Główna bohaterka jest niesamowicie irytująca, to rozpuszczona, samolubna gówniara. Zachowuje się jakby tylko ona przechodziła dramat całej tej sytuacji.
Zgadzam się. Jak dla mnie główną bohaterka powinna zostać jej siostra. To jak na razie najgorszy serial jaki miałam (nie)przyjemność oglądać. Szczerze nie polecam, jest wiele innych chociażby wartych uwagi.
Mam wrażenie, że nie oglądamy tego samego serialu xd
A jak Wy byście się czuli jakbyście z dnia na dzień się dowiedzieli, że Wasi rodzice tak naprawdę nie są Waszymi rodzicami tylko porywaczami? Ja tak sam jak Carter chciałabym wrócić do osoby, którą przez cale życie traktowałam jak matkę i która mnie wychowywała... A jej charakterek akurat bardzo mi przypadł do gustu.. pewnie dlatego, że lubię takie osoby xp
A serial polecam z całego serca i proponuję nie oceniać CAŁEGO serialu po jednym czy dwóch odcinkach... xd