Niestety...
Ja wpadłem w czarną dziurę po 2 odcinku...
Nigdy więcej...

Mi się podobał i obejrzałam od początku do końca :

To możesz odpowiedzieć na moje pytania ;)

Zastanawiam się dlaczego film ma tak niską ocenę. Napiszesz co było nie tak wg. Ciebie?

Ja dałam ocenę 3 tylko ze względu na fajny klimat okresu XIX wieku i bohaterów. Kompletnie rozczarowałam się fabułą. Rzeczywiście pierwszy odcinek mnie zainteresował i jednocześnie był najlepszy z całego pierwszego sezonu. Moje niezadowolenie bardziej wynika z oczekiwań. W opisie nie było mowy o wątki magii, czy okultyzmu, a niestety odgrywa on w serialu główną rolę. Bardziej oczekiwałam mini dokumentu o życiu i odkryciach Zygmunta Freuda, a otrzymałam bajkę, która ma się nijak do rzeczywistych wydarzeń. Ogromne rozczarowanie i naprawdę serialu nie polecam.

Trzyba było najpierw sprawdzić gatunek i poczytać opis serialu, jak oczekiwalaś dokumentu, to pretensje możesz mieć wyłącznie do siebie. Nie wiń serialu za swoje projekcje.

Nie winię za to serialu. Opisałam jak to wyglądało z mojej perspektywy. Fakt jest taki, że gdybym przeczytała opis serialu to bym go raczej nie obejrzała. Mimo wszystko kiedy serial opieramy, a zwłaszcza jego nazwę, na kimś znanym, który miał swój duży udział w historii i nauce, oczekiwałabym szacunku i głębszego researchu w tym temacie i mimo wszystko w nieznacznym stopniu dodałabym tam kilka wątków, dzięki którym nawet tacy widzowie jak ja mogliby nie odczuć rozczarowania po jego zakończeniu. Niestety Freud jest po prostu niesmaczny i nieciekawy. Równie dobrze mogli dać zupełnie randomowe imię i nazwisko głównego bohatera i nie zrobiłoby to żadnej różnicy, gdyż prawdziwego Freuda jest tam tyle co nic...

W serialu są wątki erotyczne ?

Tak

raczej pornograficzne ;-)

Brat skrzywdził ja będąc pod wpływem hipnozy. Sam się zabił. Matka zabrała dziewczynkę ze szpitala i w sumie na tym wątek się urwal. Obejrzałam serial do końca ale raczej leciał w tle.
Chodzi Ci o tego policjanta, byłego wojskowego?

Tak, chodzi o policjanta.
Czy ktoś zahipnotyzował lekarza-brata i zmusił go do wykorzystania siostry?

Tak, matka Fler, tej laski ktora miala wizje

esterka_g, no nie do końca. Tu nie trzeba wielkiej gimnastyki umysłowej, ponieważ rozwiązanie jasno i wyraźnie artykułuje tytułowy bohater.
Uwaga, spolier!
Hipnoza Szaparych miała na celu wykorzystanie zahipnotyzowanych do celów politycznych. O tym, dlaczego u niektórych coś poszło nie tak i wywołało efekty uboczne, rozmawiają Freud i starym Lichtenbergiem w ostatnim odcinku przed terapią księcia koronnego. Szapary wprowadzali swoje ofiary w trans, aby obudzić tkwiące w każdym z nas "zwierzę" Chcieli je wypuścić i kontrolować. Ze względu na ich współistniejące u niektórych ofiar (np. u von Schonfelda, o którego pt Azzuro) zaburzenia psychiczne, obudzenie zwierzęcia pociągnęło za sobą urzeczywistnienie nieuświadomionych pragnień - "zwierzę" było bardziej dzikie, niż spodziewali się tego Szapary.

To nie kwestia zwierzęcia a demona i nie tkwi w każdym człowieku, choć tak to nazywał Freud ;)

Kochanie, ja tu nie wykładam psychologii, rozmawiamy o wydarzeniach z konkretnego serialu, w którym pada dokładnie takie sformułowanie: "Rytuał hipnotyczny Szaparych miał na celu uwolnienie tkwiącego w nas zwierzęcia. Siedzi w każdym z nas, głęboko skryte." (S1:08, około 19 minuty). To, jak dokładne czy niedokładne jest to w odniesieniu do aktualnie obowiązującej wykładni psychologicznej nie jest przedmiotem tej dyskusji :)

Kiss poszedł do tego tunelu, gdzie została znaleziona ta dziewczynka. Ze swoim złym alter ego. Więc pewnie w drugi sezonie (o ile będzie) dowiemy się co dalej z nim. Ale wyglądalo tak jakby się pożegnał ze swoją synową. A z rozmowy z Freudem wyszło tak, jakby on wybrał śmierć. Może trzeba szukać drugiego dna....

On musiał się schować, bo zabił komendanta.

Szkoda czasu na ten serial. Żałuję mocno, że zobaczyłam cały...