam życzenia i pozdrawiam^^
Ja pi/erdolę.
1. "Nikt nie określił, do jakiej części wypowiedzi mam się konkretnie odnosić". Jeżeli w tytule masz napisane SEZON 2 ( NAPISY PL ) to jest jasne jak słońce że masz się odnieść do części wypowiedzi o napisach do SEZONU 2.
2. "Przeanalizowałem tekst o "podziękowaniach" i jest wyrwany z kontekstu..." No łał. Wygoogluj sobie zastosowanie "(...)", bo nie mam zamiaru tłumaczyć ci tak banalnych rzeczy
3. Klasyka- ucieknie się do "sarkazmu". Jasne.
I zdecydowanie wolę być internetowym bucem niż tępą dupą wołową jak ty. Kurna, takim debilom zawsze jest ciężko w życiu i nic w tym dziwnego