PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
7,5 44 624
oceny
7,5 10 1 44624
6,3 3
oceny krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

Jak w temacie. Właśnie obejrzałem drugi sezon i jestem zniesmaczony tym co twórcy wyprawiali z tym zagadnieniem.

Zanim przejdę dalej, muszę wytłumaczyć, że jeśli poruszamy tematykę podróży w czasie to musimy wybrać z pomiędzy dwóch dróg:
1. Istnieje tylko jedna linia czasu. W tej koncepcji nic co robimy nie jest w stanie zmienić przyszłości. Przykładem takiego filmu, jest "12 małp".
2. Jeśli zmienimy coś w przeszłości, powstaje inna linia czasu, równoległa do tej oryginalnej. Jeśli wybierzemy to rozwiązanie, to nie zachodzi tutaj paradoks dziadka, ponieważ jeśli cofniemy się w przeszłość i zabijemy naszego dziadka zanim się urodziliśmy, to tworzymy nową linię czasową w której jesteśmy przybyszami z innego wymiaru.

Ok, skoro już wyjaśniłem to teraz o tym co widzimy w serialu? Twórcy ewidentnie nie mogą się zdecydować, którą z dwóch rozwiązań wybrać. Raz dają nam do zrozumienia, że wybrali tę drugą to znów innym razem, mówią nam o paradoksach czasowych. To co się stało z Eobardem po samobójstwie Eddiego nie miało absolutnie sensu!
Jeśli przyjmiemy pierwsze rozwiązanie, to powstaje paradoks czasowy. Eobard nigdy się nie narodził, a więc nie wrócił się do przeszłości i nie zabił matki Barrego, nic z tego co widzieliśmy w pierwszym sezonie się nie wydarzyło, a więc Eddie nie miał po co się zabijać, a więc spłodził potomstwo z którego wziął się Eodobar.
Natomiast jeśli wybierzemy drugie rozwiązanie, to po samobójstwie Eddiego, Eobard nadal będzie żył, ponieważ pochodzi on z innej linii czasowej i nie jest potomkiem Eddiego z tej linii.

Tak więc moim zdaniem, twórcy powinni się na coś zdecydować, a nie co chwila przeskakiwać z jednej koncepcji na drugą. Dla takiego serialu, o wiele lepsza byłby druga wersja, ponieważ daje większe pole do popisu.

albertos25

I tak dużo twórców nie wybiera żadnych z tych dróg.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

Błędne myślenie.
1. Jeśli zupełnie nic nie jesteśmy w stanie w przeszłości zmienić, to podróż w czasie nie jest możliwa. Jeśli natomiast nie jesteśmy w stanie czemuś zapobiec przez podróż w czasie to mówimy tu o siłach wyższych. Przykładem nie może być 12 małp, bo tu mamy do czynienia z pętlą niemal na pewno (czyli tyle razy czas jest zmieniany i człowiek zmienia wydarzenia aż w końcu wydarzenia są takie same i powstaje pętla) A i tak prawdopodobnie ta babka w samolocie na koniec zapobiegł zarazie.
Jedna linia czasu, gdzie można coś zmienić, przykład serial Continuum, gdzie przez podróż w czasie do przeszłości, rzeczywistość jest wymazywana.
2. Nie mamy we Flashu takiego rozwiązania, a przynajmniej jeszcze nie jest powiedziany bo Barry w takim razie mógłby się udać do alternatywnej rzeczywistości, nie mylić z równoległym wszechświatem, gdzie jego matka żyje.
Jeśli przyjmiemy pierwsze rozwiązanie to np. Jeśli cofnę się do 01.01.1900 o godzinie 00.00 i zabije przodka i przodek umrze o 01.00 to między 00.00 A 01.00 istnieję, a po 01.00 już nie. Paradoks czasowy? Hmm, właśnie wymazanie po śmierci przodka jest takim paradoksem.
Coś w rodzaju z drugiego rozwiązania zastosowali gdy Eobard przybył już po śmierci Eddiego i jego niewypuszczenie do jego czasów spowodowało zmiany w czasie, a objawy tego miał Cisco.

karol3w

Zanim wrócimy do rozmowy o konwencjach czasowych. W "12 małp" babka na końcu na pewno nie zapobiegła zarazie, bo nie było to jej celem. Jej celem było zdobycie wirusa w postaci pierwotnej i dlatego ją tam widzimy, właśnie dlatego, że cofnęła się po to aby go zdobyć. Tłumaczyłem to tutaj http://www.filmweb.pl/film/12+ma%C5%82p-1995-1210/discussion/Scena+w+samolocie+i +kwestia+nagra%C5%84,2562142
A teraz. W filmie 12 małp mamy pętlę czasową, ale pętla czasowa nie oznacza, że czas był wielokrotnie zmieniany, aż powstała pętla. Pętla powstaje, właśnie przez niezmienną strukturę czasu w tej konwencji, czyli podróż w czasie miała się odbyć, ale nie mogła nic zmienić, ponieważ konwencja na to nie pozwala.
Co do drugiego podpunktu "Nie mamy we Flashu takiego rozwiązania" czyżby? Nawet Cisco coś takiego sugerował, że świat w którym żyją, nie jest tą oryginalną wersją tylko jej wariacją powstałą, po zabiciu matki Barrego, przez Eobarda. Widzę, że ogólnie nie rozumiesz koncepcji równolegle biegnących linii czasowych.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

Czyli sugerujesz że w "12 Małpach" za pierwszym razem też widział swoją śmierć i że były napisy na murze? Moim zdaniem wcześniejsza linia czasu inaczej wyglądała. Może i nie był wielokrotnie zmieniamy, ale istniała wersja gdzie nie widział swojej śmierci bo jeszcze nie cofnął się w czasie, później gdzie widział swoją śmierć ale starszy on o tym nie wiedział i w końcu starszy który jako młodszy to widział, czyli istnieją co najmniej 3 wersje tego zdarzenia, czyli był co najmniej 2 razy zmieniany.
Flash. Linia czasu gdzie Eobard zabił Norę oczywiście nie jest oryginalną wersją, jeśli przeczytasz mój post w najświeższe informacje cz.3, to tam trochę napisalem na ten temat. Rozumiem równolegle biegnące linie czasu, tak jest np pod koniec serialu "Dziwne przypadki w Blake Holsey High", gdzie Josie tak bardzo zmieniła rzeczywistość ze stworzyła nową linię czasu równolegle biegnącą do tej z której pochodziła.
Jeszcze raz napiszę jeśli linia czasu istnieje równolegle to możemy do niej się udać bez podróży w czasie. Barry takie coś zrobił? Nie.

karol3w

Sugeruję, że nie rozumiesz jedno liniowej koncepcji filmów o podróżach w czasie. W 12 małpach, nie ma i nigdy nie było, żadnej innej wersji zdarzeń niż ta którą widzimy! Cole widział swoją własną śmierć za młodu, po czym śnił o tym w dorosłym życiu. Tutaj można powiedzieć, że zdarzenia są już z góry ustalone, stanie się to co musi się stać.
Wracając do Flasha "jeśli linia czasu istnieje równolegle to możemy do niej się udać bez podróży w czasie" a to niby dlaczego? Logika z dupy, tak jest bo tak napisałeś, poza tym. Na ziemie dwa też nie potrafił się udać, używając tylko własnych mocy, musiał się wspierać czarną materią. Zauważ, że przecież Eobard pochodził z innej linii czasowej, bo zabijając matkę Barrego stworzył właśnie nową linię czasową.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

To ty nie rozumiesz. To że w 12 małpach tego nie pokazali to nie znaczy że tak nie jest. Już ci to napisałem. Za pierwszym razem nie widział własnej śmierci.
Flash. No skoro linia czasu istnieje równolegle A nie została wymazana to można się do niej udać, w jakiś sposób ale można. Dowód na to że przez podróż w czasie do przeszłości przyszłość jest wymazywana widzimy gdy Eddie popełnia samobójstwo. Zarzucają mi nie rozumienie równolegle biegnących linii czasowych. A ja tobie zarzucam brak logiki i pojmowania ciągu przyczynowo-skutkowegp.

karol3w

12 małp jest jedno liniowe, nie ma co do tego dyskusji, gdyby twórcy chcieli dać do zrozumienia, że jest inaczej to dali by na to jakieś dowody, ale tam jest tak, że wszystkie czyny jakie dokonał bohater były już z góry zapisane.
"No skoro linia czasu istnieje równolegle A nie została wymazana to można się do niej udać, w jakiś sposób ale można." Tak? A dlaczego tak twierdzisz? Podobna sytuacja była w powrocie do przyszłości 2, tam też istniała inna linia czasowa, a jednak bohaterowie nie mogli się do niej udać w inny sposób niż poprzez przywrócenie biegu naturalnej linii czasowej.
"... gdy Eddie popełnia samobójstwo" No i wracamy do początku. Popełniając samobójstwo Eddie wymazuje Eobarda, tylko dlaczego wymazuje go w czasie rzeczywistym? Czyli dlaczego znika on w momencie śmierci Eddiego? Jak rozumiem w tym momencie powinno zostać wymazane całe jego istnienie, a wymazanie zachodzi jednak tylko od momentu śmierci przodka w teraźniejszości. To nie jest logiczne!
Cały czas powtarzasz też, że nie ma innych linii czasu bo Flash nie może się do nich przenieść, ale jednak reverse flash tego dokonał. Przecież sam zauważyłeś, że Eobard pochodzi z linii czasowej gdzie matka Barrego żyje, jednak widzimy odcinek w drugim sezonie gdzie on się pojawia, w rzeczywistości gdzie ona została zabita. Nie ma co tak jak już wyżej napisałem, twórcy serialu, traktują sobie wybiórczo zasady podróży w czasie. Raz coś zastosują, później sami sobie przeczą. A Ty jak widzę nie rozumiesz pojęcia jednoliniowości i przez to nie uznajesz takiego rozwiązania.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

Gdybyś przeczytał mój post do przeczytania którego Cię zachęcałem i tu uważnie czytał to byś wiedział że pojawienie się Eobarda w drugim sezonie też uważam za nielogiczne. Wytlumaczyli to jako pozostałość czasową. Ja rozumiem to tak że zawsze w 2015 czy też w 2016 pojawia się Eobard jako pozostałość czasowa, chociaż uważam że nie powinno tak być ale przyjmuje takie wyjaśnienie i to jest opcją gdzie nie tworzy się równoległych linii czasu czy też wszechświatów. Już pisałem że między zabiciem Nory a samobójstwem Eddiego, Eobard musi istnieć, a po jego śmierci zniknąć. Chociażby dlatego że to jego czyny doprowadziły do samobójstwa. Gdyby Eobard pochodził z równoległej linii to Cisco nie dostałby drgawek.
Jednoliniowość, no może nie rozumiem, ale jest tak że albo zupełnie nic nie można zmienić i wtedy podróż w czasie nie jest możliwa, albo nie można czemuś zapobiec, ale najpierw dzieje się to bez podróżnika w czasie A potem z podróżnikiem, tak wynika z logiki.
Powrót do przyszlości. Nie wziąłem nigdy tego pod uwagę. Uważałem że rzeczywistość została wymazana a oni zdążyli się cofnąć przed wymazaniem. Ale to by tłumaczyło dlaczego Marty nie pamięta nowej rzeczywistości, zwłaszcza że widzi inną wersję siebie cofającą się w czasie i tak teraz myślę że ten drugi po ewentualnym powrocie trafił do równoległej linii czasu. To że nie podróżowali do równoległej linii czasu bez podróży w czasie, nie znaczy że nie mogli. Bardziej nie potrafili.

karol3w

"Jednoliniowość, no może nie rozumiem, ale jest tak że albo zupełnie nic nie można zmienić i wtedy podróż w czasie nie jest możliwa, albo nie można czemuś zapobiec, ale najpierw dzieje się to bez podróżnika w czasie A potem z podróżnikiem, tak wynika z logiki." To jest wytłumaczenie dlaczego nie rozumiesz jednolinowości, bo dla Ciebie, samo istnienie wehikułu czasu i podróży w czasie, jest równoznaczne z istnieniem wielu linii czasowych. Ja tą konwencję postrzegam tak, że wszechświat/jakiś wyższy byt/czy też bardziej zawiła struktura wszechświata, nie pozwala na dopuszczenia do paradoksów czasowych. Co jednak nie jest równoznaczne z tym, że nie można podróżować w czasie. Same podróże w czasie są jednak możliwe ponieważ są odgórnie zapisane w historię wszechświata. Podróżnik w czasie nie może jednak zmienić nic, ponieważ jego czyny są z góry zapisane. Tak jest właśnie w 12 małpach, dlatego naukowcy z tamtego filmu, powiedzieli na samym początku, że ich celem jest zdobycie wirusa w wersji pierwotnej, bo to nie tworzy paradoksów czasowych a umożliwia stworzenie skutecznej szczepionki w przyszłości, resztę tłumaczyłem w wątku do którego link podałem wyżej.

Teraz skupmy się na terminie który użyłeś "pozostałość czasowa" mi się to sformułowanie na początku nie podobało, ale w naszej rozmowie może pomóc.
Eobard pochodził z oryginalnej linii czasowej, tej w której matka Barrego nie została zabita, i w której to prawdziwy Wells wraz ze swoją żoną byli właścicielami Star Labs. Tak więc można powiedzieć, że jest on taką pozostałością czasową, po tej oryginalnej wersji zdarzeń. Czy ta linia biegnie równolegle do tej co widzimy w serialu, czy też w chwili śmierci Norry Allen został ona wymazana, to już jest mało istotne. Ważne, że to właśnie z tej linii czasowej pochodzi, Eobard. Tak więc śmierć Eddiego, nie mogła mieć na niego żadnego wpływu, ponieważ Eobard nie jest tak naprawdę jego przodkiem, no przynajmniej nie w tej linii czasowej, a więc jego samobójstwo, nie mogło mieć na niego żadnego wpływu.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

"dla Ciebie, samo istnienie wehikułu czasu i podróży w czasie, jest równoznaczne z istnieniem wielu linii czasowych" Nie, nie uważam tak. Gdy jest jednoliniowosć to uważam że gdy podróżuje się do przeszłości w większości przypadków rzeczywistość jest wymazywana, a pamięta ją podróżnik w czasie. 12 małp. Fakt nie pokazali wielu wersji tych samych odcinków czasowych ale za pierwszym razem nie było go na lotnisku, tak wynika z logiki, bo inaczej to nielogiczne tak jak w pewnym filmie podróżnika w czasie zrobili własnym przodkiem, co uważam za totalny absurd. To że nie może czemuś zapobiec bo np. wyższa siła mu przeszkadza, nie oznacza że był tam za pierwszym razem.
Eobard jest potomkiem. Ty chyba myślisz że Eobard zabijając Norę powinien mieć nową pamięć albo dwie, ja tak nie uważam. Po zabiciu Nory nadal rodzi się w 22 wieku, dopiero samobójstwo Eddiego powoduje że w 22 wieku się nie rodzi. Gdyby było według twoich słów tak że wymazuje go między zabójstwem Nory A samobójstwem Eddiego to między rokiem chyba 1999, bo wtedy chyba zabił Norę A dwa tysiące sto którymś powstałaby pętla i po dwa tysiące sto którymś, gdy Eobard cofa się by zabić Barryego czas by nie płynął, bo Eobard by się cofnął zabił Norę, a potem Eddie by się zabił i Eobard by nie zabił Nory przez co Eddie nie popełniłby samobójstwa, więc Eobard by się cofnął i zabił Norę i tak powstałaby pętla i czas po dwa tysiące sto którymś nie mógłby dalej płynąć.

karol3w

"Gdy jest jednoliniowosć to uważam że gdy podróżuje się do przeszłości w większości przypadków rzeczywistość jest wymazywana" No właśnie nie. Jednolinowość, oznacza, że istnieje tylko jedna linia czasowa, żadne inne nie są wymazywane, po prostu nie istnieją i nigdy nie istniały, jest tylko to co widzimy. Ostatni raz postaram Ci się to wytłumaczyć. Postaw się w roli stwórcy. Tworzysz cały wszechświat, przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w jednym momencie. Dla zwykłego człowieka, to kiedy się urodził, to co robi teraz i to co będzie robił, to są bardzo odległe sprawy, ale z Twojego punktu widzenia są to po prostu inne fragmenty tego samego obrazu. No obraz z czasem możemy spojrzeć inaczej, możemy dostrzec po czasie coś czego nie widzieliśmy przedtem, ale sam z siebie się nie przemaluje.

"podróżnika w czasie zrobili własnym przodkiem, co uważam za totalny absurd." Jeśli piszesz o tym filmie co mam na myśli to faktycznie był on absurdalny, chociaż nawet fajnie się go oglądało.

Wracając do Flasha "Po zabiciu Nory nadal rodzi się w 22 wieku" no dokładnie. "dopiero samobójstwo Eddiego powoduje że w 22 wieku się nie rodzi." No właśnie, i w tym momencie nie mogę pojąć Twojego toku rozumowania. Skoro w 22 wieku się nie rodzi, to także nie cofa się w czasie aby zabić Norę. Przecież Eobard który tego dokonuje jest tym samy co rodzi się w 22 wieku, a skoro go nie ma... . I idąc dalej, skoro nie rozrabia w czasach obecnych, to Eddie nie ma powodu popełniać samobójstwa, a skoro nie popełnia samobójstwa, to Eobard się jednak rodzi. To paradoks czasowy. I właśnie aby takich paradoksów uniknąć, twórcy takich filmów korzystają z koncepcji wieloliniowej.
Cofając się w czasie i zabijając własnego dziadka, nie tworzymy paradoksu, a inną linię czasową. Eobard w pierwszym sezonie, był pozostałością czasową (teraz widzę, żę to określienie wcale nie jest złe, tylko zostało urzyte w złym kontekście), po inne linii czasowej, dlatego właśnie nie powinien zniknąć po samobójstwie Eddiego.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

Tę tezę o jednoliniowości, jaką ukazujesz całkowicie odrzucam, ale mogę się mylić. Odrzucam ją z tego względu, bo nie uważam że Stwórca stworzył przeszłość, teraźniejszość i przyszłość w jednym momencie. Czas byłby wtedy jak nagranie A ludzie nie mieliby wolnej woli. Do twojej tezy o jednoliniowości i chyba tylko do niej można przypisać bycie własnym przodkiem. I tak ten film mi też się całkiem fajnie oglądało.
Flash. Może to wyższa siła kontroluje albo sam czas. Ale gdyby doszło do tego paradoksy o którym piszesz to czas nie mógłby płynąć dalej, czyli od momentu w 22 wieku kiedy wyrusza aby zabić Flasha nie mógłby dalej płynąć bo doszłoby do "błędnego koła". Może dlatego między zabijstwem Nory A samobójstwem Eddiego istnieje A później już nie. Chociaż jego późniejsze pojawienie się trochę komplikuje tę tezę, jednak tłumaczę to tak ze w każdej wersji tej linii czasu on się pojawia.

karol3w

Ok, w tym momencie kończę rozmowę bo się nie dogadamy. Widzę jeszcze tylko opcję graficznego przedstawienia sprawy, tak jak Dr Brown tłumaczył Marty'iemu na tablicy co się stało z otaczającym światem, przez ingerencję Biffa. Może wtedy byś zrozumiał o co mi chodzi, no ale już nie chce mi się bawić w takie rzeczy.

ocenił(a) serial na 9
albertos25

Ja to rozumiem, tylko odrzucam tu tę koncepcję, przynajmniej narazie. Mam nadzieję ze Cię nie obraziłem. Mam po prostu inne zdanie. Całkiem przyjemnie mi się z Tobą rozmawiało. Dzięki tobie zrozumiałem o co chodzi w filmie "12 małp", mimo że mam inne zdanie co do jednoliniowości. Miłego dnia.

albertos25

W komiksach czas akcji dzieje w jednej linii czasu, czyli juz od poczatku matka barrego zginela, ale z kazdym rokiem pozniejszym historia revers flasha jest coraz wczesniej, a reverse flash na poczatku przybywa dawno po smierci barrego allena.

W serialu zas, sa rozne linie czasu, przez ktora podroz w czasie barry zmienia. Proste, jak konstrukcja cepa, nie ma co sie rozwodzic nad tym.

Tyle spamu bezsensownej klotni, ech. Ze nie szkoda bylo wam czasu -.-

ocenił(a) serial na 9
dunio_4

Albo nie czytałeś wszystkiego co napisałem albo nie rozumiesz. Podróż w czasie powoduje powstanie nowej linii czasu albo jej wymazanie czyli zastapienie starej przez nową. Ja uważam (bynajmniej narazie) że linia czasu jest wymazywana (jak w Continuum chyba pierwszy odcinek trzeciego sezonu czy filmie Gwiezdne Wrota Continuum), potwierdza to zniknięcie Eobarda po śmierci Eddiego, a na późniejsze przybycie jego wcześniejszej wersji przymykam oko, tłumacząc to pozostałością czasową i tym że zawsze się wtedy zjawia.

karol3w

Tylko, że nie trzyma się kupy jeden fakt. Po wymazaniu Eobarda przez samobójstwo Eddiego nic się nie dzieje z Cisco. Jednak kiedy zatrzymali Eobarda (tego młodszego, który pojawił się w 2. sezonie) Cisco zaczyna znikać. Skoro w tym wypadku los Eobrda ma wpływ na Cisco - przez zatrzymanie losy potoczyły się inaczej, Eobarda nie zostałby Wellsem a Cisco by zniknął, ponieważ Eobard jako Wells ingerował w jego życie. Zatem tym bardziej wymazanie Eobarda po śmierci Eddiego powinna wpłynąć na Cisco. Podobnie jest kiedy Flash (ten młodszy) znika na koniec drugiego sezonu. Twórcy trochę nie mogę się zdecydować.

ocenił(a) serial na 9
KLAssurbanipal

Samobójstwo Eddiego nie ma wpływ na to co działo się między zabojstwem Nory a jego śmiercią. Fakt namieszali z Eobardem w drugim sezonie i jest bardzo naciągane jednak tłumaczę to tak, że pozostałość czasowa mogła zmienić przeszłość i chyba przez jego więzienie mogli zmienić jego przyszłe zachowanie, a zapowiedzią tego było zanikanie Cisco.

karol3w

Wg mnie to mocno naciągane i odbiega od teorii, która obrali w pierwszym sezonie. Chyba sami się w tym pogubili lekko.

ocenił(a) serial na 9
KLAssurbanipal

Lekko to mało powiedziane, ale w ten sposób jaki to tłumaczę ma to jakiś sens. Uważam że bardzo się pogubili, ale jeszcze jakoś się to klei w całość, bo w niektórych serialach np. Doktor Who (kiedyś pisałem długi post nawet kilka razy o wielu błędach i niejasnościach, niestety za każdym razem wyskakiwał error) tam dopiero jest dużo zaprzeczeń i nieznanych wcześniejszych wersji czasu bo rzadko pokazują wcześniejszą i późniejszą wersję tego samego zdarzenia.

KLAssurbanipal

To ma sens, bo tak naprawde RF nie ginie, a zostaje wymazany z linii czasu, wiec dla czasu Wells zupełnie jakby nigdy nie istniał, natomiast powstrzymując RF zmienia linie czasu, i powstaje paradox bo przeszłość powinna być inna, a czas jest taka kotwica dla cisco i bezposrednio na niego wplywa, bo cisco moze byc tylko obserwatorem. Ludzie, myślcie czasem.

dunio_4

To jak to wyjaśnisz z młodym Flashem, który znika w ten sam sposób? Zostaje wymazany czy nie istniał? Jeśli tam zniknął to nie powrócił walczyć z RF i nie powstrzymałby dziury itp. To jest przeoczenie.

ocenił(a) serial na 9
KLAssurbanipal

Po prostu znika, bo nie może być Flasha z 2015 i Flasha z 2016, bo jesli Flash wróciły do zmienionego 2015 to dla Flasha po powrocie do 2016, 2016 byłby jeszcze inny

KLAssurbanipal

Czy ty jesteś debilem za przeproszeniem? Flash z sezonu 1 znika bo nigdy nie bylo sytuacji ze poszedł uratować matkę. Po zmienieniu linii czasu ostatnie 2 sezony nigdy sie nie wydarzyły, wiec sytuacja z s1e23 w ogóle nie miała miejsca. Tak to jest gdy ludzie którzy nie rozumieją podróży w czasie krytykują.

ocenił(a) serial na 9
dunio_4

Tę opcję też brałem pod uwagę. Chciałem po prostu wytłumaczyć KLAssurbanipal dlaczego. Ale fakt teoria o której zapomniałem ma więcej sensu

karol3w

Jednak obierając taką teorię (jak napisał tamten użytkownik, który nie potrafi rozmawiać lecz wyzywać nieznanych sobie ludzi) trzeba by przyjąć, że po samobójstwie Eddiego nie wydarzyły się wydarzenia 1. sezonu. Obie sytuacje są podobne.
1. Barry cofa się w czasie, ratuje matkę i zmienia całą przeszłość od momentu przeżycia matki, zatem nie jest Flashem, nie zna Cisco, Wellsa, Caitlin itp. Została zatem zmieniona linia czasowa i ma to wpływ na teraźniejszość, która zmieniła się całkowicie.
2. To samo można przyjąć z perspektywy Eobarda. Tak samo jak Barry - cofa się w czasie, na skutek swojego namieszania jako Wells, pod odkryciu prawdy Eddie się zabija. Zatem jest to ten sam punkt zmiany przeszłości jak uratowanie matki przez Barrego. I tutaj wpływa to na Eobarda znika, ponieważ nigdy się nie urodził. Tak samo jak Flash znika, bo nigdy nie został Flashem.
Podsumowanie: Nie trzyma się to kupy, ponieważ sytuacja zmiany linii czasowej ma wpływa na Barrego, jego bliskich i mozna powiedzieć cały świat. Jednak sytuacja z przeszłości Eobrada - ginie jego przodek, on się nie rodzi itp. ma wpływ tylko na niego, a powinna mieć na cały świat jak z sytuacją z Barrym w 2. sezonie. Eobard nie został Wellsem, Barry Flashem itp. Też powinna być zmieniona linia czasowa w której - żyje prawdziwy Wells, Barry zostaje Flashem, ale później itp.

karol3w

Wytłumacz mi karol o co chodzi użytkownikowi Klass w tym poście wyżej, bo czytam kilka razy i nadal nie mogę zrozumieć o co mu chodzi T_T

ocenił(a) serial na 9
dunio_4

Myśli chyba o zmianie przeszłości.
Eobard musi istnieć między zabojstwem Nory a śmiercią Eddiego. W chwili samobójstwa Eddie zmienia przyszłość, w której nie ma jego potomków.
Gdyby miało to wpływ na przeszłość to nastąpiłoby błędne koło, bo od lat 90-tych 22-go wieku czas nie mógłby płynąć. Błędne koło:Eobard wyrusza z 22 wieku zabić Barryego zabija Norę, zmienia przyszłość, potem umiera Eddie i Eobard znika z przyszłości i przeszłości, więc Nora nie umiera, i Eddie się nie zabija A Eobard wyrusza zabić Barryego. Dlatego nie może tak być.

karol3w

Nie. Skup się na tym, przeczytaj dokładnie moje posty, zwłaszcza ten długi powyżej. Chodzi mi o to - Eobard się nie narodził, powinna zmienić się linia czasowa od momentu kiedy zabił Norę, powinno mieć wpływ na to co było w 1. sezonie. Po prostu - Eddie się zabija, Eobard jako jego potomek z przyszłości się nie narodził, zatem nie mógł przenieść się w czasie zabić Nory, potem podszyć się pod Wellsa i doprowadzić do tego, że Barry zostaje Flashem wcześniej niż powinien, poznać Cisco itp. Zatem powinno wszystko się zmienić. Jednak nic poza wymazaniem Eobarda nie uległo zmianie.
To jest sprzeczne z tym co pokazali w drugim sezonie, gdzie po przenosinach Flasha i pokonaniu RF - Nora przeżywa, Barry nie jest Flashem, żyje prawdziwy Wells itp.
Taki sam skutek powinien być już wcześniej - w momencie samobójstwa Eddiego, wymazania Eobarda z dziejów - nie powinno go byc i jego wpływu, zatem pod koniec 1. sezonu także wszystko powinno się zmienić - Nora i Wells żyją(bo Eobard ich nie zabił skoro nigdy nie żył).
Dlatego jeśli skończył sie tak sezon 2. to już podobny skutek w postaci zmiany linii czasowej powinien być już w 1. seoznie.
Wtedy wybrali inne wyjaśnienie, a w 2. sezonie inne. Przez to jest to niespójne.

karol3w

Przecież wyraźnie było powiedziane w serialu, że dzięki speed force istnieją resztki czasowe sprinterów, ech normalnie ręce opadają.
Zacznijcie oglądać dzieci z napisami, albo dubbem jak nie rozumiecie treści serialu

ocenił(a) serial na 9
dunio_4

Ale o co ci chodzi? Wiem o pozostałości czasowej i tak tłumaczę pojawienie się Eobatda w drugim sezonie

dunio_4

Nie chodzi o resztki czasowe. To, ze Eobard się nie narodził powinno mieć wpływ na to co było w 1. sezonie i nie powinno się to wydarzyć. Po prostu - Eddie się zabija, Eobard jako jego potomek z przyszłości się nie narodził, zatem nie mógł przenieść się w czasie zabić Nory, potem podszyć się pod Wellsa i doprowadzić do tego, że Barry zostaje Flashem wcześniej niż powinien, poznać Cisco itp. Zatem powinno wszystko się zmienić. To jest sprzeczne z tym co pokazali w drugim sezonie, gdzie Nora przeżywa, Barry nie jest Flashem, żyje prawdziwy Wells itp. Taki sam skutek powinien być już wcześniej - w momencie samobójstwa Eddiego, wymazania Eobarda z dziejów - nie powinno go byc i jego wpływu, zatem pod koniec 1. sezonu także wszystko powinno się zmienić - Nora i Wells żyją(bo Eobard ich nie zabił skoro nigdy nie żył).

karol3w

Chodzi o to, że resztki czasowe i osobne linie czasu nie powodują żadnego błędnego koła.

A dodatkowo czarna dziura powstała, właśnie przez śmierć eddiego gdyż wystąpił parodox

ocenił(a) serial na 9
dunio_4

Osobne linie czasu nie, ale gdyby to była jedną linią czasu to w taki przypadku byłoby błędne koło.
Czarna dziura. Fakt. Nawet o tym nie pomyślałem myślałem że to skutek maszyny i tego że Flash cofnal sie w czasie. Notabene to chyba robacza dziura skoro wypadl z niej hełm z Ziemi 2.

ocenił(a) serial na 6
karol3w

Ja też tak to widze jak Klassurbanipal i nie ma to torchę dla mnie sensu. Spójrzmy to z punktu widzenia ocealenia Nory. Zarówno w przypadku końcówki 2, sezonu Nora przeżyła bo Barry pokonał Eobarda w domu to tak samo wymazując Eobarda przeszłość powinna się zmienic i Nora powinna żyć, a także prawdziwy Wells.

ocenił(a) serial na 9
Alex_Tyler

Ocalenie Nory wpływa jedynie na przyszłość. Gdyby Eobard został wymazany z przeszłości powstałoby błędne koło, więc tak nie może być. Gdyby miało to wpływ na przeszłość to nastąpiłoby błędne koło, bo od lat 90-tych 22-go wieku czas nie mógłby płynąć. Błędne koło:Eobard wyrusza z 22 wieku zabić Barryego zabija Norę, zmienia przyszłość, potem umiera Eddie i Eobard znika z przyszłości i przeszłości, więc Nora nie umiera, i Eddie się nie zabija A Eobard wyrusza zabić Barryego. Dlatego nie może tak być.

ocenił(a) serial na 6
dunio_4

Ja rozumiem Klassurbanipala i uważam tak samo. Jakie resztki? To cofnięcie Barrego i uratowanie Nory też nie powinno wpływać na "teraźniejszość" skoro wymazanie Eobarda nie wpływa.

karol3w

Po wymazaniu Eobarda nic się nie zmieniło, bo był później na linii czasu, norę już zabił, w przeciwieństwie do uratowania przez flasha swojej matki gdy miał 10 lat. Czego tu kuźwa nie rozumieć.

ocenił(a) serial na 6
dunio_4

To tak samo można powiedzieć o barrym który się przenióśł w czasie pod koniec 2. sezonu. Też już był później na linii czasu. Albo powinni obrać jedno, albo drugie, a nie robić na przemian. To samo ja mogę powiedzieć - czemu tego nie rozumiecie? Jak będę miał więcej czasu to opiszę na przykładach X, Y itp. łatwiej będzie pojąć.

dunio_4

Zgłaszam ten post. Człowieku, lecz się na głowę! Ja piszę na temat serialu i jego fabuły, a Ty mnie wyzywasz. Człowieku, znacznie więcej osiągnąłem niż Ty i nie życzę sobie takich słów.

dunio_4


"Flash z sezonu 1 znika bo nigdy nie bylo sytuacji ze poszedł uratować matkę. Po zmienieniu linii czasu ostatnie 2 sezony nigdy sie nie wydarzyły, wiec sytuacja z s1e23 w ogóle nie miała miejsca. Tak to jest gdy ludzie którzy nie rozumieją podróży w czasie krytykują."

Bystrzaku, jeśli przyjąć że to się nie wydarzyło, bo linia czasu została zmieniona przez wydarzenie z przeszłości (Flash ratuje matkę) i nic się nie wydarzyło. To tak samo po samobójstwie Eddiego w pierwszym sezonie i wymazaniu Eobarda - nigdy się nie urodził, więc nigdy nie cofnął sie w czasie zostać Wellsem - zatem Barry nie byłby Flashem, Cisco itp. by się nie znali. Dlatego podróże w czasie 2. sezonu przeczą punktowi obranemu w pierwszym. Przeanalizuj to debi...

KLAssurbanipal

Ale flash cofając się w czasie, sprawił że zabicie eddiego nigdy się nie wydarzyło. Czego ty kuźwa nie rozumiesz, to jest proste jak
konstrukcja cepa

W flashpoint i cisco nei zna barrego i wells to prawdziwy wells a nie RF T_T

dunio_4

Naucz się czytać ze zrozumeiniem. O Eddie'm nie pisałem w kontekscie przenosin Flasha a Eobarda. Wiadomo, że późneijsze wydarzenia z 2. seoznu wymazały te wczesniejsze. Jednak to brak konsekwencji, ponieważ śmierć Eobrada powinna wcześniej w 1. sezonie zadziałać tak samo. W innym poście w tym temacie zrobiłem porównanie.

ocenił(a) serial na 9
KLAssurbanipal

Śmierć Eobarda? Chyba śmierć Eddiego i wymazanie /zniknięcie Eobarda. Napiszę jeszcze raz. Gdyby miało to wpływ na przeszłość to nastąpiłoby błędne koło, bo od lat 90-tych 22-go wieku czas nie mógłby płynąć. Błędne koło:Eobard wyrusza z 22 wieku zabić Barryego zabija Norę, zmienia przyszłość, potem umiera Eddie i Eobard znika z przyszłości i przeszłości, więc Nora nie umiera, i Eddie się nie zabija A Eobard wyrusza zabić Barryego. Dlatego nie może tak być.

ocenił(a) serial na 6
karol3w

napisałem Ci w innym temacie więc tu się powtórzę.

Błędne koło właśnie wtedy prędzej by było w teorii której bronisz - jego wymazanie na nic nie wpływa, ale jego "pzostałość" przenosi sie ponownie (bo istnieje widać w 2. sezonie) i byśmy mieli błędne koło.

Nie może tak być. Nie ma błednego koła i 2x w pierwsyzm sezonie zmieniono przeszłość. Skoro na samym końcu serialu jak wiemy - Eobard namieszał przez zabicie Nory. Początkowo przeszłość była inna - Barry zostaje Flashem, ale później, Welsh żyje itp. Jednak Eobard przenióśł się w czasie zabił norę i nie mógł wrócić do swoich czasów. Dlatego zabił Wellsa, podszył sie pod niego, i wybuchem spowodował, ze Barry został Flashem wcześniej. Wszystko po to aby wrócic do swoich czasów. Zatem Eobard zmienił przeszłość i stworzył zupełnie inną linię czasówą. Tak samo - przez śmierć Eddiego i wymazanie Eobarda, to jednocześnie nie zabicie Nory itp. powinna przeszłość wyglądać znów inaczej (3 raz bo: pierwszy normalny tok, gdzie żyje prawdziwy Wells i Nora, druga zmiana to zabicie Nory i Wellsa przez coniętego w czasie RF czyli 1. sezon, a trzecia zmiana to Nora i Wells żyją, która powinna być po wymazaniu Eobarda, co byłoby logiczne jednak tak się nie stało). W drugim sezonie gdy Flash sie cofa pokazali to samo co w 2 pierwszych przypadkach. Zatem nielogiczne jest zakończenie 1. sezonu (3 przypadek) gdzie wymazanie Eobarda nie ma wpływu na nic.

ocenił(a) serial na 9
Alex_Tyler

Wiesz co to błędne koło? Eobard nie został wymazany z przeszłości aby ono nie powstało. Gdyby został wymazany z przeszłości to powstałoby błędne koło i mielibyśmy pętlę zdarzeń:Eobard się cofa, zabija Norę, Eddie się zabija Eobard znika, Nora żyje, Eddie się nie zabija, Eobard się cofa... I tak w koło macieju rozumiesz?
"Błędne koło właśnie wtedy prędzej by było w teorii której bronisz - jego wymazanie na nic nie wpływa, ale jego "pzostałość" przenosi sie ponownie (bo istnieje widać w 2. sezonie) i byśmy mieli błędne koło."
Właśnie nie ma wtedy błędnego koła (takiej pętli jak opisałem) bo gdyby Barry się nie cofnął po raz drugi ocalić mamę to w latach 90-tych 22 wieku nie ma Eobarda i czas płynie dalej, a tej wersji najnowszej czas też może płynąć dalej, bo Eobard albo się cofa albo się nie cofa, może umrzeć w przeszłości lub wrócić do przyszłości. Nie ma sytuacji że wersja pierwsza czasu została zastąpiona przez drugą, a ta zastąpiona przez pierwszą i tak w kółko. Napiszę to jeszcze raz Eobard nie może zostać wymazany z przeszłości bo to spowodowałoby bledne koło/paradoks/pętlę.
Barry cofajac się w czasie nie doprowadza do błędnego koła. Nie doprowadzą do sytuacji ze wcześniejsza wersja czasu jest zastępowania przez późniejszą, która jest zastępowania przez wcześniejszą itd. On zmienia coś i wraca do zmienionej linii czasu (w której prawdopodobnie się nie cofnął, 2-gi sezon Cisco i Caitlin byli zdziwieni że zniknął, a po powrocie zastępuje siebie) i czas płynie dalej lub jak w pierwszym sezonie właściwie nie zmienia nic i wraca do rzeczywistości w której się cofnął.
Resztki czasowa. Ja to tłumaczę tak że w 2015/2016 Eobard zawsze pojawia się bez względu na wersję linii czasu. Tylko tak ma to jakiś sens. Dlaczego Cisco znikał? Można tylko zgadywać. Bo według mojek teorii powinien sie tez pojawic aby zabić małego Barryego. Można to tylko wytłumaczyć tym że byłby tam dłużej, mieliby wpływ na jego zachowanie, a on cofnąłby sie do przeszłości i pozmieniał

ocenił(a) serial na 6
karol3w

Absolutnie się nie zgadzam. Nie byłoby błędnego koła. Jakby został wymazany to po prostu by go wcale nie było. Nora by żyła, dawny Wells itp. Barry został Flashem później itp. i w zmienionej linii czasowej ... UWAGA! żyłby Eddie i nie popełnił samobójstwa. Tak powinno to wyglądać. Zatem uległoby to zmianie. To zmieniona linia czasowa by była.
Niby na jakiej podstawie piszesz, że po wymazaniu RF byłoby błędne koło? Jest ono wtedy, gdy nie ma początku i końca - w kółko dzieje się to samo. Wg Twojej teorii to prędzej byłoby błędne koło. Gdyby RF nie został wymazany to w kółko by się przenosił - zabijał Norę, Eddie by popełniał samobójstwo, a potem Eobard znów się przenosił (jak widzieliśmy w 2. sezonie trzeba go puścić i nie zatrzymywać), zabija Norę, potem Eddie popełnia i tak non stop... i to by było błędne koło. Pomyśl logicznie. Ja właśnie stoję w odwrotności błędnego koła - za nową linią czasową, zbudowaną na nowo.
Jednak został wymazany i nie ma błędnego koła, a powinno się to zmienić i Nora powinna żyć. Jakim cudem gdyby żyła było błędne koło? Przecież nie ma Eobarda, jest wymazany, więc jej nie zabije potem nie zostanie Wellsem i Eddie się nie zabije. Logiczne, nie? Jednak twrócy dali poł na pół - Eobard zostaje wymazany, jednak Nora nadal nie żyje, Wells też, a Barry jest Flashem i zna Cisco, Caitlin itp. Powinno być jedno lub drugie.

ocenił(a) serial na 9
Alex_Tyler

Bo jak się Eddie nie zabije to Eobard się urodzi i się cofnie rozumiesz?

ocenił(a) serial na 6
karol3w

Nie, bo i tak cały czas jest. Nie rozumiesz co mam na mysli, a mam bład twórców. Jeśli Edddie zabijając się wymazał Eobarda to wszystko powinno się zmienić i Nora powinna żyć, Wells też, wpłynąć to na Cisco itp. Skoro przetrzymanie RF w 2. sezonie miało wpływ na otoczenie np. znikanie Cisco. To twórcy powinni trzymać się jednej wersji i wymazanie Eobarda powinno doprowadzić do wpływu na to co zrobił - zmiana linii czasowej przez wpływ na Norę, Welssa i innych.
A skoro zginęli, RF został wymazany tylko w momencie śmierci Eddiego, bo jego wcześniejsza wesja żyje, skoro się przenosi i jego zatrzymanie ma wpływ na Cisco. Zatem teraz jest błędne koło. Śmierć Eddiego wymazaqła Eobarda w ciele Wellsa, jednak ta młodsza wersja w oryginaqlnym ciele nadal żyje i podróżuje, a zatrzymanie go wpływa na linie czasową. Zatem musi być puszczony żeby zabić znów Norę i tak w kółko. Bo jak wiemy jego wymazanie nie zapobiegło śmierci Nory i Wellsa. to niedopatrzenie. Bezsens kompletny. Na dowód mogę podać początek 3. sezonu - Flashpoint - oglądałeś już? Jeśli nie, to nie czytaj. Tam Barry znów się przenosi powstrzymać Eobarda - czyli tama młodsza wersja którą zatrzynmali przenosi się zabić Norę. Barry go powstrzymuje i mamy Flashpoint - nową linię czasową, zmienioną. Tak więc do moemntu Flashpoint było nadal błędne koło - Nora by zginęła itp. Czyli został wymazany przez Eddiego, ale jednak nie został... brzmi to jak słynne powiedzenie "zabili go i uciekł". Wg mnie i KLAssurbanipal jest błąd i nie powinno być błędnego koła, bo wymazanie Eobarda powinno wpłynąć na przeszłość, skoro w 2 i 3 sezonie tego typu zdarzenia wpływają. Jeśli oglądałeś Flaspoint to tam jest więcej absurdów. Niespójności w odcinku pierwszym naliczyłem aż 6 i nie pokrywają się z tym co było w 1. i 2. sezonie. W wolnej chwili to opiszę w moim temacie. Już tak nakombinowali, że od 2. odcinka 3. sezonu postanowiłem nie wgłębiać się w podróże w czasie, nie szukać logiki i oglądać dla rozrywki, bez analiz..

karol3w

Oczywiście chodziło mi o Eddiego. Przejęzyczenie. Opiszę Ci szerzej o co mi chodzi w wolnym czasie np. w weekend, bo to dłuższy wywód mu si być. po części masz rację. Jednak twórcy walnęli olbrzymi byk. Obaj mamy trochę racji, bo powinno być inaczej a twórcy to przekombinowali.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones